Intel

To był prawdziwy technologiczny show Intela

Konrad Kozłowski
To był prawdziwy technologiczny show Intela
8

Intel co roku odwiedza Las Vegas i w ciągu kilkudziesięciu minut prezentuje swoje najciekawsze dokonania. Tym razem nie mogło być inaczej i znów otrzymaliśmy interesujący pokaz technologii, nad którymi firma pracowała w ostatnim czasie. Midzy innymi poznaliśmy datę wkroczenia do sprzedaży i cenę Int...

Intel co roku odwiedza Las Vegas i w ciągu kilkudziesięciu minut prezentuje swoje najciekawsze dokonania. Tym razem nie mogło być inaczej i znów otrzymaliśmy interesujący pokaz technologii, nad którymi firma pracowała w ostatnim czasie. Midzy innymi poznaliśmy datę wkroczenia do sprzedaży i cenę Intel Curie oraz potwerdzenie współpracy z New Balance. Na dodatek, Intel zaprezentował zestaw o podobnych możliwościach, co HoloLens od Microsoftu.

Daqri Smart Helmet, bo tak właśnie brzmi nazwa tego produktu, doczekał się oficjalnej premiery i momentalnie znalazł się pośród najciekawszych urządzeń z kategorii VR, gdzie od dłuższego czasu obecni są już tacy giganci jak Google, Microsoft czy Facebook. Działanie zestawu opiera się o kamery RealSense Intela i oczywiście jego zastosowania będą zależenie wyłącznie od dedykowanych mu aplikacji. Demo, które mogliśmy obejrzeć, przedstawiało coś na wzór funkcji rentgenu, dzięki czemu możliwe jest przeprowadzenie nietypowej inspekcji na przykład układu rur. Produkt Intela różni się od HoloLens pod co najmniej kilkoma względami, a dwa najważniejsze z nich to: dostępność, bo Daqri Smart Helmet można zamówić już dziś oraz deydkowane środowisko, ponieważ aktualnie ma on trafiać do klientów biznesowych.

Nie musimy jednak obawiać się, że Intel nie przygotował czegoś bliższego zwykłym użytkownikom. Warto nadmienić, że ogłoszona wczoraj współpraca z New Balance zaskutkuje zupełnie nowym smartwatchem z Android Wear na pokładzie oraz, naturalnie, układem Intela wewnątrz urządzenia. Smartzegarek określany jest jako "tworzony przez biegaczy dla biegaczy", co może sugerować, że zapaleni sportowcy nareszcie doczekają się sportowego smartwatcha z prawdziwego zdarzenia pracującego pod kontrolą platformy Google (prawdopodobnie najlepszymi propozycjami do tej pory były Sony SmartWatch 3 lub niedostępna w Polsce Motorola Moto 360 Sport). Oprócz tego, dzięki technologii RealSeanse klienci mogą tworzyć modele 3D własnych stóp i składać zamówienia na spersonalizowane buty przygotowywane za pomocą druku 3D.

Intel przedstawił też finalną wersję drona wyposażonego... w kamerę RealSense, która czyni go najbardziej zaawansowanym tego typu urządzeniem. Dron może samodzielnie poruszać się na przykład po lesie unikając kolizji z drzewami, jest niezwykle lekki, a jego kompaktowe wymiary pozwalają schować go nawet do plecaka. Nie mogło zabraknąć także kamery - ta bowiem oferuje rozdzielczość 4K, a na panelu do sterowania dronem obecny jest wyświetlacz prezentujący obraz w czasie rzeczywistym ze wspomnianej kamery. Jest to produkt, który trafi do zwykłej sprzedaży w cenie poniżej 2 tysięcy dolarów.

To oczywiście nie wszystko, ponieważ Intel nareszcie przedstawił najbardziej wyczekiwane informacje dotyczące Intel Curie - układu rozmiarów guzika. Będzie on dostępny w sprzedaży już w tym kwartale w cenie poniżej 10 dolarów. Na scenie zaprezentowano możliwości Curie - pomiędzy wieloma innymi zastosowaniami prym wiedzie kategoria monitorowania aktywności sportowej użytkownika. Na dokładkę poznaliśmy zupełnie nowy projekt Intela powstający we współpracy z firmą Segway, a jest nim hoverboard (osobisty transporter) wyposażony w funkcję... kamerdynera? Tak jakby, ponieważ dzięki obecności kamer RealSense może on bezkolizyjnie poruszać się po pomieszczeniach oraz, na przykład, otwierać drzwi. Jego możliwości będą jednak określane przez deweloperów już w drugiej połowie tego roku, gdyż cały projekt będzie operował na zasadzie open source.

Nie dostrzegam w tej chwili na rynku innej takiej firmy jak Intel. Portfolio produktów oraz projektów, w które jest zaangażowany potrafi przytłoczyć, a mimo to nie zaskakują nas ich kolejne decyzje i działania. Intel prawdopodobnie pragnie uczestniczyć w rozwoju każdej obiecującej gałęzi technologii i nie ulega wątpliwości, że to dzięki niemu większość z nich tak naprawdę nabiera odpowiedniego tempa. Dotychczasowe efekty zdumiewają.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu