VPN nie pomoże wam już w kupowaniu gier w najtańszych regionach Steama

Gracze chwytają się różnych sposobów, aby kupować gry taniej poza okresami wyprzedaży. Wielu z nich korzysta w trakcie zakupów z usług VPN, aby odnaleźć rejon, w którym zakup jest najbardziej korzystny. Od teraz jednak nie będzie to takie proste. Valve od jakiegoś czasu zwalczało ten proceder, do tej pory jednak niewystarczająco skutecznie. Teraz firma rzuciła wszystkim, którzy używali tej metody, kłody pod nogi, wprowadzając nowe obostrzenia.

Koniec zakupów z VPN na Steam?

Gracze wykorzystujący regionalizację cen na Steamie na pewno nie będą zadowoleni. Valve wprowadziło nowe obostrzenia dotyczące tego procederu, który jest zresztą niezgodny z ich regulaminem. Od tej pory w czasie zakupów gracze, nawet jeśli korzystają z VPN, będą musieli dokonać płatności poprzez instrumenty płatnicze dostępne w kraju, z którego dokonują zakupu – zazwyczaj znajdując się tam tylko w teorii.

Darmowe gry na Steam. Jak grać bez wydawania pieniędzy?

Ruch ten ma oczywiście na celu ograniczenie praktyk związanych z wykorzystywaniem usług VPN do ominięcia cenowych ograniczeń regionalnych. Ceny gier na platformie Steam różnią się w zależności od regionu. Taniej jest na przykład w Rosji, z czego gracze często korzystali, sięgając po niższe ceny w rublach. Dostosowanie metody płatności do kraju, z którego chce się "skorzystać" nie jest niemożliwe, ale będzie zdecydowanie trudniejsze niż zwykle przestawienie regionu w kliencie VPN. Teoretycznie gracze wciąż mogą korzystać z tej nieregulaminowej metody. Wielu z nich jednak na pewno zrezygnuje, stwierdzając, że nie jest to warte zachodu.

Czytaj dalej poniżej

Zostali w domu i grali w gry. Rekord na Steamie pobity, takiego zainteresowania nie było jeszcze nigdy! Kamil Świtalski

Jeżeli byliście smutni że nie zdążyliście przez minionych 12 lat, to spokojnie. GTA IV wróci na Steam! Kamil Świtalski

Grałem już w Microsoft Flight Simulator. Ta gra ma właściwości wręcz terapeutyczne

Samo korzystanie z usług VPN w trakcie używania Steama nie jest niezgodne z regulaminem, więc osoby, które robią to, chociażby odruchowo, nie muszą się martwić. Oczywiście dopóki nie zaczną kupować produktów na platformie, wciąż używając uroków VPN. Czy nowe obostrzenia stworzone przez Valve okażą się na tyle skuteczne, że graczom odechce się kombinować w taki sposób? Możliwe. Aczkolwiek nie od dziś wiadomo, że osoby, którym bardzo zależy na oszczędzaniu, zawsze znajdą jakiś sposób, aby dopiąć swego. Wystarczy chwilę poczekać, dać im czas na przemyślenia i wkrótce zaobserwujemy pęczek nowych metod radzenia sobie z tego typu utrudnieniami i problemami.