Pierwsza, testowa misja statku Crew Dragon powoli dobiega końca. Do tej pory przebiega zgodnie z planem, bez najmniejszych problemów. Dzisiaj rano, o 8:32 czasu polskiego, nastąpiło rozłączenie z Międzynarodową Stacją Kosmiczną, które również poszło zgodnie z planem. Pozostaje tylko wrócić na Ziemię, wodowanie powinno mieć miejsce około 14:45.
[Aktualizacja] SpaceX Crew Dragon wraca na Ziemię, obejrzyj transmisję z wodowania
Kluczowe godziny dla załogowego Dragona
Pomimo, że transportowa wersja kapsuły Dragon obyła już 17 lotów (łącznie z testowymi) na ISS i zawsze wracała bez przygód, nie ma to wielkiego przełożenia na załogowy statek. Nowa wersja Dragona ma nieco inny, niesymetryczny kształt, który w czasie opadania z prędkością ponaddźwiękową może powodować niestabilność. Według Elona Muska jest to największe zagrożenie podczas powrotu na Ziemię. NASA chce dokładnie sprawdzić wszystkie systemy, dlatego misje zaplanowano tak aby lądowanie odbyło się w ciągu dnia i zostało nagrane przez kamery. Dzięki temu również my będziemy mieli okazję obejrzeć całe to wydarzenie w czasie rzeczywistym.
Poniżej możecie zobaczyć moment odłączenia Crew Dragona od ISS nagrany dzisiaj rano.
Beautiful view of the @SpaceX #CrewDragon as it successfully undocked from the International Space Station pic.twitter.com/ycnkagpJbx
— Intl. Space Station (@Space_Station) March 8, 2019
Kolejnym istotnym etapem jest moment otwarcia spadochronów, które mają spowolnić opadanie kapsuły przed jej uderzeniem w powierzchnie oceanu. To właśnie ten element musiał być kilkukrotnie poprawiany na życzenie NASA (wykonano 17 prób), bo jest kluczowy dla bezpieczeństwa astronautów. Crew Dragon wyposażony jest w 4 spadochrony, przynajmniej jeden z nich jest nadmiarowy, więc może ulec uszkodzeniu, a i tak nie wpłynie to na bezpieczeństwo lądowania. Wszystko zresztą zostanie zmierzone przez czujniki zamontowane w manekinie Ripley, który jest na pokładzie statku kosmicznego.
Wyświetl ten post na Instagramie.
ReklamaReklama
SpaceX chciało początkowo lądowania na lądzie przy użyciu silników SuperDraco, ale dla NASA taki manewr jest w tej chwili zbyt niebezpieczny. Dlatego cofamy się 50 lat i stosujemy metodę z czasów misji Apollo. W tej chwili silniki SuperDraco mogą zostać użyte tylko w sytuacji nadzwyczajnej, czyli awarii rakiety podczas startu. Taki test będziemy mogli obejrzeć nie wcześniej niż w czerwcu, kiedy to ten sam Crew Dragon będzie miał za zadanie odłączyć się od Falcona 9, który zostanie zniszczony w locie. Zanim to jednak nastąpi, dzisiaj trzeba z powodzeniem wylądować. Transmisja rozpocznie się około 13:30, a kapsuła powinna wodować około 14:45 czasu polskiego.
Aktualizacja 09.03.2019, 10:00:
NASA opublikowała 5 minutowe wideo, które podsumowuje całą misję Crew Dragona, mamy tutaj najciekawsze ujęcia od momentu startu, do powrotu na Ziemię.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu