UKE opublikował na swoich stronach opasły raport o stanie rynku telekomunikacyjnego w Polsce za rok 2017. To dość istotny rok dla tej branży, skumulowały się w nim dwie ważne rzeczy, jakimi było wprowadzenie obowiązkowej rejestracji kart prepaid i nowych zasad w roamingu RLAH. Jaki to miało wpływ na branżę, ten raport ma nam na to pytanie odpowiedzieć.
W tytule zacząłem od podziału rynku dostępu do internetu w Polsce, bo mimo, że śledzę ten temat od wielu lat, nie zdawałem sobie sprawy, że nadal tak dużą przewagę ma nad innymi Orange. Orange posiada bazę klientów, która odpowiada za 31,7% wszystkich osób korzystających z internetu w Polsce, na drugim miejscu jest Polkomtel z wynikiem 9%, a na trzecim UPC - 7,9%.
Trochę lepiej to wygląda, jeśli pododajemy trochę tych procentów. Teraz dopiero widać, zamysł Cyfrowego Polsatu, który zaczął przejmować firmy, by dogonić Orange. Po przejęciu Netii uzyskali dostęp do światłowodów, więc teraz staną się realną konkurencją dla Orange. Po zsumowaniu wyniku Polkomtela, Cyfrowego Polsatu, Aero i własnie Netii, nie wygląda to już tak źle.
Jak wygląda podział tego internetu? Mniej więcej po równo, jeśli chodzi o liczbę klientów. 7,4 mln abonentów korzystało w 2017 roku z internetu mobilnego, a 7,1 mln z internetu stacjonarnego. W przypadku podziału na rodzaj dostępu, przoduje zdecydowanie dostęp poprzez 2G/3G/4G - 51,2%, na drugim miejscu kablówki - 18,9% i na trzecim xDSL - 16%. Największy skok w porównaniu z 2016 rokiem odnotowały tutaj światłowody, z 3,6% do 5,2%.
Rozbijając pierwszą trójkę na operatorów, w przypadku modemów 2G/3G/4G przoduje tu Orange - 34,6%, w przypadku modemów kablowych UPC - 41,4%, a w przypadku xDSL wiadomo Orange - 77,7%.
Jak z przepustowością łączy? Co cieszy największe spadki odnotowały łącza pomiędzy 2 Mb/s a 10 Mb/s, a największy wzrost w przypadku łączy powyżej 100 Mb/s.
Ciekawie prezentuje się nasycenie rynku usługami internetu stacjonarnego i mobilnego w porównaniu z innymi krajami UE, w przypadku tego pierwszego jesteśmy na szarym końcu, jedynie 18,4% mieszkańców Polski ma dostęp do internetu stacjonarnego, a nasycenie usługami internetu mobilnego jest na poziomie 143,9%, co daje nam drugie miejsce w Europie, tuż za Finlandią.
Na koniec 2017 roku mieliśmy w Polsce 53,3 mln aktywnych kart SIM, a więc nieznaczny spadek w porównaniu z poprzednimi latami. Wprowadzenie obowiązku rejestracji kart widać natomiast na kolejnym wykresie.
Udział kart prepaid od 2016 systematycznie spadał, na rzecz kart postpaid, tak więc można powiedzieć, że operatorom udało się przekuć spadającą liczbę klientów ofert na kartę na klientów abonentowych.
Który z operatorów jest największy, jeśli chodzi o liczbę klientów, wiemy już po wynikach kwartalnych - od zeszłego roku na fotel lidera wskoczył Play, wyprzedzając Orange. Potwierdza to pierwszy z powyższych wykresów, ale UKE rozbił to jeszcze na dwa inne parametry. Największy udział pod względem przychodów ma Polkomtel, a pod względem przychodów z transmisji danych Orange, ale to już było widać po pierwszym wykresie w tym wpisie.
Kolejne wykresy przynoszą jedno zaskoczenie, bo widać tu drastyczny wzrost popularności MMS-ów w ostatnich latach, z których podobno już nikt nie korzysta, przerzucając się na komunikatory. Nic podobnego się nie dzieje. Podobnie duże wzrosty mamy w przypadku transferu danych, stabilnie i bez dużych wahań jest w przypadku rozmów głosowych i SMS-ów.
Zasięg sieci 3G czy LTE przedstawia się bajkowo, jak jest w rzeczywistości każdy wie najlepiej po swojej lokalizacji.
Zerknijmy jeszcze na roaming i skutki wprowadzenia nowych zasad RLAH 15 czerwca 2017 roku. W każdym parametrze mamy ogromne wzrosty, abonenci polskich sieci korzystający z roamingu za granicą nie ograniczali się zbytnio, wysłali ponad 1 mld SMS-ów, o ok. 65% więcej niż rok wcześniej, wykonali 3,2 mld minut - wzrost o 130% i przetransferowali 10653 mln MB - wzrost o prawie 1000%.
Skutki powyższego opisywałem Wam już wielokrotnie, ostatnio również na podstawie raportu UKE, zapraszam do zapoznania się pod tym linkiem.
Źródło: UKE.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
