Odkąd pamiętam miałem istnego fioła na punkcie radia, może to przez (dzięki) dziadka, który to zawsze, każdego wieczoru podchodził do takiej skrzynk...
Temat do dyskusji - Jaka jest (była) Wasza ulubiona audycja radiowa?
Ci z Was, którzy śledzili moje dotychczasowe wpisy...
Odkąd pamiętam miałem istnego fioła na punkcie radia, może to przez (dzięki) dziadka, który to zawsze, każdego wieczoru podchodził do takiej skrzynki, jak na zrzucie i zawzięcie wyszukiwał jakiś audycji radiowych. Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale chyba zawsze kończył na audycji Radia Watykan. Bardzo to polubiłem z czasem, do tego stopnia, że nie zasnąłem póki ta codzienna procedura się nie odbyła:).
Zaraziłem się tym mocno i radio stało się czymś nieodłącznym w moim życiu. Na początku kupowałem proste odbiorniki, radiobudziki na "ruskim" targu, z czasem, jak się zaczęły pojawiać, mini radia ze słuchawkami. Pierwszą moją ulubioną audycją, która zapadła mi w pamięci była Lista Przebojów Trójki, prowadzona przez Marka Niedźwieckiego. Czekało się na nią cały tydzień, by w piątek wieczorem odsłuchać najbardziej popularne aktualnie kawałki. Jak już miałem magnetofon ulubione z nich lądowały na kasecie. Ile to razy wciągało mi taśmę, którą się później podklejało:).
Później nastał czas komercyjnych rozgłośni. Pierwszą z nich, jaką "złapałem" na kabelku, który rozciągałem po całym pokoju, aby był jakiś w miarę wyraźny odsłuch, to było RMF FM. Z tamtych czasów najbardziej utkwił mi w pamięci ten jingiel, chyba najlepszy jaki do tej pory mieli oraz Inwazja Mocy RMF FM (dlaczego tego nie kontynuowali?). Bardzo lubiłem też wtedy audycje poranne i wieczorne odsłuchiwanie do zaśnięcia.
Później dotarło już do mnie Radio Zet i pierwsza tak wyrazista audycja, jaką był program Janusza Weissa Dzwonię do Pani, Pana w bardzo nietypowej sprawie. Radio WaWa z Tomaszem Łysiakiem i jego Dedektywem Inwektywem, później kolejne i kolejne, aż nadszedł czas nowych mediów, wszechobecny internet, muzyka na zawołanie, radia internetowe, MP3.
Radio stało się maszynką do robienia wyrazistych postaci, które wręcz masowo zaczęły się pojawiać w programach telewizyjnych. Same stacje zaczęły puszczać przysłowiową sieczkę, czasem się odnosiło wrażenie, że z autopilota. Jeszcze jakiś czas temu Kuba Wojewódzki wraz z Michałem Figurskim próbowali odmienić ten stan ze swoją Antylistą w Radio 94. Później w Antyradio, jednak szybko się to skończyło i stało się już mało zabawne w przypadku Porannego WF w Eska Rock.
Dziś już ciężko o jakieś ciekawe audycje i programy radiowe, na które się czeka i słucha z zainteresowaniem. Nie wiem może są, jeśli znacie jakieś, zostawcie proszę w komentarzach, chętnie sprawdzę. Radio nadal mi towarzyszy w ciągu dnia, ale to już nie to samo co kiedyś. Częściej włącza się radio internetowe z profilowaną muzyką, a teraz Deezer czy Spotify. Nadal lubię wieczorem je włączyć przed zaśnięciem, ale to już tylko muzyka w tle.
Już w dorosłym życiu sprzęt audio, koniecznie z radiem, był jednym pierwszych zakupów na nowe mieszkanie, dopiero później kablówka i inne atrakcje. Brakuje mi jednak tamtych czasów, być może nowe technologie zabiły tę dawną magię radia, mam nadzieję, że nie bezpowrotnie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu