Komunikatory

WhatsApp staje się jeszcze lepszy. Wszystko dzięki tym zmianom

Patryk Koncewicz
WhatsApp staje się jeszcze lepszy. Wszystko dzięki tym zmianom
Reklama

WhatsAppa jeszcze łatwiej będzie dostosować do własnych preferencji. Niebawem użytkownicy będą mogli usuwać i edytować domyślne listy filtrowania czatów.

WhatsApp – jeden z najpopularniejszych komunikatorów na świecie – przeszedł właśnie drobne, ale przydatne zmiany. Użytkownikom łatwiej będzie teraz porządkować czaty i dzielić konwersacje według przydatnych kategorii.

Reklama

Dodawaj i usuwaj listy po swojemu

Komunikator od Meta przechodzi ostatnio przez liczne modyfikacje. Niedawno pisaliśmy o tym, że do WhatsApp trafi wyszukiwaniem obrazów Google, a teraz za sprawą serwisu WABetaInfo dowiadujemy się, że do aplikacji zmierza ewolucja wprowadzonych na początku roku filtrów czatów, czyli funkcjonalności, pozwalającej lepiej odnajdywać się w prowadzonych rozmowach. Teraz filtry zamieniają się w listy niestandardowego porządkowania czatów (ogłoszone pod koniec października) z opcją edycji domyślnych list.

Dla niektórych WhatsApp jest komunikatorem od wszystkiego – dla znajomych, rodziny i członków zespołu z pracy. Niestandardowe listy powstały właśnie po to, by pomóc użytkownikom zapanować nad tym chaosem. Posiadacze WhatsApp będą mogli ręcznie dodać do kategorii (takich jak nieprzeczytane) swoje własne listy, przeznaczone do kontaktów z współpracownikami czy grupą przyjaciół – konwersacje zarówno indywidualne, jak i zespołowe. Aby je stworzyć, wystarczy kliknąć w plusik zlokalizowany na pasku nawigacyjnym do filtrowania.

Można także edytować lub usuwać predefiniowane listy, jeśli chcemy pozbyć się kategorii przypisanych przez WhatApp i nadać komunikatorowi jeszcze bardziej spersonalizowany charakter. Warto jednak zaznaczyć, że na ten moment funkcja jest dostępna tylko dla beta testerów. Dodawanie własnych list niestandardowego filtrowania czatów i możliwość usuwania domyślnych list zostanie udostępnione wszystkim użytkownikom WhatsApp w nadchodzących tygodniach.

Stock image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama