Kilka dni temu świat obiegła wiadomość, iż HP rezygnuje z tworzenia urządzeń z systemem operacyjnym webOS. Początkowe założenia, iż system ten mógłby ...
webOS będzie rozwijany pod platformy sprzętowe innych producentów - jak Android
webOS nie umarł - będzie cały czas rozwijany, zmieni się natomiast model biznesowy firmy. Od teraz HP nie będzie produkowało urządzeń z webOS, a pozwoli robić to innym gigantom branży za odpowiednią opłatą. Myślę, że jest to właściwa decyzja. Z pewnych powodów gigantowi nie udało się zachęcić konsumentów do zakupu TouchPada czy Palm Pre. Być może była to wina marketingu, być może ceny, a może po prostu samo urządzenie nie było dla użytkowników ciekawe. Po co jednak zagrzebywać system, skoro można go dalej rozwijać i pozwolić mu żyć na urządzeniach innych producentów.
Na blogu Palma dla deweloperów producent zapewnia, że w kwestii systemu operacyjnego nic się nie zmieniło. Wsparcie cały czas będzie zapewnione, a decyzja dotyczy jedynie wycofania się HP z pola producenta urządzeń:
We will continue to support, innovate and develop the webOS App Catalog. Our intent is to enhance our merchandising and presentation of your great products and to continue to build our webOS app ecosystem.
Na oficjalnym blogu HP Palm pojawiła się natomiast notka mówiąca, że firma otrzymała pozytywne opinie na temat swojego systemu operacyjnego, dlatego pogrzebanie webOS w ogóle nie wchodzi w grę. System jest naprawdę dobry, a HP chce by dostał się on na salony:
Far from burying webOS, our goal is to ensure the platform's evolution as a robust operating system for an increasingly mobile and connected world. We have received positive feedback from our customers and our developers about their enthusiasm for webOS -- powerful, elegant, and like no other -- and we intend to enhance the platform as we explore the options for webOS in today's marketplace.
Palm od zawsze dbał o deweloperów webOS. Można było tego doświadczyć nie tylko poprzez relacje samych programistów, którzy byli traktowani przez pracowników firmy bardzo priorytetowo, ale także przez akcje typu zafundowanie serwera programistom homebrew. HP po prostu stwierdził, że nie potrafi stworzyć interesujących urządzeń mobilnych, dlatego zrezygnował z takiego modelu i wybrał inny. Bardzo podoba mi się ta decyzja. Trzymam kciuki za to, by webOS się spopularyzował.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu