Felietony

Tag Heuer nie nadąża z produkcją. Inteligentny zegarek w klasycznej kopercie okazuje się hitem

Konrad Kozłowski
Tag Heuer nie nadąża z produkcją. Inteligentny zegarek w klasycznej kopercie okazuje się hitem
Reklama

Na wstępie przyznam, że rywalizacja pomiędzy Apple i Google już dawno nie była tak bezpośrednia. Naturalne, że obydwie firmy konkurują w wielu kategoriach, ale zupełnie nowy rynek, rynek smartwatchy, to coś co jest nam dane oglądać od samutkiego początku. Apple Watch wybrało wielu użytkowników, także tych doskonale rozpoznawalnych - celebryci lubią smartwatch Apple, co tylko potwierdza jaką siłę marketingową posiada ta marka. Google oferuje jednak coś innego, co w moich przewidywaniach może zaowocować przewagą nad firmą z Cupertino. To Google współracuje z brandami bezpośrednio związanymi z rynkiem zegarków.

Nie, nie zapomniałem o partnerstwie Apple z producentem pasków dla Watcha, ale takie porozumienie nie może być porównywane do propozycji Google, Intela i Tag Heuer lub Fossila. Wieloletni i doświadczeni producenci zegarków dostrzegają swoją szansę we współpracy z wymienionymi firmami, bo podobnie działa to też w drugą stronę. Jeszcze pewien czas temu wymieniając nazwy firm dostarczających na rynek zegarki nie wymienilibyśmy producentów z branży technologicznej jak LG, Motorola czy Huawei, a dziś staje się to normą. Tajemnicą nie jest jednak, że grupy docelowe dla obydwu rodzajów producentów są inne, dlatego nikogo nie powinno dziwić takie zainteresowanie "połączonym" zegarkiem od Tag Heuer.

Reklama


fot. The Verge
Jego premiera nastąpiła całkiem niedawno, a już mowa jest o potrzebie zwiększenia liczby sztuk produkowanych tygodnio z 1200 do 2000. Wpływa na to wiele czynników, w tym sama marka, ale też i sposób dystrybucji zegarka. Nie jest on sprzedawany jak większość smartwatchy - za pośrednictwem sklepów fizycznych z elektroniką czy tylko online, lecz również w butikach, gdzie do tej pory obecny był tylko Apple Watch. Tag Heuer Connected może i wewnątrz posiada układ Intela i pracuje pod kontrolą Android Wear, ale z zewnątrz to typowy Tag.

Koperta wykonana jest z tytanu, co nadaje mu odpowiedniego wyglądu i lekkości, jest sporych rozmiarów, posiada kanciaste krawędzie i oznaczenia numeryczne na okalającej ekran ramce. W rozmowie z The Verge, John Tarantino, właściciel jednego z butików w Nowym Jorku potwierdza takie podejście klientów do oferty Tag Heuer - standardowy wygląd takiego gadżetu z pewnością przysporzy mu większą popularność wśród osób do tej pory niezainteresowanych smartzegarkami, czyli wciąż zdecydowaną większość klientów w ogóle.

CEO Tag Heuer, Jean-Claude Biver, zdążył już także zapowiedzieć kolejne modele, które zostaną zaprezentowane pod koniec 2016 roku oraz na początku 2017. Będzie to cała kolekcja z przeróżnymi wariantami wykończeniowymi oraz użytymi podczas produkcji materiałami. Nie wolno też zapomiać o drugim z producentów zegarków, o którym wspomniałem na początku. Propozycja Fossila - Q Founder - jest już dostępny w sklepie Google Play (tylko USA), gdzie zapłacić za niego trzeba 275 lub 295 dolarów (ceny dotyczą kolejno wersji ze skórzanym paskiem i ze stali nierdzewnej).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama