Google

Smartfony generują więcej zapytań do Google'a niż desktopy. A Ty masz już mobilną stronę www?

Tomasz Popielarczyk
Smartfony generują więcej zapytań do Google'a niż desktopy. A Ty masz już mobilną stronę www?
Reklama

Stało się. Mobilni użytkownicy wyszukiwarki Google wygenerowali więcej zapytań niż korzystający z desktopów. Przy czym dane te dotyczą całego świata. ...

Stało się. Mobilni użytkownicy wyszukiwarki Google wygenerowali więcej zapytań niż korzystający z desktopów. Przy czym dane te dotyczą całego świata. Świata, który został opanowany przez smartfony.

Reklama

Informacje dotyczące mobilnych zapytań w wyszukiwarce Google ujawnił odpowiedzialny za ten dział w kalifornijskiej firmie Amit Singhal. Po raz pierwszy liczba mobilnych użytkowników przebiła desktopy w minione wakacje. Warto tutaj zaznaczyć, że już w maju br. Google informował o tym trendzie. Wówczas jednak posiadacze platform mobilnych stanowili większość użytkowników wyszukiwarki jedynie w 10 krajach na całym świecie (w tym USA i Japonii). Tym razem dane pochodzą z całego globu.

Łącznie mobile generuje ponad 100 mld zapytań w wyszukiwarce miesięcznie. Przy czym Singhal zaznacza, że dotyczy to wyłącznie urządzeń z ekranami mniejszymi niż 6 cali. Jeżeli dodamy do tej jeszcze tablety oraz phablety, otrzymamy jeszcze bardziej imponujący wynik. Nie wiemy niestety jaki. Spekuluję, że mogłoby to być nawet 50 proc. więcej - w końcu zarówno jednak jak i druga kategoria nieuwzględnionych urządzeń stanowią istotny odsetek rynku.


Google już od dłuższego czasu bardzo mocno rozwija swoją mobilną usługę. Dziś gości ona na każdym urządzeniu z Androidem, gdzie jest dostępna już z poziomu pulpitu. A dodajmy do tego głęboką integrację z systemem w postaci asystenta głosowego Google Now oraz obsługę poleceń głosowych. Jak zaznacza Singhal, jest to szczególnie ważne, aby zapewnić użytkownikom możliwość interakcji z wyszukiwarką na wielu płaszczyznach - zarówno tekstowej jak i głosowej. W końcu istnieje wiele sytuacji, podczas których nie możemy sobie pozwolić na stukanie w ekranową klawiaturkę, albo mówienie do telefonu...

Co i rusz pojawiają się informacje o eksperymentach z designem mobilnego interfejsu wyszukiwania i trudno się dziwić. Singhal sam przyznaje, że efektywne wykorzystanie pionowych ekranów jest szczególnym wyzwaniem. Zmienia się tutaj właściwie wszystko: stopień interakcji z urządzeniem, percepcja użytkownika, a w szczególności treści, które chce otrzymać. Jest to również szczególnie istotne z punktu widzenia monetyzacji. Obecność aplikacji mobilnych sprawia, że użytkownicy, którzy dotąd szukali produktów w Google często pomijają wyszukiwarkę i przechodzą bezpośrednio do konkretnych usług. Jak widać jednak skala tego zjawiska nie jest na tyle duża, aby przeszkodzić w rozwoju usługi.


Informacja o popularności mobilnego Google'a zbiega się z premierą projektu Accelerated Mobile Pages, o którym pisałem przedwczoraj. Projekt w założeniu ma przyśpieszyć przechodzenie z SERP-ów na strony internetowe, które będą konstruowane z użyciem nowego frameworka wykorzystujące m.in. serwery cache Google'a. Jeżeli jego wdrożenie będzie przebiegało efektywnie, możemy się pewnie spodziewać kolejnego przyrostu popularności wyszukiwarki, z której będzie się korzystało coraz przyjemniej i, co najważniejsze, szybciej. Mimo to mobilne strony internetowe, szczególnie w Polsce, ciągle nie są standardem. Istnieją dziesiątki popularnych witryn (szczególnie w segmencie e-commerce), gdzie trzeba użerać się z desktopowymi wersjami.

Reklama

Pozostaje jeszcze kwestia, jak na tle Google'a radzą sobie alternatywne rozwiązania, jak chociażby Bing Microsoftu czy dynamicznie rozwijający się DuckDuckGo. Ten ostatni nie tak dawno informował o uruchomieniu zupełnie nowej aplikacji mobilnej przypominającej przeglądarkę internetową. W Google Play ma ona obecnie między 500 tys. a 1 mln pobrań. To dobry wynik.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama