Historia powstania pierwszej gry Yakuza Ojcem serii Yakuza jest Toshihiro Nagoshi — japoński producent gier, który przed powołaniem do życia opowieśc...
Historia powstania pierwszej gry Yakuza
Ojcem serii Yakuza jest Toshihiro Nagoshi — japoński producent gier, który przed powołaniem do życia opowieści o japońskich gangsterach miał na swoim koncie wiele uznanych marek. Był m.in. designerem przy tytułach takich jak Virtua Racing, Virtua Fighter czy serii Monkey Ball. Już na początku lat 90. ubiegłego stulecia pełnił także rolę producenta (m.in. seria Daytona USA, Slashout czy Shenmue). Na początku lat dwutysięcznych szukał opcji zrealizowania swojego najnowszego projektu. Udało się — dramatyczna historia o życiu japońskiej yakuzy kilkanaście miesięcy później trafiła na konsolę PlayStation 2, podbijając serca graczy. Opowieść którą śledzimy inspirowana jest filmami opowiadającymi historię Yakuzy. Co ciekawe - po rozpoczęciu prac nad serią Yakuza, Nagoshi i ekipa Segi szukała domu dla swojej nowej marki gier. Jak powiedział ojciec serii w jednym z wywiadów, wszyscy odmawiali im miejsca. Yakuzą nie było zainteresowane ani Sony, ani Microsoft. Wszyscy byli przeciwni ukazywaniu takich historii — ale Nagoshi i Sega mocno wierzyli w projekt, dlatego nieustannie go rozwijali. W nieco bardziej zaawansowanej fazie projektu udało się przekonać do niego włodarzy z Sony. Wówczas współpraca między twórcami gry, a konsoli, zaczęły się zacieśniać. To także jeden z powodów, dla których przez wiele lat przygody japońskich gangsterów dostępne były wyłącznie na konsolach Sony i próżno było ich szukać na konsolach Nintendo, Microsoftu czy komputerach PC.
Jeszcze dekadę temu, gdy na rynku królowały PlayStation 3 i Xbox 360, pojawiło się pytanie co z wersjami gier na inne platformy. Wówczas to ojciec serii powiedział, że nie planują wydań na inne platformy niż PlayStation. Na szczęście od tego czasu sporo się zmieniło i całą historię możemy już poznać bez posiadania choćby jednego sprzętu do grania od Sony pod strzechą!
W jakiej kolejności grać w Yakuzę?
Jako że seria Yakuza liczy sobie już kilka gier - regularnie pojawia się pytanie: od której zacząć? Zdania w tym temacie są mocno podzielone, a ilu graczy, tyle pomysłów. Szczerze mówiąc - najnowszą odsłonę (o tytule Yakuza: Like a Dragon, nazywaną czasem też Yakuza 7) traktowałbym jako oddzielny byt. Nowi bohaterowie i nowe mechaniki sprawiają, że można od niej zacząć, zagrać w nią pomiędzy, albo na niej skończyć. Czy coś nam wtedy umknie? No tak - kilka mrugnięć okiem w stronę starych wyjadaczy znających poprzednie gry na wylot. Ale poza tym, nie powinniście poczuć się zagubieni.
Sam najbardziej polecałbym przechodzić gry w kolejności jakiej się pojawiały. Nie bez powodu twórcy przedstawiali nam całą historię tak, a nie inaczej. O jaką kolejność chodzi?
- Yakuza 1 (a nawet lepiej jej remake - Yakuza: Kiwami)
- Yakuza 2 (jak wyżej: Yakuza Kiwami 2)
- Yakuza 3
- Yakuza 4
- Yakuza 5
- Yakuza 0
- Yakuza 6: The Song of Life.
Drugą z opcji która ma spore grono swoich zwolenników jest granie chronologiczne, by poznawać bohaterów i wydarzenia krok po kroku. Wówczas należy trzymać się porządku:
- Yakuza 0
- Yakuza 1 (lub remake - Yakuza: Kiwami)
- Yakuza 2 (lub remake - Yakuza: Kiwami 2)
- Yakuza 3
- Yakuza 4
- Yakuza 5
- Yakuza 6: The Song of Life.
Co z dostępnością pozostałych gier z serii Yakuza?
Seria Yakuza przez wiele lat kojarzona była z konsolami Sony PlayStation z jednego, prostego, powodu — była tytułem na wyłączność PlayStation 2 i PlayStation 3. Kilka lat temu zaczęło się to jednak zmieniać i obecnie traktowana jest jako multiplatformowa. Całą historię można poznać na wszystkich wiodących platformach (chociaż pierwsze dwie Yakuzy zostały na PlayStation 2, to ich ulepszone wersje - Yakuza Kiwami, nie). Na jakich sprzętach można więc zagrać w gry z serii Yakuza? Oto pełna lista (uwzględniająca jedynie wydania poza Japonią):
- Yakuza 1 — PlayStation 2
- Yakuza Kiwami — PlayStation 4, Xbox One, PC
- Yakuza 2 — PlayStation 2
- Yakuza Kiwami 2 — PlayStation 4, Xbox One, PC
- Yakuza 3 — PlayStation 3, PlayStation 4, Xbox One, PC
- Yakuza 4 — PlayStation 3, PlaySTation 4, Xbox One, PC
- Yakuza 5 — PlayStation 3, PlayStation 4, Xbox One, PC
- Yakuza 0 — PlayStation 4, Xbox One, PC
- Yakuza 6: The Song of Life — PlayStation 4, Xbox One, PC
- Yakuza: Like a Dragon — PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S, PC.
Jako ciekawostkę warto też dodać, że w Japonii pierwsze dwie części serii pojawiły się też na konsoli Nintendo Wii U. Seria doczekała się także kilku spin-offów, m.in. sruvivalowego Yakuza: Dead Souls wydanego na konsolę PlayStation 3.
Jeśli nie Yakuza to co?
Yakuza to seria absolutnie niezwykła. Z jednej strony potrafiąca irytować niektórymi mechanikami, z drugiej - wciągająca gracza zaskakującymi zwrotami akcji i historią. Najważniejszym elementem wydają się być jednak bohaterowie. Miejscami przejaskrawieni, miejscami absurdalni, ale każdy kto spędzi z grami z serii długie godziny prawdopodobnie zgodzi się z tym, że głównej ekipy po prostu nie da się nie lubić. Widząc ich przemiany, konsekwentne dążenie do celu i trzymanie się zasad - po zakończeniu przygody można zatęsknić. Do tego dochodzą mini-gry, które same w sobie potrafią wciągnąć na długo. Dlatego można powiedzieć, że Yakuza jest... bezkonkurencyjna. Jeżeli jednak poszukujecie innych gier z otwartym światem osadzonych w Azji, to — mimo że wybór nie jest ogromny, są produkcje którym warto poświęcić uwagę.
Pierwszą z nich jest wydana w 2012 roku gra Sleeping Dogs od United Front Games i Square Enix London Studios, która zabierze gracza na ulice niebezpiecznego Hong Kongu. Otwarty świat, wąskie alejki czarujące kolorowymi neonami, efektowne pościgi i trzymająca w napięciu do samego końca historia wciągają na długie godziny. Gra doczekała się także ulepszonej wersji (Definitive Edition) na konsole następnej generacji. Ostatecznie dostępna jest na komputery PC i Mac, PlayStation 3, Xboxa 360, PlayStation 4 oraz Xboxa One.
Drugą z serii obok której nie chcecie przejść obojętnie jeżeli oczekujecie gier z otwartym światem i Azją w tle jest niewątpliwie seria Shenmue. Klasyczne gry przygodowe które autorstwa Yu Suzukiego nie bez powodu cieszą się tak dobrą sławą. Opowieść o Ryo Hazukim szukającym zemsty za śmierć swego ojca jest historią pełną zwrotów akcji, przepięknych krajobrazów i rozwiązań które... w czasie premiery - w dużej mierze były rewolucją. Po latach może nie robią aż tak wielkiego wrażenia, ale dzięki dobrze napisanej historii i fantastycznym bohaterom wciąż gra się w nią z przyjemnością. Zwłaszcza w delikatnie odświeżonej wersji, która kilka lat temu została wydana na konsole PlayStation 4, Xbox One i PC.
Ostatnia z gier która przychodzi mi na myśl to tytuł często traktowany jako spin-off Yakuzy: Judgement. Odpowiada za niego ta sama ekipa (tj. Ryu Ga Gotoku Studio) i działa w oparciu o Dragon Engine — nie spotkamy tam jednak znanych z serii Yakuza postaci. Judgemet opowiada historię Yagamiego Takayukiego, prywatnego detektywa, który jest na tropie seryjnego mordercy eliminującego członków Yakuzy. Podobna mechanika, mniej zakręcona (ale wciąż bardzo dobra!) historia, a wszystko to od tej samej ekipy. Gra dostępna jest na konsole PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox Series X/S, a także platformę streamingową Stadia.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu