Startups

Skarbówka będzie weryfikować nowych przedsiębiorców i pobierać od podejrzanych kaucje

Grzegorz Marczak
Skarbówka będzie weryfikować nowych przedsiębiorców i pobierać od podejrzanych kaucje
Reklama

Kaucja od nowej firmy, od nowego przedsiębiorcy? To jest nowy plan nowego ministra finansów. Plan, którego celem jest walka z wyłudzeniami. Każdy nowy przedsiębiorca jest podejrzany.

Czytam dzisiejszy artykuł na RP.pl i oczom nie wierzę. W czasach, w których przedsiębiorcy są ostoją budżetu państwa, nasz nowy minister ma plan na to aby wszystkich na wszelki wypadek kontrolować, a na podejrzanych nakładać kaucje.

Reklama

O co chodzi z tą kontrolą? Przedsiębiorca zakładający firmę nie może mieć zaległości podatkowych powyżej 20 000 PLN. Do tego firmy czy ludzie, z którymi potencjalny przedsiębiorca pracował wcześniej muszą być „czyści”. Jeśli więc przypadkiem trafiliście na tak zwanego Waldusia, który miał dość luźne podejście do podatków i przepisów i współpracowaliście z nim. Możecie mieć problem. Nie martwicie się jednak US będzie oceniał czy np. wasze zaległości podatkowe wynikają z oszustwa czy z problemów firmy.

I teraz najlepsze. W gronie podejrzanych znajdą się też ci, którzy nie mają stacjonarnego biura i prowadzą działalność w biurach wirtualnych. US takich nie lubi. Są z definicji podejrzani. Uwaga! Tego jeszcze nie było: Na podejrzanych dłużników zostanie nałożona kaucja od 20 000 PLN nawet do 200 000 PLN.

Tak oto pobudza się przedsiębiorczość w Polsce. Prezydent Duda organizuje u siebie pokazy i konkurs dla startupów. Natomiast wice premier właśnie informuje o tym, że z definicji każdy nowy biznes jest podejrzany. W związku z tym US teraz będzie sprawdzał każdego, kto chce założyć własny biznes. Znając podejście urzędników będzie więcej kaucji, niż pozwoleń.

Jaki będzie tego efekt? Firmy zaczniemy zakładać za granicą? Proces się wydłuży? Będzie mniej nowych firm? Wszystko jest możliwe. I wszystko tylko dlatego, że jak w każdej grupie społecznej, również wśród przedsiębiorców zdarzają się oszuści.

Po raz kolejny mamy więc sytuację, w której zamiast łatać nieszczelne przepisy podejrzewa się każdego o oszustwo. Jeśli tak ma wyglądać pobudzanie gospodarki i przedsiębiorczości w Polsce to nie mam złudzeń do tego jaki będzie efekt tych działań.

Dzień dobry „przyszedłem poddać się kontroli” jako nowy przedsiębiorca. Witamy, niestety nie możemy Pana zarejestrować jako przedsiębiorcy i co nam pan zrobi?

Przecież wszyscy wiemy jaką wyrozumiałością charakteryzuje się US i jak często wydaje pozytywne dla płatników decyzje. Prawda?

Reklama

Proszę niech mnie ktoś uszczypnie i powiem, że to tylko taki projekt, który nigdy nie wejdzie w życie.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama