Twórca Call of Duty zakłada nowe studio – będzie robił gry na urządzenia mobilne

Vince Zampella to jeden z założycieli studia Infinity Ward, które stworzyło serię Call of Duty, a także Respawn Entertainment, dzięki któremu dostaliśmy w swoje ręce Titanfalla. Deweloper jednak lubi być zajęty i zakłada kolejne studio – tym razem skupi się na rynku mobile.

Zaniepokojonych od razu uspokajam – Vince Zampella nie rezygnuje z tworzenia „dużych gier”. Chociaż jest inwestorem, członkiem rady nadzorczej i doradcą w nowo założonym Nuclear Division, to nie przestaje pracować w Respawn Entertainment. Siedziby obydwu firma znajdują się niedaleko siebie, nie będzie więc problemu, żeby pogodzić obydwie funkcje. Większość obowiązków związanych z prowadzeniem firmy prawdopodobnie będzie pełnił wspólnik – Larry Pacey, wcześniej pracujący z WMS – amerykańskim gigantem zajmującym się tworzeniem maszyn do gier.

Jednakże, interesującym jest, że człowiek tak silnie zakorzeniony w świecie hardkorowego gamingu postanowił zainwestować czas i pieniądze w rynek mobilny.

Mobile rośnie tak szybko, że jest głupotą jego ignorowanie. (...) Nie twierdzę, że jedno jest lepsze od drugiego, to znaczy konsole od urządzeń mobilnych. To zupełnie inne doświadczenie, obydwa mnie interesują – Vince Zampella

Póki co w Nuclear Division pracuje dwanaście osób, ale z czasem deweloper chce zatrudniać ich nawet pół setki. Studio zajmuje się aktualnie kilkoma projektami, aczkolwiek na ten moment nie ma niczego do pokazania. Pierwsze gry od Nuclear Division mają zacząć wypływać mniej więcej za rok.

Czytaj dalej poniżej

Geeksphone Revolution to coraz bardziej łakomy kąsek Tomasz Popielarczyk

OnePlus to Oppo, Oppo to OnePlus. Ktoś coś kręci? Tomasz Popielarczyk

Zastanawia mnie na ile prawdziwe jest stwierdzenie, że zaangażowanie się w tworzenie nowego studia faktycznie nie wpłynie na pracę Zampelli w Respawn Entertainment. Doba ma w końcu tylko 24 godziny, niezależnie od tego, ile mamy już na koncie udanych startupów i dolarów w banku (ewentualnie w skarpecie, albo zaszytych w materacu).

Inną sprawą jest, że to kolejny przykład znanego dewelopera odsuwającego się nieco od tworzenia klasycznych tytułów „AAA”. Rynek mobile jest przecież w dużej mierze związany ze sceną indie, może nawet bardziej niż świat pecetowy.

• Źródło: VentureBeat