Wygląda na to, że Google ma istotny, coraz bardziej narastający problem. Deweloperów. Twórcy aplikacji na Androida nie tylko narzekają na obecne rozwi...

Wygląda na to, że Google ma istotny, coraz bardziej narastający problem. Deweloperów. Twórcy aplikacji na Androida nie tylko narzekają na obecne rozwiązania, jakie oferuje im gigant z Mountain View. Z ostatnich badań wynika, że część z nich po prostu wycofuje się ze współpracy z tą platformą. Moim zdaniem Google jest sam sobie winny.
Na początek parę danych. Według badań przeprowadzonych przez IDC oraz Appceleratora coraz mniej twórców aplikacji chce współpracować z Androidem. Mobilny system Google’a jest wciąż popularną platformą wśród programistów (zaraz za iPhone’em i iPadem), ale w ostatnich miesiącach wyraźnie traci w rankingu.
Dane przedstawione w raporcie mogą być trudne do przełknięcia dla Google’a. O ile w pierwszym kwartale ubiegłego roku deweloperzy niemal tak samo interesowali się iOS jak i Androidem, z początkiem tego roku wiele się zmieniło. Z 87% zainteresowanych platformą Google’a programistów w tym kwartale zostało ich 78,6%. Z kolei na tablety z Androidem tworzyć aplikacje chce o 2,2% mniej deweloperów - w sumie 66,9%.
Spadek zainteresowania Androidem wśród programistów to oczywiście zła wiadomość dla Google’a. Warto jednak zastanowić się, czym spowodowany jest taki stan rzeczy. Jeżeli badania IDC i Appceleratora mają rzeczywiste odbicie w faktach oznaczałoby to, że deweloperzy zaczęli w końcu wyciągać wnioski z polityki Google’a wobec nich.
Twórcy aplikacji na Androida narzekają nie od dziś. Najczęstsze problemy to chociażby fragmentacja systemu, która sprawia, że aplikacje w różnych smartfonach i różnych wersjach Androida działają nieco inaczej. Aby ujednolicić działanie programu czy gry potrzebna jest dodatkowa, niekiedy uciążliwa praca.
Kolejny problem to płatności. Obecnie jedynie deweloperzy z ograniczonej listy państw mogą sprzedawać swoje aplikacje w Google Play. Mimo licznych protestów czy petycji (np. polskich programistów) niewiele się w tej mierze jak dotąd zmieniło. Nie dziwię się więc, że deweloperom bardziej odpowiada polityka Apple’a, który nie stawia takich ograniczeń w e-sklepie App Store.
Co będzie dalej? Michael King z Appceleratora twierdzi, że taka sytuacja może w dalekiej perspektywie doprowadzić do wyprzedzenia Androida przez Windows Phone. Trudno mi zgodzić się z taką opinią, nie wątpię jednak, że Google może sporo stracić traktując po macoszemu deweloperów. Z tego jednak inżynierowie z Mountain View zdają sobie sprawę. Tylko dlaczego nic z tym nie robią?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu