Dzisiaj oficjalnie wystartował projekt Square, przemienia on telefon w czytnik kart kredytowych i dodatkowo zapewnia pełne śledzenie i monitorowanie t...
Może to być więc przełom jeśli chodzi o elastyczność form płatności dla małego biznesu, który nie chce ponosić kosztów tradycyjnych czytników kart kredytowych. Serwis i sam pomysł zyskał już nie tylko uznanie w mediach ale również spore grono dość znanych inwestorów (w pierwszej rundzie finansowania Square pozyskał 10 milionów dolarów)
Bardzo ciekawy jestem czy faktycznie Square będzie taką rewolucją jeśli chodzi o mobilne płatności. Perspektywy jakie daje ta technologia są na pewno bardzo duże tym bardziej, że w porównaniu do klasycznych systemów płatności i urządzeń płatniczych wydaje się być to atrakcyjna cenowo oferta (brak stałych opłat, długich kontraktów i wszelkich innych dodatkowych kosztów poza % od transakcji).
Nie znam dokładnie specyfiki biznesu związanego z kartami kredytowymi ale wiem na przykład, że w Polsce podpis złożony na elektronicznym dotykowym urządzeniu nie jest traktowany jako ważny z punktu widzenia prawa - a tak właśnie potwierdzamy płatność w systemie oferowanym przez Square.
Najważniejszym jednak elementem całego biznesu związanego z Square jest zaufanie klientów. Czy konsumenci szybko przekonają się, że jest to równie bezpieczna forma płatności co klasyczny czytnik kart kredytowych (o ile tak faktycznie jest)? Co z reklamacjami i obsługą przypadków oszustów czy Square nie będzie w tym przypadku dodatkowym ryzykiem w całym procesie?
Ryzykiem dla tego typu biznesu jest też konkurencja, która może się pojawić zarówno ze strony innych startupów, jak również firm które do tej pory świadczą usługi związane z płatnościami karami kredytowymi.
Ciekawy jestem waszych opinii na temat Square, myślicie że będzie to hit który naprawdę zrewolucjonizuje mobilne płatności?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu