Motoryzacja

Tesla wciąż nie potrafi sprostać własnym planom produkcyjnym

Paweł Winiarski
Tesla wciąż nie potrafi sprostać własnym planom produkcyjnym
Reklama

Zła wiadomość dla osób, które czekają na swoją Teslę Model 3. Mimo coraz sprawniej idącej produkcji modelu, firma wciąż nie jest w stanie sprostać złożonym obietnicom. Czy uda się w ogóle osiągnąć pułap 2500 wyprodukowanych samochodów tygodniowo?

2020 wyprodukowanych Tesli Model 3 w tydzień

To najlepszy wynik, jaki dotychczas udało się osiągnąć firmie. Dużo, mało? Z punktu widzenia producenta samochodów tego rodzaju sporo, jednak wciąż mniej niż obiecywano. Tesla twierdziła bowiem, że będzie w stanie wyprodukować 2500 aut tygodniowo do końca pierwszego kwartału. Do końca drugiego kwartału tego roku miała już produkować aż 5 000 egzemplarzy swojego auta. Realne? Nie sądzę, przynajmniej przy aktualnych "osiągach".

Reklama

Z jednej strony kosmiczny sukces i wielka medialna akcja z wysłaniem Tesli w kosmos, z drugiej problemy z osiągnięciem progów, które przecież samemu się postawiło. Co więcej, są one co jakiś czas zmieniane, tym bardziej ciężko ocenić realność wcześniejszych deklaracji. Z drugiej strony widać, że wszystko idzie ku dobremu i aktualnie osiągane wyniki produkcyjne są zdecydowanie lepsze niż miało to miejsce w analogicznych okresach przy modelach X oraz S. Trzeba jednak też pamiętać, że mamy minimalnie inną rzeczywistość, w której elektryczne auta z każdym kolejnym kwartałem wydają się być czymś coraz naturalniejszym.

Cały czas jestem ciekawy jak te problemy produkcyjne, o których przecież pisaliśmy już wcześniej, wpłyną na samą markę i zamówienia aut produkcji Tesli. Nikt nie chce przecież czekać w nieskończoność na swój egzemplarz, a kiedy nie dostarcza się tak zwanych targetów, odbija się to nie tylko na excelowych tabelach, ale przede wszystkim na klientach, którzy wpłacili swoje zaliczki, a nie mają jeszcze pojazdu. Z drugiej strony taki sytuacja sprawia, że Tesla cały czas jest pojazdem dla wybranych, a oczekiwanie wzmaga apetyt. Ale oczywiście mogę się mylić, ja na swój egzemplarz modelu 3 niestety nie czekam.

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama