Polscy widzowie są niezwykle wymagający. Doświadczył tego serwis ShowMax, który dziś oficjalnie nadrabia zaległości i wprowadza wsparcie dla rozdzielczości 1080p.
Testy rozdzielczości Full HD 1080p trwały już od kilku tygodni, o czym mogli przekonać się użytkownicy ShowMaksa. Jakość obrazu ulegała znacznej poprawie na większych ekranach, szczególnie telewizorach powyżej 37 cali, gdzie 720p jest po prostu rozdzielczością niewystarczającą dla sporej grupy widzów.
Dziś już oficjalnie ShowMax potwierdza wprowadzenie do ferty produkcji w 1080p, choć nie są to wszystkie filmy i seriale, które się do tej pory znajdowały. Wciąż w grę wchodzą licencje i umowy z dystrybutorami, którzy - jak udało mi się dowiedzieć - nie są zbyt skłonni do oferowania możliwie najwyższej(pomijając 4K UHD) rozdzielczości w serwisach VOD.
Znacznie bardziej opłacalnym biznesem wydaje się być więc rynek Blu-Ray'ów, gdzie za nowość musimy najczęściej zapłacić od 70 do 120 złotych. Najlepszym przykładem niechęci polskich dystrybutorów był sklep iTunes, który dopiero przed kilkoma miesiącami doczekał się oferty w 1080p oraz wsparcia dla iCloud dla filmów, czyli swobodnego strumieniowania oraz ponownego pobierania zakupionych pozycji.
Aktualnie w ofercie ShowMaksa 50% filmów i seriali będzie dostępna w 1080p. Co istotne, nie zmienia się cena comiesięcznej opłaty za subskrypcję, ani sposób odtwarzania - najwyższa rozdzielczość zostanie aktywowana gdy tylko pozwoli na to nasze połączenie internetowe. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wymusić rozdzielczość w ustawieniach odtwarzacza.
Przykładowymi produkcjami już dostępnymi w 1080p są: Fargo, The Affair, Billions, SS-GB.
Warto też dodać, że rozdzielczość 1080p jest dostępna w innych przeglądarkach niż Edge (Windows) i Safari (macOS) w odróżnieniu od Netfliksa. Jak widzieliście na zrzucie ekranu z powodzeniem przełączyłem rozdzielczość na 1080p w Chrome na Windows.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu