Urządzenia są coraz bardziej zróżnicowane, interfejsy coraz bardziej skomplikowane, a my biedni ludzie się w tym wszystkim gubimy… Jednak nie ma się co martwić, bo Samsung nas uratuje! Plotki krążyły już od dawna, lecz dopiero teraz nabierają wartości (jako że zostały potwierdzone). Samsung informuje, że inteligentny interfejs do obsługi najnowszego flagowego telefonu Galaxy S8 będzie nosił nazwę Bixby.
Nie tylko nazwa
Oczywiście poza informacją o nazewnictwie dot. asystenta AI możemy przeczytać jeszcze to i owo. Przede wszystkim Bixby będzie się wyróżniał od pozostałych, podobnych wirtualnych asystentów. Nie może tak być, że firma wypuszcza coś na rynek, a to będzie takie jak wszystko inne. Jedyna opcja jest taka, że będzie nowsze, lepsze, bardziej oryginalne i innowacyjne. Nie ma innej opcji, a przynajmniej nie jeśli firma informuje o swoim produkcie.
Kompletność
Jeżeli jakaś aplikacja stanie się kompatybilna z asystentem Bixby, to będzie on potrafił obsłużyć wszystkie jej funkcje, a nie tylko część. Poza tym nie będziemy skazani jedynie na komendy głosowe, bo Bixby ma kłaść nacisk również na możliwość obsługi dotykowej za pośrednictwem ikonek.
Świadomość kontekstu
Korzystając z aplikacji kompatybilnej z Bixby, użytkownik będzie mógł skorzystać z pomocy asystenta w każdej chwili, a ten wykonując nasze polecenie będzie uwzględniał aktualny stan w jakim znajduje się aplikacja.
Tolerancja błędu
Bixby nie będzie od nas wymagał, abyśmy dokładnie znali cały szereg zróżnicowanych komend. Zamiast tego pozwoli nam na popełnianie błędów przy ich wypowiadaniu, czy na przykład przedstawianie ich w niepełnych formach. Tak czy inaczej zrozumie co mamy na myśli.
Jak możemy przeczytać w oficjalnej informacji na stronie Samsunga
Bixby będzie naszym pierwszym krokiem w podróży prowadzącej do całkowitego otworzenia nowych sposobów interakcji z telefonem.
Pozostaje mi życzyć udanej premiery.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu