Zastanawia mnie jednak czy to wystarczy. Bo jeśli będziemy musieli wybierać między kilkoma tytułami, które i tak nie spełniają oczekiwań, może być jes...
Sony znalazło sposób na marudzących abonentów PlayStation Plus. Będziemy mogli głosować na gry w usłudze
Zastanawia mnie jednak czy to wystarczy. Bo jeśli będziemy musieli wybierać między kilkoma tytułami, które i tak nie spełniają oczekiwań, może być jeszcze gorzej.
Nie da się zadowolić wszystkich. Doskonale widać to co miesiąc podczas ogłaszania przez Microsoft i Sony ofert „darmowych” gier w abonamentowych usługach PlayStation Plus i Games with Gold. Japoński koncern postanowił działać i proponuje głosowanie, dzięki któremu będziemy mieć większy wpływ na to, co na początku miesiąca pojawi się w growym pakiecie.
Vote to Play, bo tak ma nazywać się system, pozwoli nam wybrać produkcje mające pojawić się w abonamencie Playstation Plus. Ale nie tak, że wybieramy sobie jakiś tytuł i nabijając mu głosy wrzucamy do usługi - zapomnijcie więc o zestawie marzeń. Firma przedstawi swoje propozycje, pośród których będziemy mogli rozdzielać głosy. Ta, która wygra, pojawi się jako darmowa w Plusie w nadchodzącym miesiącu. Przegrane produkcje będzie można natomiast kupić w usłudze ze zniżką.
Pierwsze głosy będą dotyczyć oferty na wrzesień - do walki stają Zombie Vikings, Armello i Grow Home.
Nie jest jednak tak, że Vote to Play pojawiać się będzie w każdy miesiącu. O tym ma każdorazowo decydować Sony. Głosowanie dotyczyć też będzie jednej gry, więc pozostałe dalej wybierze samo Sony. Dlatego obstawiałbym, że Vote to Play stanie się nieodłącznym elementem każdego miesiąca.
Pomysł bardzo fajny, da nam bowiem choć odrobinę kontroli nad tym, jakie produkcje będą się pojawiać w ramach usługi abonamentowej. Chociaż ja cały czas mam zdecydowanie lepszy pomysł na zadowolenie Plusowiczów. Dawać im co miesiąc po jednym dużym tytule AAA, najlepiej bardzo świeżym. Szkoda, że to niemożliwe.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu