Poradniki

ChatGPT i spółka: Nawet laik może zaprzyjaźnić się z AI [PORADNIK DLA POCZĄTKUJĄCYCH]

Bartek Luzak
ChatGPT i spółka: Nawet laik może zaprzyjaźnić się z AI [PORADNIK DLA POCZĄTKUJĄCYCH]
Reklama

Zastanawiasz się, o co chodzi z tą całą sztuczną inteligencją? Ten prosty poradnik pokaże Ci, jak zacząć korzystać z AI i rozmawiać z ChatGPT – bez technicznego żargonu i w najprostszy możliwy sposób.

Sztuczna inteligencja – poradnik dla absolutnie początkujących

Sztuczna inteligencja to temat, który w ostatnich latach rozgrzewa niemal każdą branżę. Budzi niepokój, reorganizuje nam świat, ale też otwiera nowe możliwości. Cały czas słyszymy takie nazwy jak ChatGPT, Midjourney, czy Grok. Brzmią trochę jak nazwy postaci z gier, ale to realne narzędzia, które potrafią pisać teksty, odpowiadać na pytania, a nawet generować obrazy. Tylko jak się za to zabrać, jeśli wcześniej nie miało się z AI absolutnie nic wspólnego? Ten poradnik powstał po to, żeby wyjaśnić Ci to wszystko krok po kroku. Zaraz za wprowadzeniem podstawowych terminów znajdziesz porady jak:

Reklama
  • zacząć korzystać z ChatGPT krok po kroku – od rejestracji po pierwsze polecenia, które możesz wpisać;
  • zainstalować aplikację mobilną ChatGPT i korzystać z AI na co dzień, gdziekolwiek jesteś;
  • wybrać najlepsze AI dla siebie – poznasz alternatywy takie jak Grok, DeepSeek, Claude, Gemini czy Perplexity;
  • zadawać pytania, które działają – dowiesz się, jak formułować prompty, żeby dostawać trafne i konkretne odpowiedzi;
  • unikać typowych błędów – poznasz różnice między zbyt ogólnym a precyzyjnym pytaniem;
  • wykorzystać AI w codziennym życiu – od pisania maili i przepisów po naukę, planowanie czy kreatywną zabawę.

AI – o co w ogóle chodzi?

Zacznijmy od podstaw. Sztuczna inteligencja (z ang. Artificial Intelligence – stąd skrót AI) to systemy komputerowe, które potrafią „myśleć” w uproszczony sposób. Potrafią analizować dane, wyciągać wnioski i odpowiadać na pytania, jakby były człowiekiem. Niektóre modele AI piszą teksty, inne generują obrazy, jeszcze inne pomagają programować albo robią za asystenta do ogarniania codziennych spraw.

AI nie myśli jak człowiek. Nie ma uczuć, intencji ani „świadomości”. To bardzo zaawansowane narzędzia, które działają na podstawie danych, reguł i wzorców, które rozpoznały w trakcie tzw. treningu.

Jeśli kiedykolwiek chciałeś(-aś):

  • napisać maila, ale nie wiedziałeś(-aś) jak zacząć,
  • przetłumaczyć coś szybko i z sensem,
  • wymyślić nazwę dla nowej firmy,
  • sprawdzić, czy tekst jest dobrze napisany,
  • poprosić o przepis kulinarny na to, co akurat masz w lodówce –

to AI może Ci w tym pomóc. I to nie byle jak. Czasem lepiej niż Google (choć i tutaj ostatnio pojawiły się odpowiedzi, które generuje sztuczna inteligencja, a my nie musimy przeklikiwać się przez strony).

Co to znaczy „trening AI”?

Żeby AI mogła coś zrozumieć i nauczyć się odpowiadać, ktoś musi ją „nauczyć” funkcjonowania, czyli nakarmić ogromną ilością tekstów, obrazów, kodów itp. Dla przykładu model językowy ChatGPT został wytrenowany na miliardach słów pochodzących z książek, stron internetowych, forów, artykułów. Dzięki temu wie, jak ludzie piszą i mówią, ale nie wie, co jest prawdą – tylko co „wygląda jak dobra odpowiedź”.

Co to jest chatbot?

Chatbot to rodzaj AI, z którym rozmawiasz w formie czatu – jak na Messengerze czy WhatsAppie. Wpisujesz coś, a on Ci odpowiada. Tylko że w odróżnieniu od starszych botów (które działały na zasadzie „jeśli ktoś wpisze X, to odpowiedz Y”), chatboty AI potrafią rozumieć naturalny język i tworzyć własne odpowiedzi.

Nie musisz wpisywać komend. Możesz napisać:

Reklama

„Pomóż mi wymyślić życzenia na ślub – trochę zabawne, trochę wzruszające”

…i chatbot poradzi sobie z tym bez problemu.

Najpopularniejsze chatboty to m.in.:

Reklama
  • ChatGPT,
  • Claude,
  • Grok,
  • Gemini (dawniej Bard).

Wszystkie różnią się stylem, źródłami wiedzy, możliwościami – ale działają podobnie: wpisujesz pytanie → dostajesz odpowiedź.

Czym są „modele językowe”?

Modele językowe (ang. Large Language Models, LLM) to technologia stojąca za chatbotami. Można powiedzieć, że to mózg całego systemu. Model językowy analizuje Twoje pytanie, przelicza miliardy możliwych odpowiedzi i wybiera taką, która statystycznie najlepiej pasuje do kontekstu.

Tu ważna informacja: to nie jest wyszukiwarka! Model językowy nie przeszukuje internetu (choć może to zrobić). On tworzy odpowiedź na podstawie wzorców, które poznał wcześniej. Często może się mylić, coś zmyślić (tzw. „halucynacje”), albo odpowiedzieć zbyt ogólnie, dlatego warto umieć zadawać mu pytania w odpowiedni sposób (o czym więcej w dalszej części artykułu).

Pierwszy krok: ChatGPT

Najprostszy sposób, żeby „pogadać” z AI, to wejść na stronę chat.openai.com w przeglądarce (np. Chrome, Firefox, Safari). Na początek trzeba założyć darmowe konto – wystarczy podać adres e-mail i ustawić hasło, ewentualnie możesz zalogować się przez konto Google, Apple lub Microsoft. Cały proces trwa dosłownie chwilę.

Po zalogowaniu zobaczysz bardzo proste okno czatu – u góry puste pole, a na dole miejsce do wpisania wiadomości. To właśnie tam wprowadzasz tzw. prompt, czyli polecenie lub pytanie, które kierujesz do AI. Możesz pisać w pełnych zdaniach, językiem naturalnym – nie musisz znać żadnych komend.

Reklama

Przykład promptu:

„Wymyśl plan obiadowy na tydzień z budżetem 100 zł, dla jednej osoby.”

Po kilku sekundach zobaczysz odpowiedź – często podzieloną na dni, z konkretnymi propozycjami posiłków. Możesz od razu o coś dopytać lub doprecyzować swoją prośbę:

„Zamień mięso na tofu.”

„Zrób wersję z większą ilością białka.”

„Dodaj listę zakupów.”

To właśnie największy atut ChatGPT – rozmowa jest ciągła. AI pamięta kontekst w obrębie jednej sesji, więc możesz prowadzić dialog, doprecyzowywać, prosić o zmiany – tak jakbyś pracował z pomocnym asystentem.

Jeśli po jakimś czasie poczujesz, że chcesz więcej – np. lepszą jakość odpowiedzi, dostęp do generowania obrazów z tekstu, analizy dokumentów PDF albo korzystania z internetu – możesz przejść na wersję płatną (ChatGPT Plus, ok. 20 dolarów miesięcznie). Mamy tu do dyspozycji bardziej zaawansowane modele, które są dokładniejszy, bardziej „rozgarnięte”, mniej podatny na błędy, albo po prostu lepiej dostosowane do określonych zastosowań. W dodatku w pakiecie masz dostęp do DALL·E do tworzenia grafik.

Przetestuj kilka pomysłów, sprawdź, czy taka forma rozmowy Ci odpowiada i po prostu zobacz, co to potrafi. To jak gadanie z bardzo cierpliwym pomocnikiem – bez stresu, bez oceniania (choć ostatnio pojawił się tutaj Monday – asystent w wersji kpiarsko-cynicznej, który bywa złośliwy) i bez oczekiwań.

ChatGPT na smartfonie

Warto też wiedzieć, że ChatGPT ma oficjalną aplikację mobilną dostępną zarówno na Androida, jak i iOS. Możesz więc korzystać z AI nie tylko przy biurku, ale też w tramwaju, na spacerze czy w kuchni – dokładnie tak, jak z każdej innej aplikacji do czatu. Wystarczy pobrać ją z Google Play lub App Store, zalogować się i działać.

ChatGPT to nie wszystko. Istnieje wiele alternatyw.

ChatGPT jest najpopularniejszy, ale nie jedyny. Rynek AI rozwija się błyskawicznie i dziś masz do wyboru całą masę narzędzi, które robią podobne rzeczy, ale trochę inaczej – szybciej, wolniej, dokładniej, bardziej „po ludzku” albo bardziej technicznie. Poniżej kilka najciekawszych opcji:

  • Grok od X (dawnego Twittera) – to chatbot zintegrowany z platformą X. Wystarczy mieć konto i włączyć dostęp w ustawieniach. Grok potrafi na bieżąco odwoływać się do aktualnych wydarzeń i wpisów z X – co może być plusem, jeśli zależy Ci na newsach i trendach.
  • DeepSeek – ciekawa alternatywa z Chin. Podobno dobrze radzi sobie z logicznymi zadaniami, przetwarzaniem tekstów technicznych czy naukowych. W praktyce: mniej „gadająca”, bardziej „kombinująca”. Warto sprawdzić, jeśli szukasz czegoś innego, choć osobiście nie polubiłem się z DeepSeek na tyle, żeby zastąpić nim Groka lub ChatGPT.
  • Claude (Anthropic) – AI stworzona przez byłych pracowników OpenAI. Można z niej korzystać m.in. na platformie Poe.com, która pozwala przełączać się między różnymi modelami.
  • Gemini (dawniej Bard od Google) – bezpośredni konkurent ChatGPT, działa w przeglądarce, dobrze zintegrowany z narzędziami Google. Nadaje się do codziennej pracy biurowej, researchu i planowania. Czasem daje bardziej “encyklopedyczne” odpowiedzi.
  • Perplexity AI – połączenie AI z wyszukiwarką internetową. Świetny do znajdowania informacji z sieci z podanymi źródłami. Nie wymyśla na ślepo, tylko pokazuje, skąd bierze dane. Bardzo przydatny do researchu.

Warto przetestować i zobaczyć, który "asystent" najbardziej Ci odpowiada. Każde z tych narzędzi ma inny „charakter” i styl. Jedno będzie lepsze do pisania kreatywnego, inne do analizy PDF-ów, a jeszcze inne do zadawania szybkich pytań o to, co się właśnie dzieje na świecie.

Jak rozmawiać z AI, żeby dostać dobre odpowiedzi?

AI, takie jak ChatGPT, działa jak uprzejmy rozmówca – zawsze odpowie, ale to, jak dobra będzie ta odpowiedź, zależy od tego, jak dobrze zadamy pytanie. Poniżej kilka wskazówek dotyczących tego, jak poprawić jakość odpowiedzi poprzez odpowiednie prompty.

Dawaj kontekst – AI nie czyta między wierszami

Zamiast:

„Napisz mi opis plecaka.”

Lepiej:

„Napisz opis produktu – plecaka trekkingowego, dla dorosłych, w stylu profesjonalnym, z podkreśleniem wodoszczelności i dużej pojemności.”

Dlaczego tak?

Model językowy nie „zgaduje”, czego chcesz. On analizuje dokładnie to, co mu zaserwujesz. Jeśli napiszesz ogólnikowo, dostaniesz ogólnikową odpowiedź. Im więcej szczegółów dasz na wejściu (temat, styl, długość, odbiorca), tym większa szansa, że trafisz w sedno.

Mów, jaki efekt Cię interesuje

Zamiast:

„Popraw ten tekst.”

Lepiej:

„Popraw ten tekst, żeby był bardziej formalny i nadawał się do prezentacji dla klienta z branży finansowej.”

Dlaczego tak?

„Popraw” może znaczyć wszystko. AI nie wie, czy chodzi Ci o poprawę stylistyczną, gramatyczną, logiczną, czy może chcesz, żeby brzmiał bardziej poważnie. Dając jasno do zrozumienia, o jaki efekt Ci chodzi, zwiększasz szansę na trafną odpowiedź.

Rozbijaj złożone pytania na etapy

Zamiast:

„Zrób mi streszczenie, wypunktuj najważniejsze rzeczy, przetłumacz na angielski i napisz z tego post na LinkedIn.”

Lepiej podziel to na 4 osobne prompty:

  1. „Zrób streszczenie tego tekstu.”

  2. „Wypunktuj najważniejsze informacje.”

  3. „Przetłumacz to na angielski.”

  4. „Na tej podstawie stwórz post na LinkedIn.”

Dlaczego tak?

Model dobrze radzi sobie z pojedynczymi poleceniami, ale przy wielu zadaniach naraz może coś pominąć albo potraktować wszystko zbyt powierzchownie. Lepiej prowadzić rozmowę etapami – tak, jakbyś współpracował(a) z realnym asystentem.

Warto poprawiać i doprecyzowywać prompty

Zamiast kończyć rozmowę po pierwszej odpowiedzi, możesz napisać:

„Zbyt długie – skróć o połowę.”

„Daj mi 3 inne warianty – bardziej emocjonalne.”

„Zrób z tego hasło reklamowe.”

Dlaczego tak?

Model uczy się w trakcie jednej rozmowy. Jeśli coś Ci nie pasuje, wystarczy to powiedzieć. Traktuj rozmowę z AI jak pracę z kimś, komu trzeba czasem coś dopowiedzieć – działa to zaskakująco dobrze.

Podawaj przykład, jeśli możesz

Zamiast:

„Napisz coś podobnego.”

Lepiej:

„Oto tekst, który mi się podoba. Zrób coś w podobnym stylu, ale o innej tematyce: [tu wklej przykład]”

Dlaczego tak?

AI uczy się na podstawie wzorców. Jeśli pokażesz mu przykład tego, co chcesz osiągnąć (styl, ton, długość), odpowiedź będzie bliższa Twoim oczekiwaniom.

Eksperymentuj i szukaj różnych "ekspertów"

Możesz wpisywać różne wersje tego samego pytania i sprawdzać, co działa najlepiej. Przykładowo:

  • „Wytłumacz jak pięciolatkowi.”
  • „... w stylu wykładu TED Talk.”
  • "Pisz jak profesjonalny etnolog."
  • „Wyjaśniaj to tak, jakby mówił to stand-uper.”

Dlaczego tak?

Model reaguje nie tylko na temat, ale też na ton i styl, o który prosisz.

Przykłady zastosowania AI w codziennym życiu

Sztuczna inteligencja brzmi jak coś skomplikowanego, ale tak naprawdę może pomóc w całkiem zwyczajnych sprawach – takich, które masz na głowie każdego dnia. Od pisania maili, przez planowanie obiadu, aż po pomoc z Excelem czy nauką języka. Poniżej znajdziesz konkretne przykłady, które pokazują, jak szeroko AI da się wykorzystać.

  • Pisanie tekstów i redagowanie – AI pomoże napisać maila, ogłoszenie, post na social media, opis produktu czy wpis na bloga. Możesz też wkleić własny tekst i poprosić o poprawę błędów, uproszczenie języka albo tłumaczenie.
  • Planowanie dnia i organizacja – z AI ułożysz plan nauki, rozpiszesz obowiązki, rozłożysz projekt na etapy albo zaplanujesz budżet. Wystarczy opisać cel i ramy czasowe, a AI podpowie, jak się za to zabrać.
  • Kuchnia i zakupy – wpisz składniki, które masz w lodówce, a AI zaproponuje przepisy. Możesz też poprosić o plan posiłków na cały tydzień, dopasowany do diety, budżetu albo stylu życia.
  • Nauka i wyjaśnianie trudnych tematów – AI potrafi wytłumaczyć skomplikowane pojęcia prostym językiem. Pomoże też w pisaniu wypracowań, streszczeniach artykułów czy tworzeniu notatek.
  • Kreatywność i inspiracje – AI generuje pomysły na nazwy, slogany, wpisy blogowe, fabuły opowiadań, bajki czy strategie kampanii reklamowych. Wystarczy podać kilka wskazówek, a wygeneruje dziesiątki inspiracji.
  • Pomoc techniczna i komputerowa – AI poradzi sobie z prostymi problemami w Excelu, tworzeniem formuł, pisaniem kodu HTML czy makr. Nie musisz znać się na programowaniu – wystarczy opisać, co chcesz osiągnąć.
  • Tłumaczenia i nauka języków – AI przetłumaczy tekst, wyjaśni znaczenie słów i idiomów, poprawi błędy gramatyczne i pomoże w nauce języka. Można z nim prowadzić konwersacje jak z prywatnym korepetytorem.
  • Rozrywka i gry – AI wymyśli scenariusze gier RPG, quizy na imprezę, zagadki logiczne czy zadania do escape roomu. Świetnie sprawdza się przy narracjach i tworzeniu kreatywnych światów.

Rozmowa z AI to naprawdę nic trudnego

Jeśli dotarłeś(-aś) aż tutaj, to wiesz już jedno: AI to nie żadna magia ani wiedza tajemna. To po prostu narzędzie – nowe, ale zaskakująco przyjazne. Zaryzykuję stwierdzenie, że dla laika praca z ChatemGPT jest prostsza niż nauczenie się pisania w Wordzie. Nie musisz być programistą ani znawcą technologii, żeby z niego korzystać. Wystarczy przeglądarka, kilka zdań i odrobina ciekawości. Możesz zacząć od prostych pytań, poeksperymentować, popełnić kilka błędów – i właśnie tak najlepiej nauczysz się pracować z AI. Najważniejsze to nie bać się próbować. Im szybciej zobaczysz, że to działa, tym szybciej stanie się to dla Ciebie czymś naturalnym – jak wyszukiwarka, GPS albo notatki w telefonie. AI to już nie przyszłość. To teraźniejszość i chyba musimy nauczyć się z nią współpracować.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama