Microsoft

Już dzisiaj można sprawdzić Surface Duo. Wkrótce Windows 10X. Jest tylko jeden haczyk

Jakub Szczęsny
Już dzisiaj można sprawdzić Surface Duo. Wkrótce Windows 10X. Jest tylko jeden haczyk
Reklama

Microsoft wczoraj obchodził "Microsoft 365 Developer Day" - w trakcie wewnętrznego święta odbyły się prezentacje dotyczące wykorzystania dwóch ekranów w budowaniu aplikacji oraz środowisk opartych na narzędziach od giganta. Ale to nie wszystko - z Redmond wyfrunęły również narzędzia programistyczne, które pozwalają na przetestowanie Windows 10X oraz środowiska Surface Duo w ramach emulatorów. Nie tylko deweloperzy, ale i entuzjaści mogą tym samym zobaczyć, jak mniej więcej będzie korzystało się z tych produktów.

Microsoft na swoich stronach wskazuje, co trzeba zrobić, aby zainstalować te emulatory:

Reklama

Więcej na blogs.windows.com

W przypadku poglądowego SDK dla Surface Duo uzyskujemy dostęp do natywnych API Javy wspierających tworzenie programów uwzględniających dwa ekrany. Ważnym elementem tego zestawu jest androidowy emulator z poglądowym obrazem oprogramowania, które ma napędzać Surface Duo. Co trzeba mieć? Android Studio oraz Android Emulator. Trzeba przyznać, że jest to w tym momencie bardzo "okrojona" wersja, która uwzględnia głównie testowanie programów dzielonych na dwa ekrany. Nie zakładam, że można z tego obrazu wyciągnąć szczególnie pikantne kąski.

Ciekawszy będzie na pewno Windows 10X w emulatorze

A to akurat jest zapowiedź: w ciągu najbliższych tygodni deweloperzy otrzymają dostęp do przedpremierowej wersji Windows SDK, w którym będą znajdować się natywne API Windows, Microsoft Emulator z obrazem Windows 10X - maszyna emulująca ma odwzorowywać działanie urządzenia z Windows 10X po to, by twórca miał pełen ogląd na to, jak programy pracują na tej szczególnej odsłonie systemu Microsoftu.

W przypadku emulatora Windows 10X trzeba już liczyć się z pewnymi wymaganiami sprzętowymi - przede wszystkim trzeba mieć najnowszy system Windows 10 w wersji Insider (64 bity - Pro, Enterprise lub Education). Do tego - 64-bitowy proces z minimum 4 rdzeniami, minimum 8 GB pamięci RAM (16 GB to rekomendowana wielkość), włączony Hyper-V oraz dedykowana karta graficzna zdolna do pracy z DirectX 11.

Czytaj również: A może nie potrzebujemy takich sprzętów jak Surface Duo / Neo?

Microsoft uważa, że dwa ekrany są lepsze niż jeden giętki

Przynajmniej tyle wynika z tego, co Microsoft robi w komunikacji z deweloperami. Wszystko to, co dzieje się wokół nowych SDK, to właściwie jasny komunikat dla rynku, że gigant wcale nie zamierza bawić się w urządzenia mobilne z elastycznymi ekranami. Czy jest to dobra droga? Moim skromnym zdaniem - bardzo dobra, bo trzeba pamiętać o tym, że Microsoft poza branżą rozrywkową, nie robi już "sprzętów dla mas". Lumia była "wybrykiem". Seria Surface nie jest dla każdego.

A skoro nie jest dla każdego, poddaje się pewnym regułom. I tutaj trzeba powiedzieć sobie jasno - w tym momencie "składaki" to przejaw technologicznej ekstrawagancji, która ma "jakieś" walory użytkowe. Motorola RAZR poszła w kierunku mody i designu, Samsung Galaxy Fold poszedł natomiast w funkcjonalność (choć kolejne "składaki" Samsunga będą już atakować różne podejścia). A Microsoft? Chce, żeby jego urządzenia docenili ludzie, którzy na nich głównie pracują. Idea połączenia dwóch ekranów w jednym urządzeniu mobilnym i przygotowanie pod to zaplecza deweloperskiego może być znakomitym połączeniem.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama