SkyDrive jest jedną z wielu usług w chmurze, z których korzystam, ale ma ona wiele zalet za którymi nie jest w stanie nadążyć konkurencja, chociażby w...
SkyDrive z aktualizacją - porządek w zdjęciach i miniaturki. Najwyższy czas!
SkyDrive jest jedną z wielu usług w chmurze, z których korzystam, ale ma ona wiele zalet za którymi nie jest w stanie nadążyć konkurencja, chociażby webowy pakiet Office. W kwestii zarządzania zdjęciami i przeróżnymi plikami bywa jednak różnie, dlatego ostatnia aktualizacja to spory krok naprzód.
Wyświetlanie miniaturek dla zdjęć w przeglądarkowym interfejsie SkyDrive'a było i jest nadal bardzo pomocne, jednak gdy liczba zdjęcia przekroczyła pewną granicę, odnalezienie tego konkretnego było niemal awykonalne. Nowy sposób porządkowania zdjęć ma nam ten problem rozwiązać - Microsoft zdecydował się na grupowanie zdjęć datami i wydarzeniami. Dzięki temu nie będziemy musieli przeglądać niekończącego się strumienia zdjęć, gdyż wydarzenia są wyraźnie od siebie oddzielone i oznaczone takimi szczegółami jak data i godzina ich wykonania.
Doczekaliśmy się także miniaturek dla dokumentów Word oraz prezentacji Power Point. Pojawily się też delikatne zmiany kosmetyczne, by jeszcze łatwiej można było odnajdywać poszukiwane pliki. W odpowiedzi na opinie użytkowników, którzy skarżyli się na długi czas przesyłania zdjęć przez aplikację desktopową SkyDrive'a, Microsoft przygotował także aktualizację tejże aplikacji. Od dziś synchronizacja zdjęć ma odbywać się od 2 do 3 razy szybciej.
Te z pozorów drobne zmiany mają spore znaczenie dla osób codziennie korzystających z chmury Microsoftu. Niejednokrotnie wypominałem pod nosem Microsoftowi brak miniaturek dla dokumentów nie mogąc odnaleźć odpowiedniego pliku, nie wspominając o przewijaniu w nieskończoność zawartości katalogów ze zdjęciami oraz filmami wideo próbując namierzyć fotografie z weekendowego wyjazdu sprzed pół roku. Oczywiście jest jeszcze wiele kwestii nad którymi Microsoft jeszcze musi popracować, z usprawnieniem synchronizacji katalogu lokalnego z chmurą na czele, w czym niekwestionowanym liderem jest cały czas Dropbox. SkyDrive niezbyt dobrze radzi sobie także z rozwiązywaniem konfliktów plików za którymi to sam stoi - jedynym rozwiązaniem jest usunięcie folderu z dysku i pobranie go od nowa lub usunięcie z chmury i ponowne przesłanie, na co uzytkownik musi wpaść sam, ponieważ otrzymuje on jedynie komunikat informujący o zaistniałej sytuacji.
Wszystkie powyższe zmiany powinny być widoczne u wszystkich użytkowników w ciagu 48 godzin licząc od wczorajszego wieczora.
P.S. Ten nowy spot nawet im się udał ;)
Źródło: Blog Windows.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu