Polska

Uważajcie na Tip and Donation. Setki oszukanych klientów może nie zobaczyć swoich pieniędzy

Krzysztof Rojek
Uważajcie na Tip and Donation. Setki oszukanych klientów może nie zobaczyć swoich pieniędzy
1

Tip and Donation to firma zajmująca się obsługą dotacji na streamach. Niestety, ale od pewnego czasu przedsiębiorstwo nie daje znaku życia i jest duża szansa, że streamerzy nigdy nie zobaczą swoich pieniędzy. Mowa tu o nawet pięciocyfrowych kwotach, które według użytkowników TD sobie zwyczajnie przywłaszczyło.

Streamy dziś to nie tylko poboczna część działalności YouTuberów czy blogerów. Streamowanie dziś to praca jak każda inna. Duża część przychodu streamerów to oczywiście dotacje, które widzowie wpłacają, chcąc wspierać swojego ulubionego twórcę. Dlatego też jednym z ważniejszych wyborów podczas myślenia o streamowaniu, jest ten dotyczący organizacji, która będzie zarządzała przepływami płatności. Tutaj do wyboru jest kilka podmiotów. Jednym z popularniejszych jest serwis Tip and Donation, chwalący się na swojej stronie tym, że posiada jedne z najlepszych (jeżeli nie najlepsze) stawki dla twórców (czyli pobierają najniższe marże). Niestety, serwis zapomniał wspomnieć, że razem z dobrymi stawkami zapewnia swoim użytkownikom spore kłopoty przy wypłacie ich pieniędzy.

Tip and Donation – problemy znane nie od dziś

Jeżeli wpiszecie sobie Tip and Donation w Google, jako pierwszy wynik zobaczycie, że serwis zrobił się sławny w sieci dzięki problemom przy wypłacie 20 tys. złotych, które redakcja Przeglądu Sportowego zebrała podczas jednego ze swoich charytatywnych streamów. Sprawa ucichła a serwis do dziś (prawdopodobnie) nie zobaczył tych pieniędzy. We wpisie na swoim profilu na Facebooku (ostatnim, jaki pojawił się od 9 lipca) firma informuje o „przejściowych trudnościach”, które jednak miały potrwać zaledwie dwa tygodnie. Jednak użytkownicy usługi relacjonują, że problemy z wypłatami i w ogóle kontaktem z firmą zaczęły się już dużo wcześniej.

Podczas zbierania informacji do tego materiału skontaktowałem się z jednym z poszkodowanych, członkiem całkiem sporej grupy na Facebooku „Oszukani Przez Tip And Donation”. Zaznaczył on, że problemy z wypłatami zaczęły się w zeszłym roku. Z jego relacji wynika, że bez telefonicznych ponagleń nie było szans na przelanie zarobionych pieniędzy na własne konto. Nie dziwiły go już sytuacje, że pieniądze znikały z konta w usłudze, a nie pojawiały się w banku. Jeżeli ewentualnie pojawiały się na wskazanym koncie, to często dopiero po kilku miesiącach. W międzyczasie firma usunęła ze swojej strony informacje kontaktowe, zostawiając tylko formularz mailowy.

Sama grupa na Facebooku jest publiczna i przeglądając ją można natknąć się na przypadki, gdzie ludzie czekają już kilkanaście miesięcy na wypłaty, które (o ironio) zlecili w trybie express by jak najszybciej uzyskać swoje środki. Oczywiście, w wielu przypadkach, streamerzy nigdy nie zobaczyli swoich pieniędzy.

Tip and Donations – zalecamy się trzymać z daleka

Nie jestem prawnikiem, aby analizować umowę, jaką użytkownicy zawierają, korzystając z usług Tip and Donation, ale jestem pewien, że raczej nie ma w niej nic o oczekiwaniu kilka miesięcy na realizację przelewu, który nigdy nie będzie miał miejsca. Sam napisałem do firmy Tip and Donation z prośbą o oficjalne stanowisko i ustosunkowanie się do zarzutów, podejrzewam jednak, że tak jak w przypadku wiadomości od osób, które chciałyby zobaczyć swoje środki, moja wiadomość pozostanie bez odpowiedzi. Natomiast sposób działania firmy (brak kontaktu z klientami, ograniczenie formularza kontaktowego, brak jakiejkolwiek aktywności w social mediach) sugeruje, że albo firma jest w poważnym kryzysie, albo też – od samego początku była planowana jako przekręt i osoby, które obecnie mają tam swoje środki nie mają co liczyć, że je zobaczą.

Streamerzy zgromadzeni na grupie na Facebooku rozważają obecnie różne opcje. Od złożenia skargi do Komisji Nadzoru Finansowego, przez zatrudnienie firmy windykacyjnej aż po pozew zbiorowy przeciwko Tip and Donation. Nie ma się co dziwić frustracji klientów, ponieważ część z nich wciąż czeka nawet na 5 cyfrowe kwoty. Dlatego też, jeżeli ktoś myśli o prowadzeniu stremu, zdecydowanie zalecam trzymać się od firmy Tip and Donation z daleka, przynajmniej do czasu, gdy przedstawiciele przedsiębiorstwa faktycznie podejmą jakieś działania zmierzające do rozwiązania sprawy.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu