Użytkownicy zgłaszają problemy z... Samsungiem Galaxy S6 Edge

Po doniesieniach o tym, że najnowsza generacja flagowca od Samsunga jest prawdziwym hitem, testach, które dowodzą, że jest to sprzęt taki, jakim powinien być już wcześniej i pozytywnych opiniach użytkowników urządzenia przychodzi czas na nieco mniej miłe dla Koreańczyków wieści - okazuje się, że zakrzywiona wersja flagowca ma problemy z mechanizmem autorotacji i ten w niektórych egzemplarzach nie działa tak, jak należy.

Od 10 kwietnia owe urządzenie można kupić m. in. w Verizionie oraz Sprint. Tamtejsi klienci narzekają, że autorotacja potrafi zwariować i przez to albo smartfon "zawiesza się" na trybie horyzontalnym, albo podczas robienia zdjęcia interfejs użytkownika odwraca się do góry nogami.

Co najciekawsze, błąd nie pojawia się od razu po wyjęciu telefonu z pudełka - nie jest regułą to, kiedy on może się pojawić. A może po godzinie, dwóch, dniach od kupienia... a może i nie pojawić się wcale. Według doniesień od klientów, restartowanie oraz reset fabryczny nie rozwiązują tego problemu. Użytkownicy, którzy zgłosili usterkę i dostali nowe egzemplarze... ponownie doświadczają tego samego błędu na zamienionym smartfonie.

Czytaj dalej poniżej

Samsung Galaxy A8, czyli fablet w metalu Maciej Sikorski

Samsung ruszy na wojnę w średniej półce smartfonów Jakub Szczęsny

Wiele informacji na temat tego błędu można uzyskać także na forach XDA Developers, gdzie bardzo dokładnie opisano szczegóły tej niedogodności, a także na Verizon Forums. Samsung zapewne bacznie obserwuje problem, jednak do tej pory nie zostało wystosowane żadne oświadczenie, a problem w tym przypadku wygląda na dosyć poważny. Nie wiemy także, czy jest to problem sprzętowy, czy też wynikający z niedoróbek w oprogramowaniu. Druga możliwość jest rzecz jasna dużo bardziej optymistyczna dla Samsunga, gdyż błąd będzie można naprawić aktualizacją.

Grafika: 1

Źródło: Droid Life