To mnie drażni.

Taksówkarze obrzucili samochody Ubera ekskrementami i olejem. Chyba nie tędy droga

Jakub Szczęsny

Człowiek, bloger, maszyna do pisania. Społeczny as...

139

Czego bym się spodziewał na miejscu Ubera wchodząc do Polski? Cóż, gdybym nie wiedział jak wygląda życie w Polsce, to bym stwierdził, że niczego konkretnego. Ot, wejdziemy na rynek, który analitycy wskazali jako perspektywiczny, zrobimy swoje, zgarniemy zyski... zadowolimy klientów, nasycimy nasze brzuchy i damy zarobić innym. Ktoś ucierpi? I tak i nie. Uber dla korporacyjnych taksówkarzy to konkurencja - tym bardziej niebezpieczna, że pod wieloma względami lepsza.

NOC SZOKÓW !Dzisiejszej nocy w Warszawie, niektórzy kierowcy Ubera przeżyli ciężkie chwile. Pod kilkoma...

Opublikowany przez Taryfa24 na 18 marca 2016

Korporacje taksówkarskie mogą się bać w starciu z ogromnym transportowym molochem, który przetacza się przez świat i niejednokrotnie oferuje dużo lepsze ceny (choć nie zawsze), a przy okazji, nie słyszy się, by w Uberze ktokolwiek narzekał na samych kierowców, czy też ich zachowanie. Taksówkami jeździłem wiele razy i bezczelność niektórych (co nie jest standardem, nie uogólniam) sprowadzała się nawet do tego, że w Rzeszowie, który znam naprawdę dobrze próbowano mi wmówić, że "tak będzie szybciej". W Warszawie było łatwiej zrobić mnie w bambuko, bo Warszawę znam tyle, ile jest stacji metra. Ni mniej, ni więcej.

Bezczelność taksiarzy weszła jednak na nowy poziom. Gdy tym brakło argumentów logicznych, przerzucono się na argumenty siłowe, które z prezentacją siły intelektu nie mają wspólnego nic. Fanpage informacyjny dotyczący spraw taksówkarzy - Taryfa24 opublikował informacje na temat akcji, która odbyła się wczoraj wieczorem. Co się stało? Samochody Ubera obrzucono nieznaną, nieprzyjemnie pachnącą substancją, prawdopodobnie mieszanką oleju z ekskrementami. To, że ktoś zdecydował się na taki atak nieszczególnie mnie dziwi. Ale żeby się tym chełpić w mediach społecznościowych? Przecież ci ludzie niespecjalnie się kryją z tym, że to właśnie oni postanowili wysmarować samochodu Ubera, jeszcze to słabe "nieznani sprawcy". Tak bardzo nieznani, że nie wiadomo o co chodzi. Zupełnie. Szczyt żenady.

Uber był w Polsce potrzebny

Jak wspomniałem wyżej - w Polsce trafić na dobrego taksówkarza to trochę jak rzut monetą. Z jednym pojedziesz prosto do celu, bez przygód i w pachnącym aucie. U innego trafisz na kompletny syf, wycieczkę krajoznawczą po mieście i ciekawy rachunek. W Uberze tego ostatniego nie uświadczyłem ani razu. No, ale łatwiej jest przecież zaatakować auta konkurencji, niż zmienić cokolwiek u siebie. To, co zrobili winni akcji taksówkarze wskazuje na to, że nie są oni godni swojego zawodu. Nie rozumieją, że świadczenie usług złych jest karane - prędzej, czy później. Ci, którzy stoją jeszcze po tej "złej" stronie barykady, ale cokolwiek dbają o klienta powinni zostawić parchate towarzystwo i zabrać swoje zabawki do Ubera właśnie. Choć nie powinienem obstawać po którejkolwiek ze stron w tym konflikcie, nie potrafię zdzierżyć bezmiaru głupoty, który wylali z siebie taksówkarze razem z ekskrementami i olejem, farbą, cokolwiek to było. Akcja na poziomie dziczy. A Uber...

Uber od tego na szczęście nie zbiednieje.

Aktualizacja

W związku z licznymi oskarżeniami o udział w wczorajszych incydentach, chcielibyśmy zauważyć, że nie mogliśmy, niestety, nikogo polewać gównem, czy innym śmierdzącym syfem, bo trzymaliśmy w tym czasie kamery w rękach ! Efektem jest film poniżej...Mimo fali hejtu, nie cenzurujemy komentarzy, nie dość, że świadczą o poziomie umysłowym komentatorów, ale również o tym, że cios był skuteczny i bolesny :-)Podejrzewamy, że to nie jest ostatnie słowo ,, nieznanych sprawców " :-)Zresztą dziś, podobno, też coś będzie :-)Będziemy relacjonować na bieżąco...Tymczasem życzymy miłego oglądania :-)

Opublikowany przez Taryfa24 na 19 marca 2016

Profil Taryfa24 na Facebooku opublikował wpis, w którym twórcy właściwie przyznają się do udziału w zdarzeniu, które miało miejsce w Warszawie. Trudno mi skomentować takie zachowanie za pomocą jakichkolwiek neutralnych określeń, niech wystarczy to, co napisałem powyżej.

Grafika: 1

NOC SZOKÓW !Dzisiejszej nocy w Warszawie, niektórzy kierowcy Ubera przeżyli ciężkie chwile. Pod kilkoma...

Opublikowany przez Taryfa24 na 18 marca 2016

Korporacje taksówkarskie mogą się bać w starciu z ogromnym transportowym molochem, który przetacza się przez świat i niejednokrotnie oferuje dużo lepsze ceny (choć nie zawsze), a przy okazji, nie słyszy się, by w Uberze ktokolwiek narzekał na samych kierowców, czy też ich zachowanie. Taksówkami jeździłem wiele razy i bezczelność niektórych (co nie jest standardem, nie uogólniam) sprowadzała się nawet do tego, że w Rzeszowie, który znam naprawdę dobrze próbowano mi wmówić, że "tak będzie szybciej". W Warszawie było łatwiej zrobić mnie w bambuko, bo Warszawę znam tyle, ile jest stacji metra. Ni mniej, ni więcej.

Bezczelność taksiarzy weszła jednak na nowy poziom. Gdy tym brakło argumentów logicznych, przerzucono się na argumenty siłowe, które z prezentacją siły intelektu nie mają wspólnego nic. Fanpage informacyjny dotyczący spraw taksówkarzy - Taryfa24 opublikował informacje na temat akcji, która odbyła się wczoraj wieczorem. Co się stało? Samochody Ubera obrzucono nieznaną, nieprzyjemnie pachnącą substancją, prawdopodobnie mieszanką oleju z ekskrementami. To, że ktoś zdecydował się na taki atak nieszczególnie mnie dziwi. Ale żeby się tym chełpić w mediach społecznościowych? Przecież ci ludzie niespecjalnie się kryją z tym, że to właśnie oni postanowili wysmarować samochodu Ubera, jeszcze to słabe "nieznani sprawcy". Tak bardzo nieznani, że nie wiadomo o co chodzi. Zupełnie. Szczyt żenady.

Uber był w Polsce potrzebny

Jak wspomniałem wyżej - w Polsce trafić na dobrego taksówkarza to trochę jak rzut monetą. Z jednym pojedziesz prosto do celu, bez przygód i w pachnącym aucie. U innego trafisz na kompletny syf, wycieczkę krajoznawczą po mieście i ciekawy rachunek. W Uberze tego ostatniego nie uświadczyłem ani razu. No, ale łatwiej jest przecież zaatakować auta konkurencji, niż zmienić cokolwiek u siebie. To, co zrobili winni akcji taksówkarze wskazuje na to, że nie są oni godni swojego zawodu. Nie rozumieją, że świadczenie usług złych jest karane - prędzej, czy później. Ci, którzy stoją jeszcze po tej "złej" stronie barykady, ale cokolwiek dbają o klienta powinni zostawić parchate towarzystwo i zabrać swoje zabawki do Ubera właśnie. Choć nie powinienem obstawać po którejkolwiek ze stron w tym konflikcie, nie potrafię zdzierżyć bezmiaru głupoty, który wylali z siebie taksówkarze razem z ekskrementami i olejem, farbą, cokolwiek to było. Akcja na poziomie dziczy. A Uber...

Uber od tego na szczęście nie zbiednieje.

Aktualizacja

NOC SZOKÓW !Dzisiejszej nocy w Warszawie, niektórzy kierowcy Ubera przeżyli ciężkie chwile. Pod kilkoma...

Opublikowany przez Taryfa24 na 18 marca 2016

Korporacje taksówkarskie mogą się bać w starciu z ogromnym transportowym molochem, który przetacza się przez świat i niejednokrotnie oferuje dużo lepsze ceny (choć nie zawsze), a przy okazji, nie słyszy się, by w Uberze ktokolwiek narzekał na samych kierowców, czy też ich zachowanie. Taksówkami jeździłem wiele razy i bezczelność niektórych (co nie jest standardem, nie uogólniam) sprowadzała się nawet do tego, że w Rzeszowie, który znam naprawdę dobrze próbowano mi wmówić, że "tak będzie szybciej". W Warszawie było łatwiej zrobić mnie w bambuko, bo Warszawę znam tyle, ile jest stacji metra. Ni mniej, ni więcej.

Bezczelność taksiarzy weszła jednak na nowy poziom. Gdy tym brakło argumentów logicznych, przerzucono się na argumenty siłowe, które z prezentacją siły intelektu nie mają wspólnego nic. Fanpage informacyjny dotyczący spraw taksówkarzy - Taryfa24 opublikował informacje na temat akcji, która odbyła się wczoraj wieczorem. Co się stało? Samochody Ubera obrzucono nieznaną, nieprzyjemnie pachnącą substancją, prawdopodobnie mieszanką oleju z ekskrementami. To, że ktoś zdecydował się na taki atak nieszczególnie mnie dziwi. Ale żeby się tym chełpić w mediach społecznościowych? Przecież ci ludzie niespecjalnie się kryją z tym, że to właśnie oni postanowili wysmarować samochodu Ubera, jeszcze to słabe "nieznani sprawcy". Tak bardzo nieznani, że nie wiadomo o co chodzi. Zupełnie. Szczyt żenady.

Uber był w Polsce potrzebny

Jak wspomniałem wyżej - w Polsce trafić na dobrego taksówkarza to trochę jak rzut monetą. Z jednym pojedziesz prosto do celu, bez przygód i w pachnącym aucie. U innego trafisz na kompletny syf, wycieczkę krajoznawczą po mieście i ciekawy rachunek. W Uberze tego ostatniego nie uświadczyłem ani razu. No, ale łatwiej jest przecież zaatakować auta konkurencji, niż zmienić cokolwiek u siebie. To, co zrobili winni akcji taksówkarze wskazuje na to, że nie są oni godni swojego zawodu. Nie rozumieją, że świadczenie usług złych jest karane - prędzej, czy później. Ci, którzy stoją jeszcze po tej "złej" stronie barykady, ale cokolwiek dbają o klienta powinni zostawić parchate towarzystwo i zabrać swoje zabawki do Ubera właśnie. Choć nie powinienem obstawać po którejkolwiek ze stron w tym konflikcie, nie potrafię zdzierżyć bezmiaru głupoty, który wylali z siebie taksówkarze razem z ekskrementami i olejem, farbą, cokolwiek to było. Akcja na poziomie dziczy. A Uber...

Uber od tego na szczęście nie zbiednieje.

Aktualizacja

W związku z licznymi oskarżeniami o udział w wczorajszych incydentach, chcielibyśmy zauważyć, że nie mogliśmy, niestety, nikogo polewać gównem, czy innym śmierdzącym syfem, bo trzymaliśmy w tym czasie kamery w rękach ! Efektem jest film poniżej...Mimo fali hejtu, nie cenzurujemy komentarzy, nie dość, że świadczą o poziomie umysłowym komentatorów, ale również o tym, że cios był skuteczny i bolesny :-)Podejrzewamy, że to nie jest ostatnie słowo ,, nieznanych sprawców " :-)Zresztą dziś, podobno, też coś będzie :-)Będziemy relacjonować na bieżąco...Tymczasem życzymy miłego oglądania :-)

Opublikowany przez Taryfa24 na 19 marca 2016

Profil Taryfa24 na Facebooku opublikował wpis, w którym twórcy właściwie przyznają się do udziału w zdarzeniu, które miało miejsce w Warszawie. Trudno mi skomentować takie zachowanie za pomocą jakichkolwiek neutralnych określeń, niech wystarczy to, co napisałem powyżej.

Grafika: 1

W związku z licznymi oskarżeniami o udział w wczorajszych incydentach, chcielibyśmy zauważyć, że nie mogliśmy, niestety, nikogo polewać gównem, czy innym śmierdzącym syfem, bo trzymaliśmy w tym czasie kamery w rękach ! Efektem jest film poniżej...Mimo fali hejtu, nie cenzurujemy komentarzy, nie dość, że świadczą o poziomie umysłowym komentatorów, ale również o tym, że cios był skuteczny i bolesny :-)Podejrzewamy, że to nie jest ostatnie słowo ,, nieznanych sprawców " :-)Zresztą dziś, podobno, też coś będzie :-)Będziemy relacjonować na bieżąco...Tymczasem życzymy miłego oglądania :-)

Opublikowany przez Taryfa24 na 19 marca 2016

Profil Taryfa24 na Facebooku opublikował wpis, w którym twórcy właściwie przyznają się do udziału w zdarzeniu, które miało miejsce w Warszawie. Trudno mi skomentować takie zachowanie za pomocą jakichkolwiek neutralnych określeń, niech wystarczy to, co napisałem powyżej.

Grafika: 1

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

hotuber