SpaceX nie chwali się zbyt często liczbą użytkowników swojego systemu Starlink, ale w ten weekend potwierdził, że ma już ponad 2 miliony klientów. Z tej okazji opublikowano krótki film prezentujący jak internet z satelity użytkowany jest na całym świecie.
Starlink ma już 2 mln klientów
W tym roku nie ma praktycznie tygodnia, żeby SpaceX nie wynosił na orbitę nowych satelitów systemu Starlink. Obecnie są to już urządzenia w wersji 2.0, które mają znacznie większe możliwości niż satelity w wersji 1.x. Z tego też powodu są znacznie większe i cięższe, co sprawia, że zamiast 56-60 sztuk, Falcon 9 jest w stanie wynieść za jednym razem 21-22 urządzenia. Tutaj znacznie lepszy byłby Starship, ale zanim on zacznie budować konstelację Starlink minie pewnie jeszcze kilka lat. Do tej pory na orbitę trafiło dokładnie 5157 satelitów systemu Starlink, z czego nieco ponad 4800 nadal jest sprawnych. Ponad 350 urządzeń z różnych względów zostało wycofanych z użycia i spłonęło w atmosferze.
Polecamy na Geekweek: Astronomowie ostrzegają przed noctalgią. Czeka nas wszystkich
Wraz z rozbudową konstelacji rośnie również liczba klientów usługi Elona Muska. W weekend na X (wcześniej Twitter) pojawił się krótki promocyjny filmik wraz z opisem, według którego Starlink ma już ponad 2 mln klientów rozsianych po całym globie. Usługa dostępna jest już w ponad 60 krajach na wszystkich 7 kontynentach i daje dostęp do internetu w najbardziej odległych zakątkach globu. Starlink cały czas pracuje też nad szybkością połączenia, w ostatnim czasie uruchomiono stację bazową na Alasce, która jest w stanie komunikować się z satelitami systemu Starlink z przepustowością nawet 10 Gbps.
Jednocześnie zaczynają się też pierwsze poważniejsze problemy. W połowie września cała usługa przestała działać na nieco ponad godzinę z powodu globalnej awarii. Szybko jednak udało się ją naprawić i przywrócić połączenie wszystkim klientom. Trudno w tej chwili określi jakie możliwości ma Starlink, w bardziej zagęszczonych miejscach pojawiają się już problemy z szybkością transferu, ale raczej nie powinno to odstraszać nowych klientów. Jak wspominałem kilka tygodni temu, SpaceX planowało mieć na koniec 2022 roku nawet 20 milionów terminali, więc system ma jeszcze spore rezerwy. Kluczowy w tym projekcie będzie Starship, nie tylko obniży koszty budowy konstelacji, ale też znacznie przyśpieszy jej powstanie. Dla przypomnienia, cała konstelacja ma składać się z nieco ponad 30 000 satelitów, które mają określoną żywotność i które trzeba będzie co kilka/kilkanaście lat wymieniać.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu