Tesla opublikowała wczoraj wieczorem swoje wyniki za 1. kwartał 2021 roku i zgodnie z oczekiwaniami, nie tylko ponownie zarobiła, ale osiągnęła też ponad 10 mld USD przychodów. Jednak po dokładnym sprawdzeniu wyników, okazuje się, że zysku nie przyniosła sprzedaż samochodów.
Tesla Model 3/Y sprzedają się świetnie, ale firma zarabia na... bitcoinie i ekologii
Tesla Model 3 bije BMW3
Tesla osiągnęła w pierwszym kwartale 2021 roku aż 10,4 mld USD przychodów, czyli tylko około 300 mln USD mniej niż w poprzednim, rekordowym 4. kwartale 2020 roku i blisko dwukrotnie więcej niż analogicznym okresie roku poprzedniego. Co więcej osiągnęła to przy zerowej produkcji najdroższych modeli - S i X, które przeszły lifting, ale zmiany na liniach produkcyjnych w fabryce we Fremont nadal trwają. Pierwsze egzemplarze Modelu S powinny powstać w już wkrótce, a dostawy planowane są na czerwiec. Na nowy Model X trzeba będzie poczekać prawdopodobnie aż do października. Świetnie sprzedaje się nadal za to Model 3 i Y, w pierwszych trzech miesiącach roku wyprodukowano ich ponad 180 000, a do klientów dostarczono niespełna 183 000 pojazdów. Duży w tym udział ma fabryka w Szanghaju, która cały czas zwiększa swoje zdolności produkcyjne oceniane obecnie na 450 000 sztuk rocznie.
Co ciekawe Tesla po raz pierwszy rozdzieliła sprzedaż modeli 3 i Y, bo pochwaliła się, że ten pierwszy jest najpopularniejszym na świecie sedanem z segmentu premium. W 1. kwartale dostarczono na całym świecie ponad 120 000 sztuk tego samochodu, przebijając tym samym po raz pierwszy sprzedaż BMW 3, które w większości są autami spalinowymi. Spore osiągnięcie jak na samochód, który na rynku obecny jest od nieco ponad 3 lat. Co więcej na konferencji po wynikach, Elon Musk stwierdził, że Model Y może być jeszcze popularniejszym pojazdem, a on widzi go jako najlepiej sprzedający się samochód na świecie ogólnie. Odważna zapowiedź, tym bardziej, że sprzedaż w obecnym kwartale wyniosła 60 000 sztuk i była dwukrotnie niższa niż modelu 3.
Tesla zarabia, ale na bitcoinie i certyfikatach CO2
Duże przychody nie zawsze oznaczają duże zyski, ale Tesla już 7. kwartał z rzędu osiągnęła zysk netto, a tym razem zarobiła rekordowe 438 mln USD. Jednak jeśli wczytamy się w raport dokładniej, to okazuje się, że bezpośrednia sprzedaż samochodów nie jest aż tak zyskowna jakby można było tego oczekiwać. Dodatni wynik w kwartale spółka zawdzięcza sprzedaży certyfikatów emisji CO2 innym producentom samochodów w Europie (to dało zarobić 518 mln USD) oraz na sprzedaży części swoich bitcoinów, które zakupiono w ostatnich miesiącach. Według raportu pod koniec marca 2021 roku Tesla sprzedała bitcoina o wartości 272 mln USD, zarabiając przy tym na czysto 101 mln USD. Spółka nadal ma też w swoich aktywach ponad 1,3 mld USD w kryptowalucie.
Elon Musk odniósł się także do kwestii budowy nowych fabryk w Niemczech oraz w Teksasie. Według niego obie powinny uruchomić produkcję samochodów jeszcze w tym roku, choć budowa nie przebiega tak szybko jak to miało miejsce w Szanghaju. W obu tych fabrykach w pierwszej kolejności będą też powstawać modele Y, wtedy faktycznie może się okazać, że ich sprzedaż będzie wyższa niż w modelu 3.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu