Volkswagen Golf to od lat wzór dla aut z segmentu C, wydaje mi się jednak, że też od lat niewiele się zmienia w jego designie. Na jesieni ma zadebiutować już 8. generacja tego modelu, a wraz z nią pojawią się też usportowione odmiany GTI oraz R. Brytyjski Car Magazine opublikował właśnie wstępną specyfikację.
W ostatnich latach normą było, że każda kolejna generacja hot-hatchy każdego producenta była dostępna z jeszcze mocniejszym silnikiem niż poprzednia. Różnice nie były może duże, ale jednak zawsze na korzyść nowej wersji. Zaostrzające się w tym roku normy spalin zmusiły kilku producentów aut do ograniczenia ich mocy przez montaż filtrów GPF, ale wygląda na to, że nowego Golfa zmiana ta nie będzie dotyczyć.
Golf GTI w podstawowej wersji będzie oferował 235 KM, czyli o 15 KM więcej niż podstawowa wersja GTI w 7. generacji. Dostępna będzie też wersja GTI Cup, zastępująca model GTI TRC, która zachowa swoje 290 KM. W obu przypadkach wykorzystany zostanie dobrze już nam znany silnik 2.0 TSI, który w gamie Volswagen występuje w wielu modelach i wielu wersjach mocy. Co ciekawe obie wersje Golfa mogą być też wyposażone w układ tzw. miękkiej hybrydy, czyli dodatkowy mały akumulator i silnik elektryczny pracujący przy napięciu 48V. Powinno to poprawić elastyczność, zmniejszyć spalanie w mieście i odzyskiwać część energii podczas hamowania.
Za przeniesienie napędu będzie odpowiadać sześciobiegowa skrzynia ręczna lub siedmiostopniowa, dwusprzęgłowa przekładnia automatyczna DSG. W modelach GTI będzie on przenoszony jak zwykle tylko na przednią oś. Czas sprintu do 100 km/h powinien oscylować w okolicach 6,1 sekundy (dla GTI), a prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h.
Jeśli zaś chodzi o domniemany wygląd, to rewolucji nie będzie. Znamienny jest jednak fakt, że VW wycofuje się całkowicie z oferowania wersji trzydrzwiowej, nie będzie już dostępna w cenniku z racji swojej niewielkiej popularności. Projekt widoczny na zdjęciach to wizja grafika Car Magazine powstała w oparciu o dotychczasowe przecieki.
Najmocniejsza wersja Golfa, czyli model z literką R również będzie wyposażony w silnik 2.0 TSI, ale oferujący już moc 330 KM, czyli o 30 KM więcej niż podstawowa wersja obecnej Rki. W standardzie dostajemy napęd na wszystkie koła i siedmiostopniową skrzynię DSG. Całość wspomagać może układ miękkiej hybrydy (48V), a sprint do 100 km/h ma trwać zaledwie 4,3 sekundy.
źródło: Car Magazine
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
