Komputery i laptopy

Shuttle SH370R6 Plus jest dla tych, którym zbrzydły wielkie skrzynki

Kamil Pieczonka
Shuttle SH370R6 Plus jest dla tych, którym zbrzydły wielkie skrzynki
22

Shuttle produkuje swoje niewielkie komputery typu barebone już od wielu lat i o ile w Polsce nie cieszą się one dużą popularnością, o tyle na świecie mają swoich miłośników. Niewielka, minimalistyczna obudowa pozwala zmieścić wszystkie kluczowe komponenty, a przy tym nie zajmuje dużo miejsca i oferuje możliwości pełnoprawnego PeCeta.

Korzystam z rozwiązań Shuttle'a od około 8 lat, mój pierwszy barebone to model oparty na chipsecie Intel H67 z procesorem Core i5-2400, później był H97 z Core i5-4690K, a teraz "zdegradowałem" się do H370 i procesora Core i3-8100. Wydajnościowo to mniej więcej ten sam poziom co poprzedni procesor, ale obiektywnie oceniając swoje potrzeby doszedłem do wniosku, że inwestowanie w lepszy układ nie ma w tej chwili sensu. Moja praca w większości sprowadza się do korzystania z przeglądarki internetowej i kilku mniej wymagających aplikacji jak Word, Excel, Slack czy program graficzny.

Tak, nie gram na PC, nie potrzebuje dużej skrzynki gdzie zmieszczę wydajną kartę graficzną. Nie mam też za bardzo miejsca na nią, dlatego komputer Shuttle XPC sprawdza się wyśmienicie. Na przestrzeni lat można jednak zauważyć pewne mankamenty, które nie zostały poprawione do dzisiaj. O tym jednak opowiem w dalszej części, zobaczmy najpierw co może zaoferować nasz dzisiejszy bohater, czyli model SH370R6 Plus.

Shuttle SH370R6 Plus - specyfikacja

Obecność chipsetu Intel H370 oznacza obsługę procesorów Core 8. i 9. generacji przeznaczonych na podstawkę LGA 1151. W tej chwili nie należą one do najtańszych układów, ale na to nie mamy wpływu. Shuttle produkuje samodzielnie płyty główne, które nie są zgodne z żadnym popularnym standardem ATX i muszą zmieścić się w obudowie o wymiarach 33,2 x 21,x x 19 cm. Na laminacie znalazło się miejsce dla czterech slotów pamięci DDR4 (max. 64 GB), slotów PCIe 16x oraz 4x, dwóch portów M.2 oraz 4 portów SATA. W środku zmieszczą się również dwa dyski 3.5 cala oraz napęd optyczny 5.25 cala. Na tylnym panelu jest też podstawowy zestaw portów, więcej niż wystarczający. Co istotne, jest tu aż 3 wyjścia wideo i tyle samo monitorów możemy obsłużyć jednocześnie dzięki GPU zintegrowanemu w procesorach Intela. Dopisek "Plus" oznacza mocniejszy zasilacz, standardowo jest to 300W, w przypadku tego modelu mamy 500W z certyfikatem 80Plus Silver (maksymalna sprawność 89%).

Podstawka CPU LGA 1151 (8. i 9. generacja Core)
Chipset Intel H370
Pamięć RAM 4 sloty, max. 64 GB DDR4
Karty rozszerzeń 1x PCIe 16x
1x PCIe 4x
1x M.2 2280 M
1x M.2 2230 E
Wyjścia wideo 1x HDMI 2.0a
2x DisplayPort 1.2
LAN Intel i211 1 Gbps
Porty SATA 4x 6.0 Gbps
RAID 0/1/5/10
Porty USB 4x USB 3.1
4x USB 3.0
4x USB 2.0
Zasilacz 500W 80Plus Silver
Wymiary 33,2 x 21,5 x 19 cm
Waga 3,5 kg

Zobacz też: polecane zestawy komputerowe - styczeń 2019

Shuttle SH370R6 Plus z zewnątrz

Z zewnątrz SH370R6 Plus niczym szczególnym się nie wyróżnia. Prostopadłościenna skrzynka w kolorze czarnym wykonana jest w większości z szczotkowanego aluminium, dzięki temu obudowa jest bardzo lekka, waży zaledwie 3,5 kg. Trudno o niej powiedzieć, że jest jakaś szczególnie ładna, ale to jak zwykle kwestia gustu.

Na froncie mamy od góry zaślepkę dla napędu 5.25 cala, który jest domyślnie schowany za klapką, aby nie zaburzać bryły urządzenia. Poniżej znalazł się plastikowy pasek z diodami informującymi o pracy dysku twardego, uruchomieniu komputera oraz przycisk włączania (brak przycisku reset). Na samym dole jest jeszcze klapka, za którą ukryto 4 porty USB (2 w wersji 3.0) oraz porty audio dla mikrofonu i słuchawek. Szczerze powiedziawszy nie jest to zbyt fortunne umieszczenie jeśli komputer trzymacie na ziemi. Z drugiej strony Shuttle XPC jest na tyle mały, że można go postawić niemal na każdym biurku, ale mimo wszystko ja bym ten panel widział nieco wyżej.

Z tyłu też jest dosyć ciekawie. Zasilacz chłodzony jest przez niewielki wentylator, ale nie musicie się go obawiać, jest naprawdę bardzo cichy. Centralnie umieszczona kratka w kształcie plastra miodu to główny otwór wentylacyjny. Za nim znajduje się radiator bardzo zmyślnego systemu chłodzenia, o którym opowiem nieco więcej w kolejnych akapitach. Jest też miejsce na dwie karty rozszerzeń oraz oczywiście zestaw portów wymienionych w tabelce powyżej. Niczego  nie powinno zabraknąć.

Warto też wspomnieć o tym, co dostajemy w zestawie, a jest to komplet instrukcji montażowych, śrubki i trytki, dwa krótkie kabelki SATA, przewód zasilający, pastę termoprzewodzącą oraz płytkę ze sterownikami. Nie ma tego wiele, ale też niczego istotne nie brakuje. Są nawet  śrubki do montażu kart M.2.

Shuttle SH370R6 Plus - wnętrze

Nie przedłużając, tak SH370R6 i praktycznie każdy inny barebone z rodziny XPC wygląda w środku. To zdjęcie bez koszyka, do którego montowane są dyski 3.5 cala oraz napęd optyczny. Miejsca za wiele tutaj nie ma, ale też i cała obudowa jest dobrze przemyślana. Idąc od lewej mamy obudowę radiatora (aluminiową, a jakże) z wentylatorem 92 mm z regulacją obrotów PWM. Centralne miejsce zajmuje podstawka na procesor, a dalej są 4 sloty pamięci RAM. Poniżej natomiast sloty PCIe 16x oraz 4x. Ten drugi może być bezużyteczny jeśli zdecydujecie się wsadzić tutaj kartę graficzną z dwuslotowym chłodzeniem. Co więcej karta taka może mieć tylko 27 cm długości. Warto zwrócić uwagę, że zarówno chipset jak i sekcja zasilania mają niewielkie radiatory, które pomagają zadbać o ich odpowiednią temperaturę.

Tak to natomiast wygląda z boku (lewego) już z koszykiem na dyski. Wbrew pozorom miejsca jest całkiem sporo, RAM może mieć nawet ponadstandardową wysokość radiatora, a i tak nie powinien sprawiać problemów, jak to ma czasami miejsce w przypadku płyt mATX/ITX i większego coolera na procesorze. Wentylator znajduje się dokładnie na wysokości dysków i wypycha powietrze z obudowy tworząc odpowiednią cyrkulację, która zapewnia niską temperaturę podzespołów. W moim testowym zestawie mam dwa dyski WD Red 3.5 cala oraz SSD 2.5 cala, ich temperatura w zamkniętej obudowie to około 31 stopni Celsjusza.

Widok z prawej strony pozwala nam się przyjrzeć sekcji zasilania. W wersji Plus mamy zasilacz o mocy 500W i bardzo nietypowych rozmiarach. Przypomina nieco slotowe modele stosowane w serwerach z redundancją. Wtyczka do płyty głównej również nie jest typowa, ale poza tym mamy standardowo 4 złącza SATA, 2 popularne molexy, 1 wtyczkę dla napędu dyskietek oraz dwie 6 i 8 pin dla karty graficznej (PCIe). Certyfikat 80Plus Silver zapewnia sprawność na poziomie 89% (przy obciążeniu 50%).

System chłodzenia procesora jest całkiem ciekawy, ale nie zmienił się praktycznie od 10 lat. Jest to trzy rurki cieplne połączone z miedzianą podstawą, która styka się z procesorem. Na drugim końcu mamy niewielki radiator, chłodzony wentylatorem 92 mm, który wypycha ciepłe powietrze bezpośrednio na zewnątrz. Dzięki temu nawet pomimo niewielkich rozmiarów radiatora, system jest w stanie schłodzić procesor z TDP na poziomie 95W.

Jak już pisałem, aluminiowy radiator nie jest zbyt okazały, ale spełnia swoje zadanie wyśmienicie. Testowy Core i3-8100 przy maksymalnym obciążeniu nie sprawia mu żadnych problemów. Utrzymuje temperaturę w okolicach 52 stopni Celsjusza, a wentylator nawet nie wchodzi na wyższe obroty. Niestety nawet przy tych najniższych (~1100 RPM) jest słyszalny. Z odległości około 15 cm generuje 40,5 dBa, co odpowiada lekkiemu szumowi. Niestety już stopień wyżej, gdy prędkość obrotowa rośnie do 2000 RPM jest znacznie głośniej (46 dBa) i staje się to uciążliwe. Montując mocniejszy procesor, warto pomyśleć nad wymianą standardowego wentylatora na inny, o większej kulturze pracy.

Tak wygląda spód radiatora, solidna miedziana płytka o grubości kilku milimetrów styka się bezpośrednio z rozpraszaczem ciepła na procesorze i trzema rurkami cieplnymi (HeatPipe). Całość działa bardzo sprawnie i zapewnia odpowiednie temperatury.

Shuttle SH370R6 Plus - podsumowanie

Nie wspomniałem przez cały tekst o jednym istotnym fakcie związanym z tym urządzeniem, a mowa oczywiście o cenie. Shuttle SH370R6 Plus nie należy do najtańszych, w tej wersji kosztuje około 1500 PLN, model bez Plusa czyli z zasilaczem o mocy 300W to wydatek rzędu 1300 PLN. W tej cenie dostajemy niewielką obudowę, płytę główną, system chłodzenia procesora oraz zasilacz. Za takie pieniądze można oczywiście kupić podobnej klasy i wielkości komponenty we własnym zakresie, ale tutaj dostajemy gotowe i co najważniejsze sprawdzone rozwiązanie. Na rynku nie brakuje małych obudów, ale każda będzie miała jakieś mankamenty, a Shuttle w przypadku XPC wiele kwestii przemyślał i co ważne zastosował dobrej jakości materiały (w większości aluminium).

To co mnie w tym projekcie najbardziej boli to ten głośny wentylator, to jedyna rzecz, którą wymieniałem w każdym z moich modeli XPC. Napisałbym jeszcze, że brakuje dedykowanego miejsca do montażu dysku 2.5 cala (SSD), ale w dobie popularności nośników M.2 NVMe nie ma to już takiego znaczenia. Jeśli zatem potrzebujecie niewielkiej stacji roboczej i nie jest wam niezbędna najwydajniejsza karta graficzna na rynku, to może to być całkiem ciekawa propozycja. Wystarczy dokupić procesor, dysk i pamięć RAM, i otrzymujemy pełnoprawnego PeCeta, ze sporym zestawem portów rozszerzeń, możliwością rozbudowy i obsługą trzech ekranów jednocześnie.

Shuttle SH370R6 Plus

Orientacyjna cena: ~1500 PLN

+ Niewielkie rozmiary i waga
+ Bardzo dobra jakość wykonania
+ Mocny zasilacz 500W
+ Przemyślany system chłodzenia

- Nieco hałaśliwy wentylator (i głośny na wysokich obrotach)
- Brak miejsca na montaż dysku 2.5 cala

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu