Felietony

Wikipedia wprowadza system oceniania artykułów

Jan Rybczyński
Wikipedia wprowadza system oceniania artykułów
Reklama

Wikipedia, największa i najpopularniejsza encyklopedia internetowa, dostępna w 60 rożnych językach, wprowadza system oceniania artykułów, na razie w s...


Wikipedia, największa i najpopularniejsza encyklopedia internetowa, dostępna w 60 rożnych językach, wprowadza system oceniania artykułów, na razie w swojej anglojęzycznej wersjii. Każde hasło umieszczone w Wikipedii będzie można oceniać na pięciostopniowej skali gwiazdkowej w czterech różnych kategoriach: wiarygodności, obiektywności, kompletności oraz tego, jak dobrze artykuł został napisany.

Reklama

System oceniania początkowo testowany był na próbie 100 000 anglojęzycznych artykułów. Ponieważ informacja zwrotna co do systemu oceniania była bardzo pozytywna, Wikimedia ogłosiła wprowadzenie go dla wszystkich anglojęzycznych artykułów w tempie 370 000 dziennie. Z czasem można spodziewać się uruchomienia funkcji również w innych językach.


Aż 90% użytkowników anglojęzycznej Wikipedii uważa system oceniania za przydatny i praktyczny. Połowa stwierdziła, że ocenia artykuły, ponieważ chce pozytywnie wpłynąć na rozwój serwisu. Dodatkowo, nowe podejście zachęcające do oceniania wiarygodności informacji, może skłonić do refleksji, że nie każdy artykuł jest równie godny zaufania i warto samemu ocenić, czy autor określonego hasła jest wystarczająco kompetentny.

Jak się okazało, oceny użytkowników wpływają pozytywnie na twórców artykułów, mobilizując ich do dalszej edycji i wprowadzania poprawek, jak również tworzenia nowych haseł. To główny cel, jaki chce osiągnąć Wikimedia, mobilizacja nowych redaktorów do aktywnego rozwoju serwisu.

Choć nie należy traktować Wikipedii jak ostatniej wyroczni tego co jest prawdą, a co nią nie jest, trudno odmówić jej ogromnego wpływu na łatwość pozyskiwania informacji na niemal każdy temat. W świecie, kiedy nowe informacje powstają jak grzyby po deszczu, drukowane encyklopedie dezaktualizują się w ekspresowym tempie. Z drugiej strony, politykę ograniczonego zaufania należy stosować wobec każdego możliwego źródła informacji. W końcu nawet raporty z badań naukowych bywają naciągnięte przez samych twórców i warto skonsultować się, co inni mają na ten sam temat do powiedzenia.

Dane zebrane w ramach informacji zwrotnej użytkowników są dostępne do eksportu i zewnętrznej analizy, na licencji Creative Commons, poinformował serwis Read Write Web.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama