Twitter ma sześć lat. Ten serwis społecznościowy jak żaden inny potwierdził, że zaledwie 140 znaków wystarczy do wyrażenia siebie. Czy po 72 miesiącach twórcy Twittera mogą być dumni ze swojego dziecka? Zdecydowanie tak! Liczby mówią same za siebie – 140 milionów aktywnych użytkowników oraz 340 mili...
Twitter ma sześć lat. Ten serwis społecznościowy jak żaden inny potwierdził, że zaledwie 140 znaków wystarczy do wyrażenia siebie. Czy po 72 miesiącach twórcy Twittera mogą być dumni ze swojego dziecka? Zdecydowanie tak! Liczby mówią same za siebie – 140 milionów aktywnych użytkowników oraz 340 milionów "ćwierknięć" każdego dnia robią wrażenie.
Choć Twitter znany jest niemal na całym świecie, podbił głównie serca Amerykanów. Wszystko zaczęło się w marcu 2006 roku dzięki inicjatywie Jacka Dorseya, Ev Williamsa oraz Biza Stonea. Pierwszym statusem opublikowanym przez człowieka był wpis Dorseya: "zapraszam współpracowników". Jak prosty w założenia był serwis społecznościowy pokazuje oryginalny szkic Twittera, stworzony jeszcze przed jego oficjalnym startem:
Z okazji szóstych urodzin Twitter ujawnił najnowsze statystyki dotyczące serwisu. Obecnie strona pochwalić może się 140 milionami aktywnych użytkowników. Codziennie pojawia się 340 milionów aktualizacji statusów, co daje aż miliard "ćwierknięć" w trzy dni! Jeszcze rok temu co dzień pojawiało się zaledwie 140 milionów statusów, widać więc zdecydowany wzrost popularności serwisu i zaangażowania użytkowników. W tej chwili liczba zarejestrowanych kont na Twitterze przekroczyła baierę 500 milionów:
Rok 2012 zaczął się dla Twitter bardzo optymistycznie. Serwis rozszerzył swoją ofertę reklamową oraz przejął kilka mniejszych firm, w tym serwis do współdzielenia treści przez internet - Posterous. Popularność Twittera rośnie i choć nadal największa jest zdecydowanie w Stanach Zjednoczonych, to serwis dobrze przyjął się także w Brazylii, Japonii, Wielkiej Brytanii, Indonezji, Meksyku czy Hiszpanii. W Polsce Twitter nie zdobył masowej publiczności na skalę Facebooka czy Naszej Klasy, jednak nie udało się to w naszym kraju żadnemu serwisowi mikroblogowemu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
