Kiedy pisałem Wam o urodzinach i skumulowanych danych za całe 2 lata od uruchomienia BLIKA, pojawiły się komentarze pod wpisem, że bardzo mało transakcji odnotował ten sposób płatności mobilnych - 3,5 mln użytkowników dokonało 10 milionów transakcji w dwa lata. Jeśli spojrzeć na to przelicznikiem, że na jednego użytkownika wypadło 1,5 transakcji rocznie, to jest to mało, ale jak spojrzycie na dane za III kwartał minionego roku i kilkudziesięcio procentowe wzrosty w każdym parametrze, temat popularności BLIKA nabiera innego kształtu.
Zaznaczam, że porównujemy tu kwartał do kwartału, nie rok do roku. W porównaniu z II kwartałem 2016 roku odnotowano poprzez BLIKA:
wzrost o 72% średniej dziennej liczby zleceń do poziomu 24 226 szt.,
wzrost o 67% średnich dziennych obrotów do poziomu 4,9 mln zł.
Na koniec września 2016 roku z BLIKA mogli korzystać klienci 7 banków (Alior Bank, Bank Millennium, Bank Zachodni WBK, ING Bank Śląski, mBank, PKO Bank Polski, Getin Noble Bank), a było ich 2,2 mln (liczba zarejestrowanych aplikacji mobilnych BLIK), mogli oni płacić w 158 873 punktach handlowo-usługowych, wyposażonych w 169 081 terminali płatniczych obsługujących BLIKA, w 38 502 sklepach internetowych oraz wypłacać pieniądze z 15 373 bankomatów.
W okresie III kwartału 2016 r. w systemie BLIK:
wykonano łącznie 2,2 mln zleceń o łącznej wartości 453,7 mln złotych,
średnio dziennie wykonano 24.226 zleceń o łącznej wartości 4,9 mln złotych,
średnia wartość zlecenia wyniosła 204 zł.
To są liczby podsumowujące tamten kwartał, ale spójrzmy na liczby szczegółowo porównujące z poprzednim kwartałem:
wzrost o 10% liczby zarejestrowanych aplikacji mobilnych BLIK (z poziomu 2 do 2,2 mln),
wzrost o 0,3% liczby punktów handlowych akceptujących aplikacje BLIK (z 158 352 do 158 873),
wzrost o 74% łącznej liczby transakcji (z 1,3 do 2,2 mln szt.),
wzrost o 72% średniej dziennej liczby transakcji (z 14 052 do 24 226 szt.),
wzrost o 69% łącznej wartości transakcji (z 268,8 do 453,7 mln zł),
spadek o 3% średniej wartości pojedynczej transakcji (z 210 zł do 204 zł).
Tylko jeden spadek, nie mający wpływu na ocenę popularności BLIKA, co więcej przy niewielkim wzroście liczby zarejestrowanych użytkowników i punktów obsługujących BLIKA, mamy spore wzrosty transakcji i łącznej wartości transakcji.
Postęp popularności BLIKA najlepiej widać na tych wykresach:
Kolejne ciekawe dane znajdziemy przy porównaniu typów transakcji, jakimi dokonywaliśmy płatności w II i w III kwartale. W II kwartale na pierwszym miejscu były wypłaty z bankomatów, które w III kwartale spadły na drugie miejsce, a najpopularniejszym miejscem gdzie dokonujemy płatności BLIKIEM zostały płatności internetowe.
Na koniec pamiętajmy, że NBP z opóźnieniem publikuje te raporty kwartalne o rozliczeniach pieniężnych i rozrachunkach międzybankowych, a przecież duża kampania reklamowa BLIKA wystartowała na początku grudnia zeszłego roku, więc dane za IV kwartał powinny zrobić duże wrażenie na tych, którzy nie dowierzają, że ten system to był strzał w dziesiątkę. Oczywiście przy zachowaniu proporcjonalnych wzrostów, a w co nie wątpię, że tak własnie będzie.
