Miałem okazję przetestować topowy model TV od Samsunga czyli 75 calową bestię wspierającą rozdzielczość 8K. Wniosek jaki nasuwa się z moich testów jest dość prosty, im większy telewizor tym lepiej. Szczególnie kiedy wielkość ekranu wsparta jest bardzo dobrą technologią i jakością obrazu.
Jeszcze nie tak dawno była moda na “nie posiadanie telewizora” zupełnie niezrozumiała bo w końcu posiadanie telewizora nie oznacza, że oglądamy telewizję. W tych czasach telewizor pełni zupełnie inną funkcję. Jest to narzędzie do konsumpcji treści wideo z aplikacji VOD czy ogólnie rozumianego internetu. To również narzędzie do grania. I tak też u mnie wygląda współpraca z telewizorem. Od czasu do czasu obejrzę program publicystyczny czy wiadomości, natomiast 90% czasu to streaming, wideo oraz gry. I przez ten pryzmat oceniam to co oferuje 75 calowy Samsung 8K.
Na początku jednak słowo o wyglądzie samego telewizora. Moda z bezramkowych telefonów nie ominęła również TV, ale tutaj przy 75 calach robi to gigantycznie większe wrażenie. Ramek w Samsungu Q950TS praktycznie nie widać (stosunek powierzchni ekranu do całej powierzchni telewizora to 99%). Oglądając filmy mamy wrażenie, że telewior ich praktycznie nie posiada. Obraz dociągnięty jest maksymalnie jak to jest możliwe do krawędzi telewizora. I uwierzcie mi przy 75 calach i materiałach w 4k chociażby od Netflixa robi to piorunujące wrażenie. O tym, że elektronika wyciągnięta jest poza ekran i umieszczona w osobnym urządzeniu (dzięki technologii światłowodowej, wszystkie porty i zasilanie zostały przeniesione na dodatkowy moduł) nie muszę pisać bo to już chyba standard w dużych Samsungach. Dzięki temu jednak wieszając TV na ścianie mamy wrażenie jakbyśmy patrzyli na super cienki ekran a nie telewizor.
Jak wiadomo człowiek szybko przyzwyczaja się do “opakowania” jakim jest wygląd zewnętrzny elektroniki. Najbardziej liczy się jednak to co jest w środku. Dla mnie priorytetem w telewizorze jest: jakość obrazu, smart TV i wsparcie dla aplikacji VOD, oraz ogólnie rozumiana funkcjonalność i użyteczność.
Zacznijmy więc od jakości obrazu. Na początku puściłem sobie film 8K z Youtube (wspierane kodekiem AV1). W końcu to telewizor 8K więc wydaje się, że to jest najważniejsza jego funkcja, dobrej jakości obraz w rozdzielczości 8192×4608. Puściłem paczkę pokazowych filmów i szczerze mówiąc usiadłem z wrażenia. Teoretycznie 4K daje nam niesamowity poziom dokładności obrazu, ale 8K wciąga w ekran do takiego stopnia, że przestajemy widzieć telewizor i zaczynamy patrzeć na obraz jakbyśmy osobiście widzieli go na własne oczy. Nie wyobrażam sobie jak mogą wyglądać i jak się będzie oglądać filmy w 8K. Jak będzie się grało w gry w takiej rozdzielczości (o ile oczywiście ich grafika ją usprawiedliwia). Wrażenie głębi i jakości obrazu jest naprawdę niesamowite. No i nareszcie odległość od telewizora nie gra roli, tak długo jak obejmujemy wzrokiem 75 cali oczywiście.
Z 8K jest niestety tak, że jest obsługiwane przez telewizory, ale ten najwyższy standard dzisiaj to tylko 4K. Choć to i tak za dużo powiedziane bo nasza telewizja ledwo daje radę puszczać sygnał w full HD nie wspominając o tym, że wiele programów jest nadal w dużo niższej rozdzielczości. I chcąc nie chcąc nasz telewizor 8K musi się z taką jakością obrazu zmierzyć i zaprezentować go poprawnie na 75 calach.
Jak sobie więc radzi Samsung ze skalowaniem obrazu do rozdzielczości 8K. Przyznam, że z pewną obawą włączałem kanały, które natywnie nie mają nawet full HD. Nie jest jednak źle, naprawdę na 75 calach da się oglądać choć oczywiście czarów tutaj nie będzie i na pierwszy rzut oka zobaczymy, że telewizor musi się nieźle napracować aby coś z tego wyszło.
Jak oni to zrobili, że obraz SD widać znośnie na 75 calowym ekranie? Telewizor wyposażony jest w najnowszy procesor Quantum 8K Korzystając z najnowszych rozwiązań uczenia maszynowego i głębokiego (machine learning i deep learning), stworzyli rozwiązanie analizujące wiele aspektów wyświetlanego obrazu (linie, światło, kolor), które w inteligentny sposób podnosi rozdzielczość, a tym samym również jakość wyświetlanego materiału. Owszem moim zdaniem takiej jakości obraz (poniżej HD) nie powinien być już w ogóle dostępny w naszych telewizorach, ale skoro niestety jest to da się go obejrzeć nawet na 75 calach. Na szczęście są to kanały, których regularnie nie oglądam.
Jeśli natomiast chodzi o oglądanie filmów w 4K od Netflixa czy Amazon Prime to tutaj jest już bardzo dobrze. Właściwie trudno jest okiem amatora zauważyć, że obraz jest w jakikolwiek sposób przeskalowany. Owszem fachowiec zapewne dostrzeże różnicę, ale 95% klientów będzie z tego co widzi bardzo zadowolone. Ja oglądając filmy w 4K, w których pracował wspierany HDR nie mogę się naprawdę do niczego przyczepić, ani do czerni ani do nasycenia barw ani do jasności obrazu (co ciekawe ten TV ma opcję dostosowania parametrów obrazu do pory dnia, w zależności od tego czy mamy słoneczny dzień czy późny wieczór tak ustawi obraz abyśmy mogli komfortowo oglądać i to naprawdę działa).
Żeby była pełna jasność, oceniam telewizor i jego jakość okiem amatora, użytkownika . Nie mam ani wiedzy ani narzędzi aby wypowiedzieć się fachowo na temat podświetlania, matrycy, jakości kontrastu i innych bardzo technicznych szczegółów. Jeśli interesują was takie testy zapraszam do kolegów z HDTVPolska bo oni robią naprawdę świetne pogłębione analizy ekranów i ich jakość.
Mnie osobiście nie interesuje wojna OLED QLED czy HDR10 vs Dolby Vision tylko fakt, czy to co widzę spełnia moje oczekiwania odnośnie jakości obrazu. Każde rozwiązania i każda technologia ma swoje wady i zalety i swoich fanów i antyfanów natomiast na końcu liczy się zadowolenie klienta. Podobnie jest w przypadku telefonów i firmy Apple. Czy iPhone to najlepszy technologicznie telefon na świecie? Zapewne nie. Klienci i tak ich kochają wyrażając swoją miłość regularnymi zakupami co z kolei bardzo dobrze widać po przychodach i zyskach firmy.
Tutaj również zasada, że im większy tym lepszy się sprawdza. Jeden z moich ulubionych gier czyli Red Dead Redemption 2 na 75 calowym ekranie wygląda obłędnie. Graficznie problemem jest oczywiście konsola starej generacji więc nie mogę się już doczekać co zrobią i co będą potrafiły nowe konsole (szczególnie, że TV ma wyjście HDMI 2.1 co wykorzystają nowe konsole). Szczególnie jestem ciekawy czy faktycznie damy radę wyciągnać jakieś rozsądne wartości FPS przy 4K? Telewizor i jego HDMI 2.1 są na to gotowe.
Jak urządzenie smart nasz TV wykryje nam podłączone do naszego TV urządzenia, dzięki temu będziemy z automatu przełączeni w tryb gry kiedy zmienimy źródło sygnału na konsolę. Do tego gracze będą się cieszyć mniejszym iput lagiem oraz funkcjami Real Game Enhancer oraz Dynamiczny Korektor Czerni, które poprawiają widoczność elementów gry podczas ciemnych scen (które występują bardzo często) oraz wzmacniają dźwięk.
To jednak nie wszystko bo na pokładzie mamy też takie technologie jak FreeSync i Game Motion Plus, które pozwalają cieszyć się płynnością w grze oraz ograniczają nam niepożądane efekty (halo, rozmycie obrazu) szczególnie w bardzo dynamicznych scenach. Ja wprawdzie nie jestem fanem wyścigów samochodowych, ale dla osób, które lubią takie gry na pewno te technologie będą pomocne.
Jest jeszcze coś, dla tych którzy grają i jednocześnie chcą np. oglądać YT z poradnikiem do gry. Funkcja Multiview teraz umożliwia nam takie granie. Wprawdzie nie jestem fanem tego typu “grania” ale jeśli ktoś ma problem i koniecznie chce się posiłkować pomocą z YT to teraz może zobaczyć ekran w ekranie.
Generalnie 75 calowy Q950TS to maszyna stworzona dla graczy. Widać, że Samsung bardzo starał się dostarczyć wszelkie niezbędne technologie wspierające granie. Osobiście nie mogę doczekać się połączenia takiego TV z nową generacją konsol. Mam duże obawy, ale też duże nadzieje.
I tutaj dla mnie zaczyna się magia oglądania TV. Wspomniałem już, że klasycznej TV praktycznie nie oglądam? Moim głównym źródłem treści wideo są dziś serwisy VOD a Samsung posiada aplikacje do najważniejszych z nich czyli HBO, Netflix, Player, Ipla, Amazon Prime itp. Czekam też niecierpliwie na aplikację od Canal+ do nowej usługi jaką niedawno uruchomili w PL.
Widać też znaczący wzrost wydajności nowej linii TV od Samsunga. Tizen spisuje się świetnie a dostosowany do parametrów TV, nad którym ma się technologicznie pełną kontrolę pokazuje, że własny system operacyjny był bardzo dobrym pomysłem. System działa bardzo płynnie, przełączanie między aplikacjami jest bardzo płynne (poza HBO ale o tym później) i tak naprawdę nie zdarzyła mi się ani razu sytuacja, w której coś by się zawiesiło czy bardzo spowalniło (poza HBO)
Mówiąc o smart TV Samsunga nie można pominąć wsparcia dla AirPlay 2 technologii bezprzewodowego przesyłania dźwięku i obrazu. Dzięki temu nie muszę kupować Apple TV aby cieszyć się programami i filmami z tej platformy. Wprawdzie na razie biblioteka filmów jest bardzo mała, ale są tam unikalne seriale, które warto obejrzeć.
Obsługa telewizora dzięki jego inteligentnym technologiom jest jeszcze łatwiejsza. Nie musimy aktywować HDR czy trybu gry, TV robi to wszystko za nas. Nie musimy się też znać na ustawieniach kolorów bo do wyboru mamy kilka trybów, jeśli natomiast chcemy pogrzebać bardziej to mamy pełne menu kalibracji kolorów. Dla mnie intuicyjność obsługi w telewizorach tak naszpikowanych nowymi technologiami pokazuje jaką ewolucję przeszły w ostatniej dekadzie telewizory. Jeszcze nie tak dawno wydawało się, że TV to dość nudna branża gdzie jedynie fachowcy od jakości obrazu dostrzegą coś nowego. Dziś TV to okno na świat technologii, które coraz częściej przenoszone są z komputera właśnie do telewizora.
Podsumowując - Tizen i Smart TV to bardzo, bardzo mocny punkt tego telewizora. Wsparcie tak bogatej biblioteki aplikacji spowoduje, że przestaniecie oglądać filmy i seriale na komputerach. O smartfonach nie wspomnę bo mając taki TV w domu byłoby grzechem męczyć się na małym ekranie.
Wpuszczenie do swojej biblioteki aplikacji HBO GO. To coś co zrobiło HBO da telewizorów Samsunga nie powinno przejść żadnej autoryzacji. Aplikacja zawiesza się, serwuje słabej jakości materiał, potrafi zawiesić cały telewizor! Nie rozumiem jak firma słynąca ze świetnych filmów i seriali (moim zdaniem najlepszych z wszystkich serwisów VOD) jest w stanie tak długo ignorować problem z jakością swojej aplikacji na telewizorach. Jest to dla mnie zadziwiające, szczególnie, że Samsung to lider rynku w PL. Ja mam dla HBO rozwiązanie - kopiujecie 1:1 to co zrobił Netflix, zarówno jeśli chodzi o technologie jak również o rozwiązania związane z interfejsem. Rozumiem, że to może nie być najtańsze rozwiązanie bo w końcu ktoś będzie musiał nad tym mocno popracować.
Chyba, że HBO woli się dalej kompromitować tym czymś co wyświetla ich naprawdę świetne treści na naszych telewizorach.
Jestem mocno zaskoczony jak dużo nowych, ciekawych rozwiązań i technologii przedstawił Samsung w serii Q950TS. To co opisałem to pewnie połowa tego co potrafi ten TV. Nie wspomniałem np. o rozwiązaniach wspierających dźwięk czy o asystentach głosowych itp. Nie opiszę jednak tego z czego nie korzystałem. Jeśli chodzi o dźwięk mam własny zestaw soundbarów, a asystentów zacznę używać jak zaczną ze mną rozmawiać po polsku.
Wracając jednak do Q950TS, dla mnie to produkt zaskakujący. Technologiczny majstersztyk zapakowany w piękny bezramkowy ekran, bardzo intuicyjny i wydajny system. Nie mogę się doczekać kiedy obejrzę na nim więcej treści 8K i zagram w 4K na nowych konsolach. Można oczywiście zastanawiać się czy kupowanie dziś telewizora wspierającego 8K ma sens. Czy nie poczekać do momentu, w którym faktycznie będzie co w tych 8K oglądać. Zakup Q950TS można jednak usprawiedliwić tymi wszystkim innymi technologiami, które nam daje zarówno jeśli chodzi o jakość obrazu, granie i świetne Smart TV.
Oczywiście QE75Q950TS bo taka jest pełna nazwa kodowa tego TV, nie jest telewizorem dla wszystkich. Jeśli sprawdzimy ile kosztuje ten TV można uklęknąć i oddać się zadumie nad naszym domowym budżetem. Jest to bowiem zdecydowanie produkt dla ludzi zamożnych, którym osobiście już zazdroszczę takiego TV. Na pocieszenie pozostaje fakt, że branża TV cechuje się bardzo dynamicznym spadkiem cen produktów. Chyba tylko samochody tanieją jeszcze szybciej.
Ps. Przepraszam za brak własnych zdjęć, niestety nie mam warunków w domu na fotografowanie telewizora.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
