Dziś Dzień Dziecka, to doskonała okazja, by zainteresować rodziców, zwłaszcza tych zabieganych, serwisem Loloki.pl, który udostępnił właśnie pierwszą mobilną bibliotekę dla dzieci. Ilustrowane książki audio można oglądać, czytać lub słuchać, zarówno poprzez stronę www, jak i aplikacje mobilne na Android i iOS.
Gdy dostaliśmy informację o tym na email, w redakcji wywiązała się rozmowa na ten temat. Sam pomysł wzbudził zainteresowanie, ale tłumacząc innym zamysł tego projektu, skwitowałem to określeniem, że to coś na kształt "poczytaj mi mamo, bez mamy". To określenie wywołało lekką konsternację, sam jednak uznaje, że nie ma się, co oszukiwać - są rodzice którzy czytają dzieciom, są tacy którzy nie czytają, bo są zajęci, niech chociaż dadzą im opcję, by ktoś im przeczytał.
I tak właśnie działa Loloki.pl. Po założeniu konta i zalogowaniu na stronie uzyskujemy dostęp do 201 ilustrowanych audiobooków.
W bibliotece Loloki, dostępnej na zasadzie streamingu przez aplikacje mobilne i stronę internetową, znajdziemy ponad 200 publikacji dla dzieci, nie tylko bajki i opowiadania, ale też książki edukacyjne, wspierające proces nauczania i ułatwiające przyswojenie materiału do klasówek. Wszystkie te pozycje dostępne są tylko tutaj i nie były publikowane nigdzie indziej. Twórcy Biblioteki planują powiększać elektroniczny księgozbiór o około 10 nowych pozycji miesięcznie. Format książki, oferowany przez Loloki, to połączenie głosu lektora, ilustracji i tekstu. Tutaj słowo, obraz i dźwięk jednocześnie przemawiają do wyobraźni najmłodszych czytelników.
W wersji na stronie www, audiobooki uruchamiają się na osobnej podstronie, gdzie można wybrać jedną z dwóch opcji, albo samodzielne czytanie albo czytanie przez lektorkę.
Głos lektorki można w każdej chwili wyłączyć, podobnie jak sam tekst i skupić się jedynie na obrazkach i opisie lektorki.
W wersji mobilnej, każdą pozycję możemy zapisać i odtwarzać w trybie offline, co może się przydać dzieciom w podróży samochodem, gdy wyjeżdżają gdzieś z rodzicami.
Tu również mamy opcje wyłączenia tekstu lub lektorki oraz funkcję przewijania kartek do tyłu lub do przodu. Ta ostatnia rzecz wydaje mi się zbędna, dzieci bywają niecierpliwe, możliwe, że będą szukać ciekawych obrazków tracąc po drodze ciekawe informacje. Zostawiłbym jedynie funkcję cofania.
W wersji mobilnej, dostępna jest też funkcja playlist, pozwalająca odtwarzać kolejne książki przez czas od 10 minut do 1 godziny i 30 minut. Twórcy serwisu sugerują, że pomoże to dziecku w wyciszeniu się przed snem.
Kaja Kulinicz współtwórca Biblioteki Loloki:
Loloki to nie tylko wyjątkowe książeczki dla dzieci; to również wsparcie samodzielnego czytania i jednoczesna nauka korzystania z technologii w mądry sposób. Zdajemy sobie sprawę, że nie każde polskie dziecko ma równy dostęp do świata kolorowych bajek i rzetelnej edukacji. Z tego względu chcemy wspierać Domy Dziecka oraz Oddziały Pediatryczne, udostępniając im zasoby biblioteki bezpłatnie.
https://www.facebook.com/Loloki.pl.Biblioteka/photos/a.1538015529549966.1073741829.1041106602574197/1553079374710248/
Loloki bezpłatne będzie też dla wszystkich dziś, w tym szczególnym dniu dla dzieci. Wystarczy do końca dnia założyć konto, by uzyskać nieograniczony dostęp do biblioteki przez dwa tygodnie. Po tym okresie dostęp będzie płatny, miesięczny abonament wynosi 14,99 zł. Co do samej biblioteki, twórcy zapewniają, że zamierzają ją poszerzać o 10 nowych pozycji, co miesiąc.
Myślę, że pomysł jest bardzo dobry, warto zainteresować nim swoje pociechy, może nie w pełnej formie, ale w podróży czy też, kiedy naprawdę nie mamy czasu lub naprawdę jesteśmy zmęczeni, jako przerywnik w rzeczywistym i fizycznym kontaktcie, Loloki powinno świetnie spełnić swoją rolę.
Strona główna projektu - Loloki.pl.
Aplikacja mobilna na Androida.
Aplikacja mobilna na iOS.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
