Nauka

To może być przełom w wybudzaniu ze śpiączki. Częściowy powrót świadomości po 15 latach!

Marcin Hołowacz
To może być przełom w wybudzaniu ze śpiączki. Częściowy powrót świadomości po 15 latach!
Reklama

Dobrze się czyta pozytywne informacje, wiec zaczynamy. Angela Sirigu z ISC Marc Jeannerod i jej zespół, przyczynili się do poprawienia stanu zdrowia człowieka od 15 lat będącego w stanie wegetatywnym. Pacjent uzyskał zdolność śledzenia swoim wzrokiem przedmiotu znajdującego się w ruchu oraz ludzi przemieszczających się w pomieszczeniu. Może nawet obracać głowę kiedy się go o to poprosi, a gdy ktoś przysunął do niego swoją twarz, ten rozszerzył bardziej oczy, co sugeruje zaskoczenie.

15 lat w śpiączce

Mężczyzna nie jest w stanie chodzić ani mówić (doznał obrażeń mózgu, które mogą to na zawsze uniemożliwiać) i znajduje się w stanie minimalnej świadomości (minimally conscious state). Być może ktoś stwierdzi, że nie jest to do końca pozytywne, jednak warto pamiętać o tym, że jego przypadek był beznadziejny i przez 15 lat jego stan nie ulegał jakiejkolwiek poprawie. Dopiero eksperyment w postaci stymulacji nerwu błędnego pozwoliło na zmiany. W przypadku ludzi, którzy nie są w tak ciężkim stanie, rezultaty mogłyby być równie obiecujące albo lepsze (jednak są naukowcy, którzy przestrzegają przed przesadnym optymizmem).

Reklama

Nerw błędny jest najdłuższym z nerwów czaszkowych i pełni wiele funkcji (np. wspomaga oddech, pracę serca, wpływa na pocenie się, wprowadza nas w stan odprężenia…), a jego stymulacja jest brana pod uwagę w leczeniu różnych chorób, takich jak lekooporna padaczka, choroba Alzheimera, przewlekła depresja. Pomysł Angeli Sirigu na zastosowanie VNS (vagus nerve stimulation), czyli stymulację tego nerwu, wiązał się z 20 minutową operacją polegającą na wszczepieniu małego implantu.

Zadowolenie Angeli Sirigu z rezultatów

Mimo iż stymulacja prądem odbywała się przez okres sześciu miesięcy, zadowalające efekty były widoczne już po miesiącu. Jak mówi Sirigu:

Jego oczy ruszały się w sposób, który pokazywał, że próbuje za mną podążać wzrokiem. Potem zaczął reagować na polecenia związane z kierowaniem spojrzenia z jednej strony łóżka w drugą. Kiedy poprosiliśmy go o uśmiech, jego policzek lekko się uniósł.

Kolejne informacje o których możemy przeczytać w serwisie New Scientist to np. fakt, iż w chwili kiedy puszczono pacjentowi jego ulubioną muzykę, której wykonawcą jest Jean-Jacques Goldman, w jego oczach pojawiły się łzy. Zdaniem Angeli Sirigu jest to dowód na reakcję emocjonalną. Tak samo jak sytuacja, w której badaczka przysunęła swoją twarz do twarzy pacjenta w taki sposób, że naruszyła jego przestrzeń osobistą, a ten bardziej rozszerzył oczy. Jej zdaniem była to świadoma reakcja ukazująca zaskoczenie.

Steven Laureys

Zdaniem Stevena Laureys z University of Liege (Belgia), który pracuje z ludźmi znajdującymi się w stanie ograniczonej świadomości, to bardzo zadowalające rezultaty, które pokazują, że uznawanie takich ludzi za „oczekujących na śmierć” jest błędne i trwało zbyt długo. Jest przekonany co do tego, że VNS ma w sobie potencjał do bycia nową metodą leczenia.

Mimo tego Laureys przestrzega przed generalizowaniem i prosi o ostrożność. Twierdzi, że to nie jest tak, że od tej pory można wszczepiać implant każdemu pacjentowi i przywracać mu świadomośc… Najpierw trzeba zrozumieć dlaczego to działa, bo wcale nie musi działać w każdym przypadk.

Tak czy inaczej wszystko wskazuje na to, że ten eksperyment przyniósł interesujące rezultaty, które sugerują spory potencjał. Poza tym, że mężczyzna który 15 lat temu uległ wypadkowi samochodowemu, zaczął przejawiać nowe zachowania, zarejestrowano również zmiany w aktywności jego mózgu, które ukazują zwiększoną aktywność.

Reklama

Źródło 1, 2, 3

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama