WordPress 4.3 przyśpiesza pracę nad tekstem i pozwala na łatwiejszą personalizację

Zgodnie z planem, kilka dni temu w sieci pojawiła się kolejna wersja Wordpressa z numerkiem 4.3. Aktualizacja ta była dość mocno oczekiwana przeze mnie, czemu zresztą dałem wyraz kilka tygodni wcześniej w osobnym artykule. Wśród nowości warto wyróżnić nowy system zarządzania menu, wygodniejsze formatowanie tekstu oraz obsługę favicon. To, rzecz jasna, nie koniec.

Przegapiłem trochę tego Wordpressa 4.3, bo, jak pewnie zauważyliście, relacjonowałem dla Was nowości z Intel Developer Forum 2015 organizowanym w San Francisco. Regularnie jednak piszę na Antywebie o tym, co pojawia się w kolejnym wydaniach, więc nie mogłem sobie odpuścić opublikowania tego zaległego artykułu, szczególnie, że nowości bardzo przypadły mi do gustu.

Tradycyjnie już wydanie nosi nazwę muzyka jazzowego. Tym razem jest nią "Billie", co stanowi uhonorowanie dorobku wokalistki i autorki tekstów Billie Holiday. Nad wersją 4.3 łącznie pracowało 247 osób. Dwie największe nowości, jakie tutaj zadebiutowały to: mechanizm zarządzania zawartością menu w trybie podglądu oraz obsługa znaczników Markdown w graficznym edytorze tekstu.

Czytaj dalej poniżej

Zaorajmy wszystko - czyli dlaczego blokada Wikipedii zda się jak psu na budę Jakub Szczęsny

Zdradzający małżonkowie mają przechlapane. Dane wykradzione z serwisu Ashley Madison już w sieci Paweł Winiarski

Nowy system organizowania menu jest dostępny z poziomu ekranu personalizacja pozwalającego nam na dostosowywanie aktualnie używanego motywu i podglądanie wprowadzonych zmian w czasie rzeczywistym. Z wersji na wersje ekran ten otrzymuje dodatkowe moduły. Tym razem możemy swobodnie zmieniać położenie, edytować zawartość, a także dodawać nowe menu w miejscach, które zostały na to przewidziane w naszym motywie. Muszę przyznać, że jest to o wiele wygodniejsze niż standardowy mechanizm edycji menu. Podejrzewam, że ten drugi z czasem będzie musiał ustąpić pola nowemu rozwiązaniu.

Druga kwestia do obsługa Markdown w edytorze graficzny. Ogólnie rzecz biorąc, sprowadza się to do możliwości wstawiania nagłówków, list, a także formatowania tekstu za pomocą pojedynczych znaków. I tak za pomocą myślnika na początku wiersza stworzymy wypunktowaną listę, zaś symbol ">" przekształci wiersz w cytat. Niewątpliwie wygodne i przyśpieszające pracę nad tekstem rozwiązanie - przynajmniej z mojego punktu widzenia. Wizja tworzenia tekstu w całości bez odrywania dłoni od klawiatury i sięgania po myszkę jest szalenie atrakcyjna. Podstawową barierą w opanowaniu go będą dotychczasowe nawyki i przyzwyczajenia.

Inne nowości nie mają już takiego kalibru. Wordpress 4.3 zaczął obsługiwać natywnie favicony, co jednak nie wydaje się jakoś szczególnie imponujące. Jeżeli ktoś chciał z nich korzystać, już dawno to zrobił za pomocą wtyczki czy odpowiedniego motywu. Dość istotna może się okazać zmiana dotycząca zarządzania hasłami. Teraz przy tworzeniu nowych użytkowników i resetowaniu hasła otrzymujemy linki zamiast gotowych fraz. Ponadto usprawniono panel administracyjny, wyłączono domyślnie komentarze na stronach i dodano na górnej belce przycisk aktywujący od razu tryb personalizacji. Widać, że staje się on kluczowy dla twórców i niebawem może zastąpić alternatywne metody modyfikowania wyglądu strony.

Korzystam z Wordpressa 4.3 od kilku godzin i na razie nie znalazłem żadnych większych braków oraz błędów. Przy okazji zauważyłem inną, ciekawą nowość. Od 16 sierpnia Wordpress przełączony na język polski korzysta z informacji publikowanych na Wordpress.org Polska. To miły akcent. Póki co mają się tam pojawiać wszystkie newsy dotyczące stabilnych "dużych" i "mniejszych" wydań Wordpressa. Wersje beta i RC nie będą niestety na razie uwzględniane.

Tyle o wersji 4.3. Na wydanie 4.4 chwilę poczekamy. W społeczności rozwijającej projekt rozpoczęło się zbieranie pomysłów oraz planowanie zmian, jakie zostaną wprowadzone w kolejnej aktualizacji. Jeżeli macie jakieś specjalne życzenia lub zażalenia, próbujcie szczęścia na make.wordpress.org/core.