Jest to gościnny wpis ekipy wystartowali.pl serwisu recenzującego ciekawe startupy. Tekst ten ukazał się na wystartowali.pl i na Antyweb. Freelance...
Wybierz najlepszego wykonawcę dla swojego projektu - Freelanceria.pl
Jest to gościnny wpis ekipy wystartowali.pl serwisu recenzującego ciekawe startupy. Tekst ten ukazał się na wystartowali.pl i na Antyweb.
Freelanceria.pl nie jest projektem odkrywczym. Jak jednak przekonują twórcy, stoi za nim doświadczenie i pomysł na dobrej jakości serwis. Czy odniesie sukces na konkurencyjnym rynku ogłoszeń dla specjalistów?
Na stronach serwisu możemy przeczytać:
Freelanceria.pl jest darmowym serwisem ogłoszeniowym, na którym pracodawcy z branży nowych technologii i mediów spotykają się z reprezentantami wolnych zawodów (freelancerami). To doskonałe miejsce dla informatyków, grafików oraz tłumaczy na zdobycie nowych zleceń.
Freelanceria.pl to nowoczesna alternatywa dla tradycyjnych ogłoszeń. Serwis pozwala zarówno zlecić projekt w formie jednorazowej współpracy a także wystawić klasyczną ofertę pracy w celu znalezienia pracownika.
Projekt tworzy „rozproszony zespół osób odpowiedzialnych za kodowanie, grafikę, SEM/SEO”. Nad całością czuwa project manager, Marcin Owczarewicz, z którym rozmawiamy na temat opisywanego serwisu.
Freelanceria.pl jest projektem bliźniaczym SzukajFachowca.pl. Beta testy serwisu skończyły się na początku marca, od tego czasu reklamowany jest w wyszukiwarkach. Obecny ruch to kilkaset odwiedzin dziennie – twórcy chcą docelowo mieć około 80 tys. unikalnych użytkowników miesięcznie.
Jak działa Freelanceria.pl? Pracodawca za darmo wystawia ogłoszenie, określając maksymalny budżet, czas i miejsce realizacji zlecenia. Zarejestrowani freelancerzy wyszukają zlecenia, a następnie konkurują oferując korzystne warunki i cenę. Jest też możliwość wyboru opcji „zatrudnię” – wtedy pracodawca określa miejsce i czas rozpoczęcia pracy, a zarejestrowani użytkownicy ubiegają się o pracę.
Plany na przyszłość to przede wszystkim nowe funkcje i rozbudowa istniejących. Twórcy wyliczają tu: powiadomienia e-mail o nowych zleceniach, forum dla freelancerów, katalog freelancerów, przesyłanie prywatnych wiadomości z załącznikami, przejrzysta wizytówka w postaci CV czy możliwość dodania historii zatrudnienia, edukacji i umiejętności.
Jak chcą zarabiać na swoim pomyśle?
Freelanceria.pl jest usługą darmową. Nie planujemy kopiować modelu biznesowego z SzukajFachowca.pl czy zlecenia.przez.net czyli nie chcemy wprowadzać abonamentu dla freelancerów. Mamy pomysł jak monetyzować serwis, ale na tym etapie nie chcemy go zdradzać – informują.
Okiem redakcji
Sylwester: mało nowości, ale pomysł jest
Chciałoby się powiedzieć głośno: „ale to już było”. Żeby nie szukać daleko zajrzyjmy do serwisu zlecenia.przez.net, czy dedykowanego dla WordPressa – wpzlecenia.pl.
Kolejny serwis powinien wnosić coś nowego, aby zachęcić użytkowników do rejestracji. Czy coś takiego oferuje freelanceria.pl? Jedynym wyróżnikiem jest katalog freelancerów, gdzie po wybraniu kategorii widzimy osoby zainteresowane podjęciem pracy w wybranej dziedzinie. Razi jednak wszędzie obecny szary anonimowy avatar i wpisy bardzo słabej jakości – tylko niewiele osób zdecydowało się uzupełnić swój profil. Oczywiście to nie wina samego serwisu, wydaje mi się jednak, że w interesie twórców jest dbanie o jakość wpisów.
Same ogłoszenia są zaś naprawdę dobrej jakości. Mocną stroną są stawki proponowane przez dodających. Są one zróżnicowane – wydaje się jednak, że spora część z nich zawiera kwoty, które będzie w stanie zaakceptować freelancer.
Ze spraw czysto technicznych brakuje mi tylko jednej rzeczy – formy rozliczenia, czyli np. umowa o dzieło, zlecenie czy faktura. Z punktu widzenia zamawiającego może być to kluczowy element niezbędny do podjęcia decyzji.
Liczyłem na powiew świeżości i nieco się zawiodłem. Widać jednak, że autorzy pracują nad rozwojem. Trzymam kciuki!
Dawid: jest miejsce na taki projekt
Freelanceria.pl wyrasta z doświadczenia twórców. Od 2007 roku prowadzą SzukajFachowca.pl, który był jednym z pierwszych tego typu projektów na polskim rynku (co zaowocowało m.in. zainteresowaniem dużych mediów w swoim czasie). Skoro więc projekt się sprawdził to może zaimplementować go na innym nieco gruncie?
Dostajemy więc całkiem niezły serwis. Owszem, nie ma w nim prawie nic nowego, a konkurencja jest spora. Twórcy chcą więc tworzyć markę, która kojarzyć się będzie przede wszystkim z dobrej jakości ofertami. Chcą walczyć z tzw. śmieciowymi ogłoszeniami. Szczególnie zależy im na pozyskiwaniu firm, które poszukiwać będą tu pracowników na dłuższą współpracę.
Projekt w początkowej fazie swego istnienia przechodzi zmiany. Twórcy zapewniają, że słuchają głosów użytkowników, sprawdzają czego im brakuje i starają się to wdrożyć.
A co z zarabianiem? Będą targetowane reklamy. Twórcy mają też inny pomysł, ale nie chcą jeszcze zdradzać szczegółów. Kilka najbliższych miesięcy to budowanie zasięgu i marki. SzukajFachowca.pl utrzymywać będzie młodszego brata.
Jestem przekonany, że na tym rynku jest jeszcze miejsce na kolejny, dobrej jakości serwis. Oczywiście wszystko zależeć będzie od ilości i jakości ogłoszeń. Miejmy nadzieję, że tych dobrych tu nie zabraknie.
Wpis pochodzi z serwisu wystartowali.pl. Celem Wystartowali.pl jest rzetelne recenzowanie polskich projektów internetowych oraz informowanie o startupach z całego świata. Naszą przewagą jest oryginalność i wysoka jakość prezentowanych treści oraz bezpośredni kontakt z twórcami.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu