Posiadam trzy konta społecznościowe, z których aktywnie korzystam - Facebook, Twitter oraz Google+. Czasem publikuję coś na jednym, czasem na dwóch, a...
Posiadam trzy konta społecznościowe, z których aktywnie korzystam - Facebook, Twitter oraz Google+. Czasem publikuję coś na jednym, czasem na dwóch, a zdarza się, że i na wszystkich. Do tej pory musiałem wchodzić w aplikację jednego z nich, wpisać wiadomość, skopiować i wklejać w pozostałych.
Ostatnio trafiłem na projekt Stacker, który problem ten rozwiązuje. Wprawdzie na tę chwilę jedynie na Twitterze i Facebooku, ale w najbliższym czasie również na Google+, co widać już po ikonce na stronie głównej serwisu.
W darmowej wersji możemy dodać po jednym koncie z Twittera, Facebooka (profil prywatny, firmowy lub grupowy) oraz LinkedIn (profil prywatny, firmowy lub grupowy). Więcej kont dostępnych jest w płatnej wersji, w której dodatkowo możemy zaprosić do pomocy w zarządzaniu profilami, na przykład firmowymi, swoich współpracowników.
Okienko komponowania wiadomości opatrzone już jest dodanymi profilami, po zaznaczeniu których, gotowy post opublikuje się jednocześnie na wszystkich kontach. Możemy tu dodawać zdjęcia czy planować publikacje, zapisać w drafcie lub od razu opublikować na zaznaczonych kontach społecznościowych.
Ciekawą opcją jest tutaj kolejkowanie wiadomości, czyli możemy sporządzić wiele gotowych wpisów, które opublikują się według zadanego harmonogramu. Tutaj mamy jednak kolejne ograniczenie, jeśli chodzi o czas publikacji. W darmowej wersji, w każdy dzień będą publikować się o tej samej zadanej porze. Dopiero płatne konta mogą zdefiniować różne godziny w poszczególne dni.
Jeśli często linkujecie na swoich profilach do treści znalezionych w sieci, możecie to teraz robić z poziomu propozycji Stackera bądź też po dodaniu własnego źródła RSS.
W przypadku, gdy skorzystamy z rozszerzenia do Chrome, aplikacja Stackera zintegruje się z naszymi kontami społecznościowymi, z poziomu których również możecie szybko opublikować swoje posty na innych kontach.
Oczywiście w ten sam sposób możemy opublikować każdy link strony, na której się aktualnie znajdujemy, klikając w ikonę aplikacji w naszej przeglądarce.
Na naszym koncie w Stacker mamy też dostęp do wszystkich naszych wiadomości w grupach czy tych opublikowanych na naszej tablicy na FB i Twitterze. Możemy je komentować, lajkować i odpowiadać, tak samo jak w źródłowych serwisach.
Na koniec coś, bez czego Stacker nie byłby w pełni użyteczny, a mianowicie aplikacja mobilna. Jest takowa i umożliwia praktycznie wszystko to, co wersja przeglądarkowa.
Niestety w tej chwili dostępna jest jedynie na Androida, ale myślę, że w najbliższym czasie pojawi się też i na inne platformy. Osobiście czekam jeszcze na dostęp do konta na Google+, dzięki czemu z jednego miejsca będę miał dostęp do całej swojej aktywności w mediach społecznościowych.
Strona główna serwisu Stacker.
Rozszerzenie do Google Chrome.
Aplikacja mobilna na Androida.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu