Stany Zjednoczone nadal trwają w technologicznym średniowieczu. Ich urzędy korzystają z rozwiązań papierowych, dyskietek oraz Windowsa 95. Eksperci uważają, że jest to niedopuszczalne.

Wiele mówi się o potędze gospodarczej i technologicznej Stanów Zjednoczonych, rozwinięte państwa patrzą w niektórych kwestiach na Amerykanów jako na wzór do naśladowania. Okazuje się jednak, że nie wszędzie USA jest tak zaawansowane, jak mogłoby się wydawać. FAA, czyli urząd odpowiedzialny za kontrolę lotnictwa, zarówno powietrznego, jak i kosmicznego, ma nadal korzystać z przestarzałych rozwiązań. Mówimy tu o dyskietkach i Windowsie 95.
Po dekadach zaniedbań, amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa ogłosiła przełomowy plan modernizacji systemów kontroli ruchu lotniczego. Ten wciąż oparty na rozwiązaniach rodem z technologicznej epoki kamienia łupanego. Systemy mają zostać zastąpione nowoczesną infrastrukturą cyfrową, ale zajmie im to nie krócej niż 4 lata. Dla jednego z najbardziej ruchliwych obszarów powietrznych na świecie to nie tylko konieczność — to kwestia bezpieczeństwa narodowego.
Stany Zjednoczone odchodzą od dyskietek i Windowsa 95
Jak ujawnili przedstawiciele FAA podczas posiedzenia komisji budżetowej Izby Reprezentantów, kontrolerzy wciąż posługują się papierowymi paskami do śledzenia samolotów, korzystają z dyskietek do przesyłania danych i obsługują komputery działające na Windowsie 95. Choć archaiczne technologie miały swoje zalety — nie zostały np. dotknięte przez globalną awarię CrowdStrike w 2024 roku — ich dalsze utrzymywanie jest po prostu nie do obrony. Chociażby z samych względów bezpieczeństwa.
Sekretarz transportu USA, Sean Duffy, określił projekt mianem „najważniejszej inwestycji infrastrukturalnej w kraju od dziesięcioleci”. Modernizacja ma charakter ponadpartyjny i cieszy się szerokim poparciem zarówno w rządzie, jak i w sektorze lotniczym. Koalicja branżowa Modern Skies od dawna apelowała o unowocześnienie systemu i prowadziła kampanię medialną ukazującą przestarzałość obecnych rozwiązań.
Modernizacja systemów Kontroli Ruchu Powietrznego to jednak nie tyle kwestia wymiany komputerów, ile przebudowa kluczowej infrastruktury, która musi działać nieprzerwanie 24 godziny na dobę. Jak zauważają eksperci, nie można po prostu „wyłączyć i włączyć” wieży kontrolnej — każda zmiana musi być wdrażana etapami i w sposób niezakłócający bezpieczeństwa lotów.
Równocześnie nowe systemy muszą być odporne na cyberataki. Jedna luka w zabezpieczeniach mogłaby sparaliżować cały krajowy ruch lotniczy, co miałoby katastrofalne skutki dla transportu, gospodarki i bezpieczeństwa.
Nieznane koszty i cztery lata wdrażania
FAA ogłosiła już zaproszenie do składania ofert przez firmy technologiczne, które miałyby pomóc w tej gigantycznej operacji. Zorganizowane zostaną też tzw. „Industry Days”, podczas których firmy będą mogły zaprezentować swoje propozycje.
Choć Departament Transportu zakłada czteroletni harmonogram realizacji projektu, wielu specjalistów, w tym profesor Sheldon Jacobson z University of Illinois, uważa ten plan za nadmiernie optymistyczny. Podkreśla on, że podobne zapowiedzi padają od dekad, lecz efekty bywają mizerne. Nie podano też oficjalnych kosztów, ale mówi się o wydatkach rzędu dziesiątek miliardów dolarów. Oznacza to, że program wdrażania przy najbardziej optymistycznych szacunkach zajmie co najmniej cztery lata. Aż strach pomyśleć, jak wyglądałby którykolwiek z pesymistycznych wariantów.
A przecież chodzi tutaj o bezpieczeństwo pasażerów i załogi samolotów osobowych. Jest to zatem problem, do którego należy podchodzić z należytą powagą i pieczołowitością. Tymczasem niepokojące sygnały nadchodzące z przestarzałego systemu FAA już dały o sobie znać. W 2023 roku awaria systemu NOTAM doprowadziła do zatrzymania wszystkich lotów w USA na ponad dwie godziny. Eksperci wskazali wówczas na starzejącą się infrastrukturę jako główną przyczynę usterki. Podobne incydenty występowały także w Newark, gdzie awarie łączności i radarów spowodowały liczne opóźnienia i odwołania lotów.
Grafika: depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu