Sony Xperia 1R ma zaoferować najwyższą rozdzielczość wyświetlacza w historii i to ma stać się jej głównym atutem. Czy wyróżni się czymś jeszcze?
Sony Xperia 1R - najwyższa rozdzielczość w historii
Sony Xperia 1R ma zaoferować naprawdę świetny ekran. Co ciekawsze, będzie on mniejszy niż w obecnie oferowanym modelu 1, który może pochwalić się przekątną 6,5 cala. Nadchodzący high-end ma zaoferować 6,1 cala. Tu jednak najważniejsza pozostaje jego rozdzielczość - Japończycy postawią tam na Ultra HD w formacie 21:9. W praktyce będzie to oznaczać aż 5040 x 2160 pikseli. Zagęszczenie pikseli na cal będzie wynosić aż 899 punktów, co robi piorunujące wrażenie i warto tu dla porównania przywołać okulary wirtualnej rzeczywistości HTC Vive Pro VR, które mogą pochwalić się jedynie 615.
To cię zainteresuje Debiut Huawei Mate 30 i Mate 30 Pro. Techniczny majstersztykWszystko o Samsung Galaxy Note 10 i Note 10+. Najdroższe, ale i najlepsze?
Przeczytaj również: Wszystko o Sony Xperia 1.
Niewątpliwie już sama parametry ekranu OLED będą przykuwać uwagę i pozwolą telefonowi wyróżnić się spośród konkurencji. Moim zdaniem Sony Xperia 1R mogłaby świetnie sprawdzić się w połączeniu z okularami AR lub VR, gdzie pełniłaby funkcję ekranu i myślę, że teraz powoli nadchodzi czas dla takich rozwiązań. Tym bardziej, że Japończycy mają w swoim portfolio całą markę PlayStation, w ramach której są także gogle VR. Być może wreszcie Sony znalazło dla siebie właściwą ścieżkę rozwoju. Jednocześnie daje to spore możliwości, jeżeli chodzi o gry mobilne.
Całkiem prawdopodobne, że Sony Xperia 1R zostanie już wyposażona w układ Qualcomm Snapdragon 855 Plus. Względem bazowej wersji ma oferować wzrost wydajności GPU o 15% oraz wyższą częstotliwość maksymalnego taktowania wydajniejszego klastra rdzeni (2,96 kontra 2,84 GHz). Moim zdaniem taką propozycją będą mogli sporo zrobić na rynku, choć obawiam się, że znowu cena zostanie ustalona zbyt wysoko, aby móc konkurować ze zbliżonymi rywalami.
Sprawdź też: Najlepsze smartfony.
Japońska tradycja
Do kompletu miałoby się pojawić 6 lub 8 GB RAM oraz 128 albo 256 GB pamięci wbudowanej. Dosyć zaskakująca może być bateria o skromnej pojemności 3200 mAh, choć Sony pokazywało, że nawet z niewielkich ogniw są w stanie uzyskiwać zaskakująco dobre czasy pracy. Na razie brak informacji o nowych aparatach, więc możemy spodziewać się powtórki z rozrywki z poprzednika.
Czytaj dalej poniżej
Sony Xperia 1R ma zostać zaprezentowana oficjalnie na początku września na targach IFA 2019 w Berlinie. Sprzedaż rozpocznie się na początku października i trzeba przyznać, że Japończycy ambitnie celują w najbardziej gorący okres, w którym prym będą wieść: Samsung Galaxy Note 10 oraz Apple iPhone XI. Wątpię, aby Sony dało sobie radę w takim towarzystwie. Dodając do tego ich strategię, zakładającą pokazywanie nowych generacji flagowca co sześć miesięcy, otrzymujemy obraz przeciętnej sytuacji. Nie sądzę, aby takie nowości pozwoliły Japończykom zacząć poważnie zarabiać na urządzeniach mobilnych, ale nie sądzę, aby teraz stanowiło to dla nich ważną sprawę.
Co sądzicie o takiej Sony Xperia 1R z ekranem w wysokiej rozdzielczości? Czy taka nowość jest Waszym zdaniem wystarczająca?
źródło: Phone Arena
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
