SSD i HDD w małej 2,5" obudowie, czyli WD prezentuje dyski Black2

Dyski SSD są szybkie, ale jeszcze stosunkowo mało pojemne. Tymczasem klasyczne twardziele wydają się przy nich mułowate, choć oferują kilkukrotnie większą przestrzeń na dane. Jak zatem to wszystko pogodzić ma użytkownik - zwłaszcza posiadacz notebooka? Lekarstwem mają być nowe dyski WD Black2, które są pierwszym tego typu połączeniem obu technologii.

Jeśli chodzi o rynek dysków HDD, WD jest dziś jego głównym liderem i trudno z tym dyskutować. Firma na przestrzeni ostatnich lat znacząco rozszerzyła swoją ofertę i dziś produkuje już nie tylko nośniki danych, ale też sprzęt sieciowy, jak chociażby szalenie interesujące dyski domowe My Book Live, które mogą pełnić funkcje prostych NAS-ów.

WD Black2 to nowy pomysł amerykańskiego producenta, który ma szansę odnieść ogromny sukces. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda tutaj dość standardowo. W końcu nośniki hybrydowe nie są znane od dziś i już ładny kawałek czasu producenci wykorzystują pamięć flash do zwiększenia wydajności twardzieli.

Tym razem jednak udało się pójść o krok dalej, bo w małej obudowie o rozmiarach 2,5 cala, a więc idealnie pasującej do notebooków, ultrabooków i innych komputerów przenośnych, zmieszczono HDD o pojemności 1 TB oraz SSD 120 GB. Przy czym ten ostatni nie występuje tutaj w roli cache czy innej podobnej, ale jest autonomicznym, drugim nośnikiem z kośćmi pamięci  20nm kości pamięci MLC NAND flash (co ma przekładać się na prędkość zapisu 140 MB/s, odczytu 350 MB/s). Po podłączeniu urządzenia do komputera zobaczymy zatem dwa dyski i będziemy mogli swobodnie zainstalować na jednym system, a na drugim przechowywać m.in. multimedia. Prawdę powiedziawszy, producent wręcz narzuca takie rozwiązanie, gdyż wyjęty z pudełka WD Black2 ma domyślnie odblokowaną tylko część półprzewodnikową, co, zdaje się, jest komunikatem dla użytkownika "tu instaluj system".

Czytaj dalej poniżej

Już 2 mln komputerków Raspberry Pi trafiło do użytkowników. Fenomen trwa! Tomasz Popielarczyk

Dzień w którym na zawsze umarły dla mnie napędy optyczne Kamil Ostrowski

Jak odblokować drugą część dysku. Do tego celu WD dostarcza wraz z urządzeniem specjalny klucz USB, który należy podłączyć do komputer po zainstalowaniu systemu. Rozwiązanie dość nietypowe, prawda? Mam tylko nadzieję, że na tym rola klucza się nie skończy i będzie można go wykorzystać np. do szyfrowania czy zabezpieczania naszych danych. Urządzenie prezentuje się bardzo przyjemnie dla oka i szkoda by było je trzymać w pudełku tylko z myślą o instalacji systemu.

Nowe dyski WD Black2 wspierają póki co jedynie systemy z rodziny Windows. Modele dla OS X są prawdopodobnie w drodze. Odstraszająca jest cena nośników, którą ustalono na 299 dolarów. Dla użytkowników desktopów raczej nie będzie to zbyt kuszącą ofertą, ale posiadacze notebooków na pewno już ostrzą sobie zęby. Sam pozbyłem się w swoim Vostro 3450 napędu optycznego i zastosowałem kieszeń na dodatkowy dysk SSD, na którym aktualnie stoi system. Rozwiązanie typu WD Black2 niweluje takie problemy. Oby szybko pojawiło się u nas i sukcesywnie taniało.