Ale jak to? Telefon z Windows 10 Mobile wydany już po tym, jak Microsoft ostatecznie postawił kreskę na tym projekcie? Tak, dobrze czytacie. Ale nie stworzy go ani Microsoft, ani inny znany nam dobrze producent. Ponownie mamy do czynienia natomiast z projektem na... Indiegogo. Można zatem przyjąć, że o ile uda się ten telefon sfinansować, to zobaczymy naprawdę ostatni sprzęt z okienkami na pokładzie.
Trekstor Winphone 5.0 ponoć zyskał spore zainteresowanie dziennikarzy w trakcie targów IFA 2017 w Berlinie. Sprzęt ma zostać wyposażony w 5-calowy ekran IPS o rozdzielczości... 720p. Na pokładzie znalazło się także: 3 GB pamięci RAM, 32 GB przestrzeni masowej, Snapdragon 617, slot na karty microSD, aparat o matrycy 13MP oraz 5MP w kamerce do selfie. Nad wszystkim czuwa bateria o pojemności 2250 mAh. Na papierze sprzęt prezentuje się nawet nieco gorzej, niż średnio. A ma kosztować... 249 dolarów. I tak trochę za dużo jak na taką specyfikację sprzętową.
Za dużo jak na taką specyfikację i... platformę
Niestety, ale Windows 10 Mobile znacząco zaniża wartość tego urządzenia. Samo w sobie wcale nie jest szczególnie rewolucyjne: oferuje podzespoły głównie ze średniej półki cenowej i nie istnieje w nim żadna "wartość dodana". To wszystko ma być dostępne dla użytkowników dopiero w 2018 roku, o ile Winphone 5.0 w ogóle uda się otrzymać stosowne finansowanie ze strony społeczności Indiegogo. Cóż, mnie pozostaje życzyć powodzenia.
Dlaczego? Bo Windows 10 Mobile jest martwy i przyznaje to sam Microsoft. Ludzie z Trekstor zdają się być głusi na te doniesienia i próbują "podbić" rynek kolejnym urządzeniem z okienkami na pokładzie. Nie, to już się nie uda, nie ma prawa osiągnąć żadnego sukcesu. Nie udało się Microsoftowi, nie udało także HP, które w pewnym okresie nawet zawstydzało producenta systemu operacyjnego. Dlaczego miałoby się to udać szerzej nieznanemu podmiotowi na rynku, który ponadto nie oferuje niczego ciekawego w swojej propozycji? A może to tylko element większego planu, którego końcówka będzie na tyle błyskotliwa, że uda się zmienił układ sił na rynku?
Ok, koniec złośliwości względem producenta urządzenia. Trekstorowi pozostał jeszcze miesiąc na zgromadzenie 500 000 euro na uruchomienie produkcji telefonu Winphone 5.0. W tym momencie Indiegogozgłasza, iż udało się wyciągnąć od społeczności 27,908 euro - 6% z założonego sobie celu. O ile doceniam "dobre chęci" tego producenta, tak wielkich sukcesów mu nie wróżę. Nawet się nie łudzę, że uda się mu zgromadzić odpowiednie do uruchomienia całego procesu produkcyjnego pieniądze. Użytkownicy głupi nie są i dobrze wiedzą o tym, że zabawa w Windows 10 Mobile to nic dobrego. Jak widać - Trekstor musi się tego dopiero nauczyć.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu