Windows

Nowa wizja Windowsa bardzo do mnie przemawia. Oby firmie nie zabrakło determinacji

Kamil Świtalski
Nowa wizja Windowsa bardzo do mnie przemawia. Oby firmie nie zabrakło determinacji
Reklama

Microsoft nie spoczywa na laurach i cały czas rozwija swoje produkty. Na targach Computex przedstawiciele giganta opowiedzieli o swojej wizji nowoczesnego systemu operacyjnego. Tym samym poznaliśmy plany związane z rozwojem Windowsa w najbliższych latach.

Dla tych którzy ostatni raz korzystali z Windowsa kilka lat temu, system Microsoftu wciąż pozostaje zacofanym i nieintuicyjnym potworkiem. Sam zresztą zgodzę się z tym, że na tle konkurencji — kilka lat temu można go było tak postrzegać. Ale jedni w tym czasie ruszyli naprzód, inni... niekoniecznie. Tym samym dystans dzielący największych rywali bardzo się zmniejszył, a Windows stał się dużo lepszym systemem niż ten zapamiętany sprzed lat. Gigant z Redmond jednak nie osiada na laurach i na targach Computex zapowiada nowoczesne podejście do systemu, które określa mianem Modern OS. Prawdopodobnie nie zastąpi on ich flagowego produktu, a poszczególne elementy w najbliższym czasie trafią do Windowsa 10 — czy też jego nowszych wariantów.

Reklama


Zobacz też: First blood! Oto pierwszy poważny problem nowego Windows 10

Modern OS: nowoczesna wizja Windowsa oczami Microsoftu

Targi Computex przyniosły nam zapowiedzi całej palety nowych, niezwykłych, komputerów, których twórcy nie boją się próbować czegoś nowego. A skoro zmieniają się same komputery i drzemiące w nich podzespoły, to i sam system nie powinien zostawać w tyle. Jakie są zatem założenia towarzyszące Modern OS? Przede wszystkim sprawne, nie sprawiające problemów i nieinwazyjne aktualizacje — kompletne przeciwieństwo tego, co dzieje się na Windowsie obecnie. Obok niego: stawianie bezpieczeństwa na pierwszym miejscu, działanie z filozofią always connected i długie działanie na jednym ładowaniu. Nie zabrakło rownież chmury — ta ma pozwolić na budowanie lepszych doświadczeń. A dzięki mocy sztucznej inteligencji  komputer będzie wiedział co będzie chciał robić użytkownik, i ma mu w tym pomóc: rozbudowując aplikacje i czyniąc je mądrzejszymi. Microsoft w wizji nowoczesnego systemu uwzględnia też wiele form sterowania platformą: nie tylko myszka i klawiatura, ale cała reszta dostępnych narzędzi do wprowadzania ma być równie efektywna — i wśród nich wymienia m.in. piórko, głos czy wzrok. Ostatnim z wymienionych elementów jest elastyczność — i nie chodzi tu wcale o zakrzywiane ekrany na których mógłby pojawić się Windows, a dostosowywanie produktu do najświeższych rynkowych wynalazków. A jako że obecne laptopy potrafią składać się i rozkładać w wielu kierunkach, o tym że mają już nie jeden, a dwa, ekrany nie wspominając -- nowoczesny Windows miałby zostać zaprojektowany tak, by spełniać potrzeby ich wszystkich.

Zobacz też: Nowy Windows 10 pojawi się już w tym tygodniu! Czekamy

Microsoft chce być znowu tym fajnym i rusza przed siebie. Z bardzo fajnymi pomysłami które, znając możliwości i zaplecze firmy, są jak najbardziej do zrealizowania. Gigant widzi swój system jako fundament dalszego rozwoju i ewolucji PC. Jeżeli konsekwentnie będzie stosował się do powyższej listy planów którymi się z nami podzielił, to prawdopodobnie ma szansę się to udać. Trzymam kciuki!

Źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama