VOD

To miał być strzał w stopę Netflixa. Najnowsze dane pokazują, że wszyscy byliśmy w błędzie

Kamil Świtalski
To miał być strzał w stopę Netflixa. Najnowsze dane pokazują, że wszyscy byliśmy w błędzie
Reklama

Pod koniec 2022 roku Netflix wprowadził na pierwszym rynku nowy, tańszy, wariant subskrypcji. Jest taniej, ale z reklamami. Współtowarzyszyło to walce ze współdzieleniem kont. I jak można się było spodziewać: konkurencja zdecydowała się podążać tą samą ścieżką. Tym bardziej, że wbrew wielu opiniom: to rozwiązanie cieszy się ogromną popularnością. I nie będę nawet próbował udawać, że nie jestem tym zaskoczony.

Już 94 miliony subskrybentów miesięcznie. Netflix z reklamami cieszy się ogromnym zainteresowaniem

Netflix ogłosił dzisiaj, że jego plan z reklamami ma już 94 miliony aktywnych użytkowników miesięcznie. Ostatni raz danymi na ten temat chwalił się jesienią - i od tego czasu doczekał się wzrostu o... ponad 20 milionów subskrybentów. To potężny skok, który wyraźnie wskazuje na rosnące zainteresowanie bardziej ekonomicznymi formami dostępu do treści. Co trochę szokuje, a trochę... wydaje się być zrozumiałe w obliczu stale rosnących cen subskrypcji, a także coraz większej liczby abonamentów w naszych życiach. Obecnie plan z reklamami dostępny jest tylko na kilku rynkach - z czego najważniejszym są bez wątpienia Stany Zjednoczone. Tam pakiet ten kosztuje 7,99 dolarów miesięcznie, czyli mniej niż połowę ceny najtańszego planu bez reklam, za który obecnie trzeba tam zapłacić 17,99 dolarów.

Reklama

Reklamy okazały się hitem. Netflix jest z nich bardziej niż zadowolony

Amy Reinhard odpowiedzialna za reklamy w Netflixie podkreśla, że model reklamowy nie tylko okazał się działać. Przede wszystkim bowiem przewyższył on oczekiwania giganta VOD:

W porównaniu do konkurencji, nasz poziom uwagi widzów od początku do końca emisji jest znacznie wyższy

Co więcej, firma zauważa, że widzowie angażują się w reklamy emitowane w trakcie materiału na podobnym poziomie, co w samą treść. Choć Netflix nie ujawnia dokładnych statystyk z tym związanych, z udostępnionych danych wynika jasno, że użytkownicy nie traktują reklam jako zbędnego przerywnika, a wręcz przeciwnie. Lubią je. Trudno też przejść obojętnie wobec tego, że Netflix z reklamami dociera obecnie do większej liczby młodych widzów (18-34 lat) w Stanach Zjednoczonych, niż jakakolwiek sieć kablowa czy nadawcza. To jasny sygnał dla reklamodawców: Netflix przestał być tylko rywalem dla innych platform VOD. Dziś o uwagę konkuruje bezpośrednio z tradycyjną telewizją i innymi formami dostępu, oferując dostęp do pożądanej przez marki grupy demograficznej.

Na tę chwilę netfliksowego planu z reklamami w Polsce wciąż nie ma - i nic wiadomo kiedy takowy się pojawi. Ale patrząc na to jakim sukcesem okazał się w Stanach Zjednoczonych, to zasadnym pytaniem wydaje się być właśnie nie to "czy się pojawi", a raczej "kiedy". Jednak wymaga to przygotowania całej infrastruktury (lub partnerstwa z lokalnymi serwisami specjalizującymi się w reklamach).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama