Podobno praktyka czyni mistrza. To powiedzenie na pewno ma odwzorowanie wśród sztuk plastycznych, gdzie wyrobienie ręki to podstawa sukcesu. Co je...
Podobno praktyka czyni mistrza. To powiedzenie na pewno ma odwzorowanie wśród sztuk plastycznych, gdzie wyrobienie ręki to podstawa sukcesu. Co jest podczas ćwiczeń najmniej przyjemne? Prawdopodobnie wymyślanie tego, co chce się przedstawić. Dzięki aplikacji What to Draw? łatwo jednak pozbyć się tego problemu i przejść do przyjemniejszej części – rysowania.
To, że nie ma się pomysłu na obraz wcale nie oznacza braku kreatywności. Prawdopodobnie w każdej artystycznej dziedzinie można doświadczyć zastoju twórczego, przez który trudno coś ze sobą zrobić i ruszyć dalej. Poza tym, do ćwiczeń nie potrzeba przecież skomplikowanej, autorskiej idei. Tu liczy się sama rozgrzewka, wyrabianie ręki i nauka łączenia kolorów. Do tego tymczasem What to Draw? nadaje się wręcz idealnie.
Aplikacja w sposób losowy generuje treści, które użytkownik może przenieść na papier. Są one naprawdę bardzourozmaicone. Czasami będą to dokładne opisy wymyślonych postaci, ale zdarzać się też będzie, że What to Draw? zaproponuje przedstawienie rozpisanej pokrótce scenki. Jest w czym przebierać, ale…
...jednocześnie można skupić się na konkretnych motywach.
W What to Draw? nie trzeba obawiać się o zbyt szeroki zakres proponowanych tematów. Ciężko przecież wymagać od osoby, która chce specjalizować się w scenkach realistycznych, żeby umiała narysować ślepego ogra bez nogi. To dlatego w What to Draw? wszystkie tematy podzielone zostały pomiędzy kategorie. Wśród nich można znaleźć chociażby fantastykę, mitologię czy kreskówki, ale też bardziej szczegółowe zagadnienia, jak motywy wojenne, cyberpunk albo mroczne, mrożące krew w żyłach historie. Da się je do woli losować, a ulubione pomysły wystarczy oznaczyć symbolem serduszka, żeby trafiły do oddzielnej zakładki.
Niestety, wszystkie opisy, dostępne w What to Draw? przedstawiono jedynie w języku angielskim lub portugalskim. Są one jednak stosunkowo krótkie i nieskomplikowane, więc bez większych niedogodności da się je z pomocą słownika przetłumaczyć. Pomaga z tym też podział na kategorie.
Wydaje mi się, że jest to przy okazji aplikacja na tyle uniwersalna, że przyda się nie tylko do rysowania. Równie dobrze może posłużyć do tworzenia modeli 3D, ale także podczas pisania opowiadań czy scenek. Zdecydowanie warto What to Draw? sprawdzić, zwłaszcza że bazowa wersja tego programu dostępna jest za darmo.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu