Smartwatche

Bez tego trening się nie liczy! Wybieramy tani smartwatch do biegania.

Bartek Luzak
Bez tego trening się nie liczy! Wybieramy tani smartwatch do biegania.
Reklama

Szukasz taniego smartwatcha do biegania w 2025 roku? Zebraliśmy w jednym miejscu kilka wartych uwagi modeli do ok. 600 zł. Poznaj ich funkcje, zalety i wady, by wybrać zegarek idealny dla początkujących biegaczy.

Tani smartwatch do biegania 2025

Bieganie to prosty sport, ale to nie znaczy, że nie możesz trenować z głową. Przydadzą się dobre buty, wygodne ciuchy i… oczywiście smartwatch. Wcale nie musisz wydawać fortuny, by mieć zegarek z GPS, pulsometr i przyzwoitą baterię. W 2025 roku nawet modele za 200–500 zł oferują funkcje, które jeszcze niedawno były zarezerwowane dla sprzętu z górnej półki. W tym tekście znajdziesz przegląd budżetowych zegarków dla początkujących biegaczy – bez zbędnych bajerów, ale z tym, co naprawdę się przyda.

Reklama

W 2025 roku wybór jest spory, a ceny – zaskakująco przyjazne. Za mniej niż 500 zł da się kupić zegarek, który ma GPS, pulsometr, analizę treningów, a czasem nawet niezły ekran AMOLED. Oczywiście trzeba iść na pewne kompromisy, ale jeśli wiesz, czego potrzebujesz – jest w czym wybierać.

Garmin Forerunner 55 – klasyk wśród biegaczy

Dla tych, którzy traktują bieganie trochę poważniej, Garmin to wciąż pewniak. Forerunner 55 ma prosty ekran MIP, ale za to świetny GPS, który nie gubi się w lesie ani w miejskiej dżungli. Bateria trzyma dwa tygodnie, a aplikacja Garmin Connect daje Ci wgląd w dane, o których wcześniej nawet nie myślałeś. Brakuje dotyku, ale dla niektórych to zaleta – to zawsze mniej rozpraszaczy utrudniających skoncentrowanie się na biegu. Niestety w tym przypadku trzeba przekroczyć psychologiczną barierę 500 zł. Ten model to wydatek rzędu 630 zł.

Amazfit GTS 3 – AMOLED w dobrej cenie

Urządzenie z poprzedniej generacji Amazfit GTS, ale wciąż w formie. Jeśli zależy Ci na ekranie, który nie przypomina kalkulatora z lat 90., "trójka" to właściwy wybór. AMOLED, lekka konstrukcja i GPS działający bez telefonu – za około 300 zł to bardzo uczciwa oferta. Jasne, GPS nie jest tu megaprecyzyjny, a aplikacja Zepp ma swoich zagorzałych przeciwników, ale do codziennego biegania i śledzenia postępów w zupełności wystarczy.

Huawei Watch Fit 3 – styl i funkcjonalność

Szukasz zegarka, który wygląda prawie jak Apple Watch, ale nie kosztuje fortuny? Huawei Watch Fit 3 kusi dużym ekranem AMOLED i elegancką obudową, a pod spodem kryje się solidne podzespoły z GPS, pulsometrem i monitoringiem snu. Nie jest idealny – czasem gorzej poradzi sobie z łapaniem sygnału GPS, a HarmonyOS nie zapewni tylu aplikacji, co konkurencja, ale pamiętajmy o tym, że jest to zegarek za 599 zł, a nie za 1599 zł... ;)

Xiaomi Redmi Watch 5 Active – minimum za minimum

Najtańszy w zestawieniu i… zaskakująco przyzwoity. Wygląda niepozornie, ale potrafi więcej, niż by się mogło wydawać. Watch 5 Active nie ma GPS-u, więc bez telefonu się nie obejdzie, ale nadrabia rozmowami przez Bluetooth i dużym, 2-calowym ekranem. Do tego ponad 140 trybów sportowych, monitoring tętna, snu i SpO2, a bateria spokojnie wytrzymuje ponad tydzień. Jak na ten budżet to bardzo sensowny wybór dla osób, które dopiero rozkręcają się z bieganiem i chcą czegoś więcej niż samego stopera w smartfonie.

Tani smartwatch: Na co zwrócić uwagę, żeby nie żałować?

  • GPS: Skoro to zegarek do biegania, warto, aby ułatwiał nawigację. Pamiętaj jednak, że w tej cenie to zazwyczaj jednopasmowy GPS – da radę, ale nie oczekuj cudów.
  • Bateria: Długie biegi? Potrzebujesz zegarka, który nie padnie w połowie trasy. Garmin i Amazfit wypadają tu najlepiej.
  • Ekran: AMOLED jest superczytelny, ale zjada więcej baterii. LCD i MIP są bardziej energooszczędne, ale gorzej wyglądają.
  • Aplikacja: To, co widzisz na zegarku, to tylko część historii. Aplikacja pokazuje Ci szerszy obraz. Garmin Connect to złoto, Zepp i Huawei Health mają swoje dziwactwa.

Czy warto w 2025 inwestować w tani smartwatch?

Tak, o ile masz realistyczne oczekiwania. Jeśli liczysz na dokładność jak w zegarku za 2000 zł – możesz się rozczarować. Jeśli jednak chcesz wiedzieć, ile przebiegłeś, w jakim tempie i jak się przy tym czułeś – te zegarki spokojnie Ci to powiedzą. No i jeszcze jedno – z zegarkiem bieganie daje niektórym więcej frajdy, bo po zakończeniu treningu (a także w jego trakcie) mamy wgląd w wiele różnych parametrów, co w osobliwy sposób przynosi wiele satysfakcji.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama