Komercyjne loty z prędkością większą, niż ta dźwięku to niestety przeszłość. Concorde podróżował z prędkością Mach 2 - to około 2450 km/h. Najszybszy samolot na świecie, Lockheed SR-71 "Blackbird" rozpędzał się już do Mach 3,2 - około 3920 km/h. Stargazer firmy Venus Aerospace przebije ten wynik drastycznie: Mach 9 to około 10 700 km/h.
I właśnie z taką prędkością pasażerowie będą lecieć na trasie Tokio - Nowy Jork. Podróż ma trwać zaledwie godzinę, a na pokładzie Stargazera zmieści się około 12 osób. Ten niesamowity statek powietrzny mierzyć ma 45 metrów długości. Rozpiętość skrzydeł to 30 metrów, a wysokość przelotowa to około 50 kilometrów. Niesamowicie wysoko: pasażerowie sięgną w nim więc górnej części stratosfery. Skąd tak dobre osiągi?
Wszystko to będzie zasługą silnika z wirującą detonacją. Udany test prototypu odbył się w siedzibie w Spaceport Houston: obrót wewnątrz silnika odbywa się 20 000 razy na sekundę. Silniki tego typu spalają 20 procent paliwa mniej niż konwencjonalne silniki i tego typu konstrukcje mocno wspiera amerykańska marynarka wojenna. Warto zauważyć, że niecałe 2 lata temu mieliśmy do czynienia z udanym startem pierwszej rakiety wykorzystującej taki typ silnika z ciekłymi materiałami pędnymi - miało to miejsce 15 października 2021 roku na poligonie Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia w Zielonce pod Warszawą.
Stargazer ma ważyć około 68 ton. Start ma odbywać się z konwencjonalnymi silnikami odrzutowymi, jednak po osiągnięciu odpowiedniej wysokości przelotowej, uruchomione zostaną rakiety z silnikami o wirującej detonacji. Pasażerowie, którzy polecą w podróż nim, będą w stanie dostrzec krzywiznę Ziemi - a zatem: szach-mat, drodzy płaskoziemcy. Gdy tylko wojaże Stargazerem będą możliwe, nie będziecie mieć już argumentów za tym, aby dalej uważać, że żyjemy na Wielkim Żółwiu podtrzymującym Ziemię i nie sprawdzić tego doświadczalnie.
Czytaj również: Hipersoniczne wunderwaffe? Po wydaniu miliardów Amerykanie są sceptyczni
Venus Aerospace pracuje nad koncepcją hipersonicznego statku powietrznego od 2020 roku, kiedy to zebrano 33 mln dolarów na jego budowę. W roadmapie tej firmy są jeszcze drony, które mają osiągać prędkość Mach 5. Następnie ma pojawić się pełen prototyp Stagazera, od którego będzie znaczyło naprawdę wiele. Jeżeli testy się powiodą, będziemy bardzo blisko przełomu w zakresie transportu pasażerskiego. Niestety, nie podaje się nawet orientacyjnej daty stworzenia takowego prototypu.
Warto przypomnieć o tym, że nie tylko Venus Aerospace pracuje nad samolotami hipersonicznymi. W grze są między innymi Sierra Space, a także China's Space Transportation: Chińczycy zamierzają stworzyć odrzutowiec, który ma rozpędzać się do 7000 kilometrów na godzinę. Wszystko jednak rozbija się o to, kto przejdzie pozytywnie przez testy i udowodni dodatkowo bezpieczeństwo takiego rozwiązania.
Czytaj więcej tekstów o nauce na Antyweb:
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
