Jeszcze kilkanaście lat temu wprowadzanie treści głosem uznawane było za wymysł scenarzystów science-fiction. Technologia poszła jednak do przodu i to zarówno od strony programowej, jak i sprzętowej - dzisiejsze procesory nie mają problemu z przetwarzaniem dźwięku w poszukiwaniu wypowiedzianych słów...
To cię zainteresuje Historia Androida - najważniejsze fakty w przejrzystej formie na infograficePłatne profile biznesowe w Google+?
Twórca skryptu użytkownika Speakable Textareas, Josh M, działał z prostych pobudek - złamał rękę, a że wprowadza bardzo duże ilości tekstu, bardziej opłacało mu się napisać prosty user-script niźli męczyć się z bólem ręki podczas pisania tekstów na klawiaturze.
Po instalacji skryptu, przy każdym polu tekstowym na dowolnej stronie pojawi się ikona mikrofonu znana z usług głosowych Google'a. Po jej kliknięciu mamy możliwość użycia naszego głosu, który zostanie następnie zamieniony w tekst. Skrypt działa tylko w przeglądarce Chrome i obsługuje jedynie język angielski (a przynajmniej tak mi się wydaje po przetestowaniu).
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu