Dwa podobne ogłoszenia od dwóch dużych, polskich firm - CDP.pl oraz Techland będą wydawać gry na całym świecie. Poznajcie Techland Publishing i Klabater.
Techland Publishing
Zacznę od Techlandu, bo to oni pierwsi poinformowali o utworzeniu nowego projektu, którego celem ma być wydawanie gier globalnie. Dotychczas Techland zajmował się dystrybuowaniem i wydawaniem na rynkach środkowej i wschodniej Europy (Techland Wydawnictwo), kolejnym krokiem ma być zasięg globalny, za który weźmie się Techland Publishing.
Jako deweloperzy współpracowaliśmy w przeszłości z wieloma uznanymi wydawcami. Dzięki temu dobrze wiemy, jak powinny wyglądać wzajemne relacje, żeby były one korzystne i satysfakcjonujące dla obu stron. Po sukcesach kampanii promocyjnych Dying Light i Dying Light: The Following, nad którymi sprawowaliśmy pełną kontrolę kreatywną, zdecydowaliśmy, że jest to doskonała okazja, by podzielić się naszą wiedzą i doświadczeniem z innymi deweloperami. Naszą filozofią jest elastyczna i otwarta polityka wydawnicza oparta na szacunku dla graczy. Będziemy zachęcać deweloperów i wspólnie z nimi inwestować w odważne i niekonwencjonalne rozwiązania, które podniosą walory rozrywkowe wydawanych gier.
- mówi prezes Techlandu, Paweł Marchewka.
Jasno określono również cele - wydawanie dwóch dużych gier multiplatformowych oraz czterech tytułów cyfrowych rocznie. Aktualnie trwa analizowanie rynku pod kątem możliwości i niebawem zostanie ogłoszony pierwszy projekt wydawany pod marką Techland Publishing.
Klabater
W żeglarskich opowieściach Klabater to przyjazny duch albo skrzat, opiekun statku. Gdy trzeba, załata dziurę w kadłubie, a swoją latarenką oświetla drogę nawet w czasie najgorszych sztormów. Dla pracujących z nami twórców jesteśmy właśnie takim dobrym duchem, z którym zawsze dobija się do bezpiecznej przystani.
- tłumaczy Michał Gembicki, prezes firmy.
Klabater to nowa marka, która będzie odpowiedzialna za wydawanie gier niezależnych na globalnym rynku. Priorytetowym celem Klabatera jest promocja polskich gier niezależnych na świecie. Pomysł świetny, w naszym kraju jest bowiem ponad 300 studiów deweloperskich pełnych świeżych, innowacyjnych pomysłów - potrzebują jednak kogoś, kto wziąłby ich pod swoje skrzydła i pomógł w całym zagmatwanym procesie wydawniczym. Klabater będzie przyjmował zgłoszenia na każdym etapie prac - od pomysłu aż do gotowej do wydania gry - na stronie internetowej został udostępniony specjalny formularz, z którego mogą korzystać twórcy.
Klabater zaprezentował już pierwsze cztery gry, które trafiły do jego portfolio - Alice VR od Carbon Studio, Regalia: Of Men and Monarchs od Pixelated Milk oraz Symmetry i The Last Journey (Sleepless Clinic). Symetry możecie już znaleść na Steam Greenlight. W przeciwieństwie jednak do Vivid Games, Techlandu i 11bit Studios, Klabater nie ma jeszcze statusu wydawcy na Steamie, co mam nadzieję, niedługo się zmieni. Oferują natomiast pełen pakiet wydawniczy, w którego skład wchodzi - wsparcie finansowe, PR i marketing na globalną skalę, obecność na targach i wydarzeniach branżowych, produkcja materiałów promocyjnych, lokalizajca, proces wydawniczy na wszystkich najważniejszych platformach cyfrowych i wydania pudełkowe, zarówno w Polsce jak i za granicą.
Trzymamy kciuki zarówno za Klabatera jak i Techland Publishing. Obu firmom udało się osiągnąć sukces na krajowym rynku, przyszła pora na podbijanie pozostałych rejonów świata.
źródło: Techland na Facebooku oraz informacja prasowa
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu