Marka Microsoft Surface jest dla mnie trochę jak Emma Watson. To ponoć dziwne porównywać sprzęt elektroniczny do kobiety - w jednym i drugim przypadku natomiast "szanuję kunszt kreatora".
Za każdym razem, gdy chociażby wspominam o marce Surface, moje serce bije odrobinę mocniej. Szybko w sumie zapomniałem o tym, że najnowszy komputer z tej serii okazał się być tak przewidywalny, tak nudny, że aż wypowiedziałem się o nim jednoznacznie źle. Nie przeszkodziłoby mi to jednak w tym, żeby zaopatrzyć się w niego i kochać jak najlepszy możliwy sprzęt w mojej osobistej "kolekcji".
Dlatego też z uwagą śledzę to, co z marką się dzieje. Wygląda na to, że AMD osiągnęło to, co sobie zamierzało i marka Ryzen zaczyna liczyć się nie tylko w "wyścigu o złote gacie" z Intelem, ale również na polu naprawdę profesjonalnych urządzeń mobilnych. Co byście powiedzieli na to, że Microsoft Surface pojawi się w wariancie z procesorem AMD Ryzen? Nieźle, prawda? Też bym się cieszył.
Wzmianka o marce Surface i możliwym mariażu z AMD pojawiła się w książce "Beneath a Surface" autorstwa Brada Samsa - byłego redaktora prowadzącego serwisu Neowin, gdzie opisuje on całą historię najpierw wyśmiewanej, następnie szanowanej już idei giganta. Pierwszym komputerem Microsoftu z AMD Ryzen na pokładzie miałby być Surface Laptop planowany na czwarty kwartał 2019 roku. Niewykluczone, że takiego "serca" doczeka się także Surface Pro.
Czy to oznacza, że komputery Surface będą... tańsze?
Niekoniecznie - marka Surface jest kierowana głównie do klientów biznesowych i to oni w większości są zainteresowani tymi urządzeniami - poza mniejszym Surface'em i być może Laptopem, który jest nieco bardziej uniwersalnym sprzętem. Natomiast już Pro, czy Studio to rasowi przedstawiciele urządzeń "do zadań specjalnych" - wydajnych, miłych dla oka i kosztownych niestety.
AMD zawsze było kojarzone z "tańszymi podzespołami", a od niedawna również uosabiają realną konkurencję dla Intela. Ryzeny radzą sobie naprawdę nieźle we właściwie wszystkich zastosowaniach i dzisiaj już nikt nie puka się w czoło, gdy zestawia się ze sobą: "AMD - granie" albo "AMD - laptopy".
Byłoby cudownie, gdyby Surface z procesorem od AMD był chociażby o dwie, trzy stówki tańszy niż odpowiednik z układem Intela. Ale wcale nie musi do tego dojść - Microsoft z pewnością będzie chciał przy tej okazji zwyczajnie lepiej zarobić. A i nie jestem pewien, czy zgodziłby się na to, by "Surface'a z AMD" rozpatrywano w kontekście "premium-komputera dla uboższych" i czy pogodziłoby się z tym samo AMD. O tym jednoznacznie przekonamy się dopiero za rok, kiedy to nastąpi spodziewana premiera Surface'ów z układami konkurenta Intela. Trzymam kciuki.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu