Zaczynając ten artykuł, chciałbym nadmienić, iż kłamstwo zawsze jest kłamstwem, a ogranicza nas tylko sumienie. Redakcja Antyweb oczywiście nie namawia do kłamstwa - bo w tym przypadku inaczej nie można nazwać operacji, która pozwoli na aktualizację do wyższej wersji systemu Windows. Okazuje się, że Microsoft przez jakiś czas dostarcza bez opłat "dziesiątkę" osobom, które korzystają z "assistive technologies", tj. technologii, które pozwalają na komfortową pracę z komputerem osobom niepełnosprawnym.
Microsoft współpracuje z wieloma firmami, które dostarczają sprzęt oraz oprogramowanie pozwalające na odpowiedni poziom komfortu korzystania z komputera osobom niepełnosprawnym. Dla przykładu - Ai Squared dostarcza specjalne klawiatury oraz wyspecjalizowane programy ułatwiające czytanie oraz pisanie użytkownikom np. cierpiącym na choroby wzroku. Wachlarz dostępnych na rynku rozwiązań dla osób niepełnosprawnych jest spory, a to, co znalazło się na stronie Microsoft Accessibility, to tylko niewielka część całego rynku. System Windows oferuje kilka rozwiązań skierowanych do osób, które mogą mieć problem z korzystaniem z komputera. Jednym z bardziej rozpoznawalnych narzędzi wewnątrz oprogramowania Microsoftu jest program Narrator, odczytujący głośno to, co dzieje się na ekranie - wskazując na odpowiednie obszary interfejsu, powtarzający głosowo komunikaty i dostępne dla nich opcje.
Możliwość późniejszego zainstalowania aktualizacji do Windows 10 oddano właśnie osobom, które korzystają z takich technologii. Microsoft od dawna wspiera różne inicjatywy przeciwdziałające wykluczeniu cyfrowemu osób niepełnosprawnych. Dłuższy okres możliwej aktualizacji to jeden z elementów zaangażowania giganta w misję ułatwienia dostępu do technologii użytkownikom, którzy mają problemy ze standardowymi interfejsami. Na tej stronie, wszyscy ci, którzy są zainteresowani taką możliwością, mogą Windows 10 bez problemu pobrać. O ile skłamią i poświadczą, że korzystają z ułatwień dla osób niepełnosprawnych.
Pewne jest to, że po pewnym czasie (dokładnej daty nie znamy), taka możliwość darmowej aktualizacji przestanie działać. Wtedy już jedyną drogą otrzymania Windows 10 będzie albo zakup nowego komputera z preinstalowanym systemem, albo kupno samego systemu. Microsoft natomiast nie sprawdza (bo i nie ma jak) tego, czy użytkownik poświadczający, iż korzysta z technologii ułatwiających dostęp do komputera osobom niepełnosprawnym, mówi prawdę. Dodatkowo, tak pobrany, zainstalowany system Windows nie różni się absolutnie niczym od wersji pozyskanych w standardowy sposób.
W Sieci już pojawiają się głosy, wedle których użytkownicy masowo kłamią, by po czasie uzyskać Windows 10. My oczywiście do tego nie namawiamy. Miło nam jest jednak z tego powodu, że Microsoft nie pomija w swojej działalności osób, które rzeczywiście mają problemy z obsługą komputerów, angażuje się w projekty zapobiegające cyfrowemu wykluczeniu i wspiera producentów hardware'u i software'u dla nich przeznaczonych. Niemniej jednak, na dobroduszności giganta zyskują również ci, którzy się spóźnili z rezerwacją oraz instalacją aktualizacji do najnowszego systemu.
Czy warto zainstalować Windows 10?
- Sprawdź, jak zainstalować Windows 10
- Zobacz, czy warto
- Dowiedz się więcej o aktualizacji Anniversary Update
Hej, jesteśmy na Google News -
Obserwuj to, co ważne w techu
